Spryciarz

Już w 2. kolejce Premier League dojdzie do derbów Londynu. Chelsea podejmie Arsenal. Która z ekip wywalczy panowanie w mieście?

Inauguracja ligi angielskiej dla obu drużyn była zgoła odmienna. "The Blues" łatwo zwyciężyli z Huddersfield 3:0, z kolei "Kanonierzy" ulegli Manchesterowi City 0:2. I Chelsea, i Arsenal łączy fakt, że latem dokonali zmiany na stanowisku menedżera. Na Stamford Bridge pojawił się Maurizio Sarri, a na Emirates Stadium Unai Emery. Dla obu trenerów praca w Anglii to nowość.

Bukmacherzy w roli zdecydowanego faworyta niedzielnych derbów upatrują Chelsea, która znacznie lepiej rozpoczęła sezon. Co więcej, "The Blues" zagrają u siebie, gdzie ostatni raz z Arsenalem przegrali w 2011 roku..."Kanonierzy" w ubiegłym sezonie słabo spisywali się na wyjazdach.

W poprzednim sezonie obie drużyny mierzyły się ze sobą 4 razy. Trzykrotnie padał remis 0:0, 2:2 i 0:0. Ostatnio wygrał Arsenal, ale przed własną publicznością. Czy "Kanonierzy" powtórzą ten wyczyn na stadionie Chelsea?

Chelsea w rękach taktycznego wirtuoza

Maurizio Sarri to nietuzinkowa postać. Włoch słynie z obsesyjnego podejścia do futbolu i przykładania uwagi do najmniejszych detali. W Napoli zasłynął tym, że treningi nagrywał kamerą umieszczoną na dronie. Jak sam mówi z góry widać wszystko lepiej..

Sarri buduje Chelsea na nowo. Włoski taktyk dziennie wypala około 80 papierosów, a w klubie szykują dla niego specjalną strefę do palenia. Po tym jak z "The Blues" pożegnał się Antonio Conte, Maurizio Sarri był numerem jeden dla Romana Abramowicza.

Jak na razie pracy Sarriego nie można oceniać, ponieważ Włoch prowadzi Chelsea od kilku tygodni. W tym czasie przegrał mecz o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem City 0:2 i wygrał na starcie Premier League z Huddersfield 3:0. Wiadomo jedno - "The Blues" będą grać ofensywnie, bo to leży w DNA włoskiego szkoleniowca. 

Arsenal - nowa era

Unai Emery latem zastąpił Arsene'a Wengera, który w Arsenalu spędził 22 lata. Hiszpan wchodzi w buty Francuza, który pod koniec swojej kadencji zmagał się z krytyką, ale na Wyspach i tak traktowany jest z wielkim szacunkiem. Dość powiedzieć, że pod jego wodzą Arsenal w 2004 roku wygrał Premier League bez ani jednej porażki.

W ostatnich latach Arsenal wypadł z TOP 4 ligi, a to skutkuje brakiem gry w Lidze Mistrzów. "Kanonierzy" za cel stawiają sobie powrót do elity Premier League. Unai Emery ma wymagający chrzest bojowy - przed tygodniem Manchester City, a teraz Chelsea. Hiszpański trener od razu pozna wszystko to, co najlepsze w Premier League. 

Zwolennicy "Kanonierów" dostrzegają w drużynie duży potencjał, z kolei krytycy widzą zespół bez charakteru. Taki był Arsenal w ostatnich latach - czasami zachwycał, a czasami zawodził. Koniec końców więcej był smutku niż radości w sercach fanów. Unai Emery ma wynieść drużynę na wyższy poziom.

Przewidywane składy

W Chelsea z powodu kontuzji nie zagra Cesc Fabregas. W Arsenalu nie wystąpią Laurent Koscielny, Sead Kolasinac, Nacho Monreal i Danny Welbeck.

Chelsea: Arrizabalaga - Azpilicueta, Ruediger, Luiz, Alonso - Kante, Jorginho, Barkley - Hazard, Morata, Willian

Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Sokratis, Maitland-Niles - Guendouzi, Xhaka - Ozil, Ramsey, Mkhitaryan - Aubameyang

Ciekawe zakłady na mecz

• Chelsea nie przegrała u siebie z Arsenalem 7 ostatnich meczów. Zakład wygra Chelsea lub remis po kursie 1.30 w Totolotek.
• Arsenal wygrał ostatni mecz z Chelsea. Zakład wygra Arsenal po kursie 4.35 w Fortuna.
• W 2 ostatnich meczach na stadionie Chelsea padał remis 0:0. Zakład na dokładny wynik 0:0 po kursie 10.25 w Totolotek.

Wygra: Chelsea. "The Blues" są w lepszej sytuacji, bo po 1. kolejce mają komplet punktów. Zwycięstwa budują pewność siebie, a na starcie sezonu to fundamentalne znaczenie. W Arsenalu latem doszło do wielu zmian, a Unai Emery zastępując Arsene'a Wengera musi wykazać się wyjątkową charyzmą. Na to potrzeba czasu, dlatego na chwilę obecną wyżej stawiamy Chelsea niż Arsenal. Typ na wygraną gospodarzy po kursie 1.81 w Fortuna.