Spryciarz

Górnik Zabrze w poprzednim sezonie dwukrotnie pokonał Jagiellonię Białystok. Czy podopieczni Ireneusza Mamrota zrewanżują się za porażki w minionych rozgrywkach?

W 9. kolejce polskiej Ekstraklasy Górnik podejmie Jagiellonię. Obie drużyny w tabeli dzieli 8 punktów i siedem pozycji. Wyżej plasuje się "Jaga", która okupuje trzecią lokatę. Spotkanie zostanie rozegrane 23 września (niedziela) o godzinie 18:00.

Faworytem tego meczu będą goście (kurs 2.25) i nic w tym dziwnego. Górnik w tym sezonie wygrał tylko jedno spotkanie i jest cieniem drużyny z poprzedniego roku. Zabrzanie wciąż nie zwyciężyli przed własną publicznością, co stawia ich w gronie outsiderów ligi typu Cracovia i Arka. Jagiellonia tymczasem marzy o mistrzowskim tytule.

Górnik ma dobre wspomnienia z rywalizacji z Jagiellonią. Podopieczni Marcina Brosza w poprzednim sezonie dwa razy ograli "Jagę" - w Zabrzu 3:1, w Białymstoku 2:1. W tym sezonie wyniki te będą bardzo trudne do powtórzenia. 

Górnik - niemoc

Jak na razie forma i wyniki Górnika Zabrze są bardzo mizerne.  Zespół Marcina Brosza w 8 meczach odniósł zwycięstwo, 5 remisów i 2 porażki. Jedyna ligowa wygrana miała miejsce na początku sierpnia, w Legnicy 3:1. Ostatnie 2 mecze Górnik zremisował w stosunku 1:1 z Pogonią Szczecin i Zagłębiem Sosnowiec. To typowy wynik dla Zabrzan, którzy w tym sezonie wszystkie 5 remisów zanotowali po rezultacie 1:1.

Słaba postawa Górnika jest pokłosie letniego okienka transferowego. W porównaniu do poprzedniego sezonu z drużyny odeszli Rafał Kurzawa i Mateusz Wieteska. Na swoim wysokim poziomie gra jedynie Igor Angulo, który do tej pory strzelił już 4 gole, czyli 50% wszystkich trafień Górnika. Generalnie ekipa Marcina Brosza strzela mało, a sporo traci. Dość powiedzieć, że w tym sezonie w żadnym meczu nie zanotowała czystego konta.

Jagiellonia z ambicjami

Jagiellonia od kilku lat rzuca wyzwanie najsilniejszym w lidze, czyli Legii Warszawa i Lechowi Poznań. W poprzednim sezonie "Jaga" przegrała tytuł o 3 punkty, ostatecznie zdobywając wicemistrzostwo Polski. W tym roku ambicje prezesa, Cezarego Kulszy ponownie sięgają szczytu tabeli. Jak na razie podopieczni Ireneusza Mamrota nie zawodzą.

"Jaga" zajmuje trzecie miejsce, tracąc do liderującej Wisły Kraków jeden punktów. Białostocki klub w 8 meczach zanotował bilans 5 zwycięstw, remisu i 2 porażek. Co ciekawe, ekipa Mamrota dobrze spisuje się na wyjazdach, gdzie pokonała Arkę Gdynia 2:0, Zagłębie Lubin 2:0 i zremisowała z Wisłą Płock 1:1. Co rzuca się w oczy, to dyscyplina w grze Jagielloni, który obok Wisły Kraków posiada najlepszą defensywę w lidze (straciła 7 goli).

Siłą Jagiellonii nie są indywidualności a zespół. Dość powiedzieć, że najlepsi strzelcy drużyny, czyli Bezjak, Novikovas, Sheridan i Świderski strzelili po 2 gole. "Jaga" do Zabrza przyjedzie w dobrym nastroju, bo w poprzedniej kolejce wygrała 3:1 z Cracovią.

Przewidywane składy

W Górniku nie wystąpią kontuzjowani Szymon Żurkowski, Wojciech Hajda i Łukasz Wolsztyński. W Jagiellonii do dyspozycji trenera jest pełna kadra.

Górnik: Loska - Wiśniewski, Suarez, Bochniewicz, Koj - Jimenez, Ambrosiewicz, Matuszek, Ryczkowski - Zapolnik, Angulo

Jagiellonia: Kelemen - Wojcicki, Runje, Mitrovic, Guilherme - Kwiecień, Pospisil - Frankowski, Sheridan, Novikovas - Bezjak

Ciekawe zakłady na mecz

• Górnik nie wygrał 5 ostatnich meczu. Zakład wygra Jagiellonia po kursie 2.25 w Fortuna.
• W 5 ostatnich meczach Jagiellonii obie drużyny strzelały. Zakład BTS - tak po kursie 1.65 w Totolotek.
• Górnik zremisował 2 ostatnie mecze 1:1. Zakład na dokładny wynik 1:1 po kursie 7.00 w Totolotek.
• Górnik wygrał 2 ostatnie mecze z Jagiellonią. Zakład wygra Górnik po kursie 3.25 w LV BET.

Wygra: Jagiellonia. Górnik Zabrze jest w kiepskiej formie. Co więcej, ma kontuzjowanych aż trzech graczy, w tym wielce utalentowanego Szymona Żurkowskiego. Jagiellonia w tym sezonie gra rozważnie w defensywie, a na wyjeździe notuje bardzo dobre wyniki. Zespół Ireneusza Mamrota mierzy w czub tabeli, a gra z osłabionym Górnikiem to idealna okazja do zdobycia kompletu punktów. Typ na wygraną Jagiellonii po kursie 2.25 w Fortuna.