Spryciarz

Powraca francuska Ligue 1! Sezon 20/21 zapowiada się na pewno ciekawiej niż ubiegły. Wysokie miejsca Lyonu i PSG w Champions League przykuły uwagę wielu osób na te właśnie krajowe rozgrywki. W pierwszej kolejce naturalnie zabraknie obu tych drużyn, ze względu na wymuszoną przerwę pomiędzy sezonami. Ewentualny końcowy sukces Paryżan jeszcze bardziej zwróciłby uwagę ludzi na ligę francuską, co mogłoby częściowo odbudować sytuacje klubów w niej grających po okresie pandemii koronowirusa. Warto przypomnieć, że nie dograno ligi do końca, lecz zatrzymano się na 28. kolejce. Tak czy inaczej, topowe drużyny z Ligue 1 będą ponownie bardziej się liczyć na poziomie europejskim.

W nowej kampanii 20/21 zabraknie takich drużyn jak Amiens i Toulouse. Zgromadziły one odpowiednio 23 i 13 punktów, co nie wystarczyło na utrzymanie się w lidze. W ich miejsce przychodzą dwa nowe zespoły - Lorient i Lens. Dla tego pierwszego będzie to powrót do najwyższej ligi rozgrywkowej w kraju po trzech latach, natomiast Lens ostatni raz w Ligue 1 grało w sezonie 14/15. Trudno jednoznacznie powiedzieć czy uda im się utrzymać na kolejny rok. Jednak będziemy się im nieustannie przyglądać w trakcie trwania sezonu.

Najciekawszymi nazwiskami powiązanymi z Ligue 1, które plątają się na rynku transferowym to przede wszystkim Mauro Icardi oraz Victor Osimhen. Icardi dogadał się z włodarzami PSG i kolejny swój sezon rozegra przy Parc des Princes. Kwota odstępnego dla Interu Mediolan wyniosła 50,00 mln euro. Natomiast liga traci niezwykle utalentowanego piłkarza jakim jest Victor Osimhen. 21-letni Nigeryjczyk występował w zeszłym sezonie w barwach Lille. W 27 meczach strzelił 13 bramek i 5-ciokrotnie asystował. Napastnik został kupiony przez Napoli za 60,00 mln euro. Innym ciekawym transferem jest także sprowadzenie do Lille Jonathana Davida za 32,00 mln euro z belgijskiego Gent. Znając niesamowitą smykałkę do interesów klubu z północy Francji może to być nie lada talent, a trzeba wziąć pod uwagę, że piłkarz ma dopiero 20 lat.

Myślę, że nie powiem nic odkrywczego w kontekście Mistrza Francji 2020/2021. Paris Saint-Germain ma zbyt dużą przewagę na francuskim podwórku, że ciężko wskazać ekipę, która mogłaby z nimi rywalizować. Jest Lyon, jest Marsylia, jest Lille, lecz co roku brak im pewnego rodzaju konsekwencji w tym, trwającym 38 kolejek, maratonie. Jeśli któraś z drużyn chce się zbliżyć do PSG, nie może łatwo gubić punktów. Osobiście sam widzę ich największe szanse na sukces właśnie w rozgrywkach europejskich, gdzie o przejściu dalej decydują co najwyżej dwa spotkania. Wygranie Ligi Europy jest moim zdaniem w zasięgu dla jednej z francuskich drużyn.

Najlepszymi strzelcami Ligue 1 w sezonie 19/20 zostali Kylian Mbappe (PSG, 18 trafień) i Wissam Ben Yedder (Monaco, 18 trafień), a najlepszym asystentem Angel di Maria (PSG, 14 asyst). Najwyższą notę w całym sezonie wg serwisu whoscored.com uzyskał Neymar (PSG, 8,58).

Typ Eksperta : Lille wygra spotkanie.

Nie ma się co rozwodzić nad obszerną analizą. Mamy nowy sezon, tak naprawdę wydarzyć może się bardzo wiele. Kojarzę jednak Lille z dobrych przygotowań do sezonów na przestrzeni ostatnich lat, a już na pewno wyżej w moich oczach pod kątem czysto piłkarskim. Zwycięstwo gospodarzy za połowę stawki to rozsądna decyzja.

Zdarzenie gramy w BETFAN po kursie 2,33.

Pozostałe typy warte uwagi:

• NBTTS (kurs 1,82 w Fortunie)