Spryciarz

Francja w takim składzie musi odpalić. Trójkolorowi do zdecydowani faworyci do awansu z pierwszego miejsca. Mało brakowało, a nie znaleźliby się w ogóle na tych mistrzostwach, a teraz otwiera im się droga przynajmniej do ćwierćfinału.

Kwalifikacje zdobyli dopiero po barażach z Ukrainą, gdzie w pierwszym meczu przegrali 2:0 i ich sytuacja wyglądała naprawdę fatalnie. W rewanżu pokazali klasę wygrywając 3:0 i dzięki tej wygranej to właśnie ich będziemy mieli przyjemność oglądać na tym Mundialu.

#bookie-advert-forbet#

Nie przypadkowo napisałem o przyjemności, bowiem ich gra ostatnimi czasy znacznie się poprawiła i mają sporą szansę ugrać coś na tym turnieju. Mają w każdej formacji solidnych zawodników, każdy z tej szerokiej kadry jest w pełnowartościowym graczem. W składzie Pogba, który ma za sobą rewelacyjny sezon w Juventusie, grę tego piłkarza można oglądać do znudzenia. Podobnie Ribery, który wciąż szaleje na bokach w Bayernie Monachium. W ataku Karim Benzema, który także w końcu odpalił w Realu i nie ma sobie równych, do tego Valbuena, Nasri, Olivier Giroud. Formacja defensywna również robi spore wrażenie. Kościelny, Sakho, Varane, Evra, Sagna, to gracze, którzy od wielu sezonów stanowią o sile obrony w swoich klubach, może za wyjątkiem gracza Królewskich, ale i on dostaje co raz więcej szans, które wykorzystuje. Jak przystało na Trójkolorowych mają zawodników do wyboru do koloru.

Honduras bez szans.

Dla Hondurasu sukcesem jest już fakt, że zakwalifikowali się na ten Mundial. Na 95% wrócą do domu już po pierwszych trzech meczach. Te pięć procent rezerwy zostawiam na wypadek, gdyby mieli odpalić w meczu z Ekwadorem bądź Szwajcarią, bo z Francją nie wróżę im dobrze. Prawda jest taka, że drużyny z Ameryki Północnej i Środkowej mają za dużo miejsc na ten turniej.

Meksyk i USA mają monopol na tym rynku, pozostaje wolne miejsce dla drużyny właśnie pokroju Hondurasu, która nie może za wiele wnieść w mistrzostwa. Do tego także baraże, w tym roku była to drużyna z Oceanii, która prezentuje jeszcze niższy poziom.

Oglądając skróty z ostatniego meczu z Anglią trudno było nie zauważyć, że taktyka Hondurasu głównie opiera się na przeszkadzaniu i kopaniu rywala, dlatego też spodziewam, że nazbierają sporo kartoników, jeśli nadal będą prezentować podobny styl gry. Francja pokazała w ostatnim meczu towarzyskim z Jamajką jak rozprawiają z rywalami na podobnym poziomie. Ciężko oczekiwać tutaj aż ośmiu bramek, ale podopieczni Didiera Deschampsa spokojnie powinni wygrać różnicą przynajmniej dwóch bramek.