Spryciarz

Lech Poznań, czyli jeden z głównych faworytów do tytułu mistrza Polski w ostatnich tygodniach złapał lekką zadyszkę. W sobotę zmierzy się z Piastem, który jak na potencjał klubu, radzi sobie bardzo dobrze. 

Spotkanie Lech - Piast zostanie rozegrane 1 września w sobotę o godzinie 20:30 na stadionie przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu. Po 6 kolejkach Ekstraklasy obie drużyny mają taki sam dorobek punktowy. Lech dzięki lepszemu bilansowi bramek zajmuje drugie miejsce, z kolei Piast czwartą lokatę.

Bukmacherzy w roli faworyta sobotniej potyczki widzą poznański klub, który wygrał 3 z 4 ostatnich bezpośrednich spotkań. Polska liga ma jednak to do siebie, że często wszelkie przewidywania biorą w łeb. Niekiedy dziennikarze i eksperci określają walkę o tytuł, jako wyścig ślimaków. 

Lech - pierwsze znaki zapytania

Lech Poznań nowy sezon pod wodzą Ivana Durdevica rozpoczął udanie, bo od 4 kolejnych zwycięstw. Poznaniacy imponowali skutecznością i konsekwencją tracąc raptem jedną bramkę. Wydawało się, że Lech stać na zdominowanie ligi, tym bardziej, że największy rywal, Legia Warszawa, popadł w spory nieład. Nic bardziej mylnego.

W sierpniu "Kolejorz" odpadł z eliminacji do Ligi Europejskiej przegrywając oba mecze z Genk 0:2 i 1:2. Co więcej, Lechici odnieśli 2 porażki w Ekstraklasie - 2:5 z Wisłą Kraków i 1:2 z Zagłębiem Lubin. Generalnie w 5 ostatnich spotkaniach zanotowali aż 4 przegrane, co nie jest wypadkiem przy pracy. W Poznaniu jeszcze nikt nie bije na alarm, ale o pozytywną atmosferę bardzo ciężko.

Piast - wynik ponad stan

12 punktów po 6 kolejkach Lecha Poznań nie satysfakcjonuje, ale Piast Gliwice już tak. Drużyna Waldemara Fornalika ma znacznie mniejsze aspiracje i możliwości, co "Kolejorz", a mimo tego notuje identyczny bilans punktowy.

W poprzednim sezonie Piast do ostatniej kolejki walczył o utrzymanie w Ekstraklasie, a teraz znajduje się w czubie tabeli. To symptomatyczne dla polskiej ligi - granica pomiędzy wygranym a przegranym jest wyjątkowo cienka. To nie oznacza, że nie należy docenić pracy byłego selekcjonera polskiej reprezentacji, który ponownie udowadnia, że z niczego jest w stanie zbudować dobry zespół. Podobnie było w Ruchu Chorzów w 2012 roku. Waldemar Fornalik idealnie odnajduje się w przeciętnych klubach, które dzięki niemu mogą liczyć na chwile uniesienia.

Przewidywane składy

W Lechu kontuzje leczą Maciej Gajos, Robert Gumny i Volodymyr Kostevych. W Piaście zabraknie Tomasza Jodłowca.

Lech: Putnocky - Orłowski, Janicki, De Marco - Makuszewski, Cywka, Trałka, Tiba, Wasielewski - Amaral, Gytkjaer

Piast: Plach - Pietrowski, Korun, Czerwiński, Kirkeskov - Felix, Hateley, Dziczek, Jagiełło - Valencia, Papadopulos

Ciekawe zakłady

• Lech wygrał 3 z 4 ostatnich meczów z Piastem. Zakład wygra Lech po kursie 1.82 w Fortuna.
• W 4 ostatnich meczach Lecha padało minimum 3 gole. Zakład over 2,5 po kursie 1.90 w Totolotek.
• Lech przegrał 3 mecze z rzędu. Zakład wygra Piast po kursie 4.40 w Totolotek.

Wygra: Lech. "Kolejorz" musi wrócić na zwycięskie tory. Takiej drużynie jak Lech Poznań nie wypada przegrać 2 meczów z rzędu w Ekstraklasie. Piast gra solidnie, ale w konfrontacji z czołówką ligi, czyli Legią i Jagiellonią poniósł porażki. To dla Lecha sygnał, że przeciwko Gliwiczanom trzeba grać o komplet punktów. Typ na wygraną Lecha po kursie 1.82 w Fortuna.