Spryciarz

W środowym spotkaniu Ligi Mistrzów ekipę z Anfield czeka niezwykle trudne zadanie. Mają 90 minut rewanżowego meczu, w czasie których muszą odrobić niekorzystny wynik sprzed tygodnia. Jak obstawiać mecz Liverpool vs. Real Madryt?

Liverpool znów wygrywa

W ostatniej kolejce Premier League Liverpool wreszcie przerwał serię niekorzystnych wyników na własnym stadionie i pokonał Aston Villę 2:1. Co prawda Trent Alexander-Arnold strzelił gola w ostatnich minutach, ale 3 punkty zostały na Anfield. To zwycięstwo doda piłkarzom pewności i siły mentalnej przed rewanżem z Realem Madryt.

W spotkaniu z drużyną z Birmingham gola strzelił również Mohamed Salah. Reprezentant Egiptu będzie kluczową postacią starcia z Los Blancos. To była czwarta bramka napastnika w ostatnich 5 spotkaniach. Salah ma również 6 goli w 9 meczach Ligi Mistrzów w tym sezonie. Liverpool do bezpośredniego awansu do półfinału potrzebuje wygranej minimum 2:0. Taki wynik nie będzie łatwy do osiągnięcia, gdyż drużyna przewagą dwóch bramek wygrała zaledwie w 4 z 13 ostatnich spotkań. Wcześniej zwyciężyła w dwóch z 5 meczów Champions League na własnym stadionie - z Midtjylland (2:0) i Ajaxem (1:0). To były jedyne czyste konta Liverpoolu na Anfield w ostatnich 7 meczach tych rozgrywek.

Real Madryt uskrzydlony po El Clasico

Piłkarze Realu Madryt podchodzą do tego spotkania w doskonałych humorach i pewni swoich możliwości. W sobotę w El Clasico pokonali na Estadio Alfredo Di Stefano FC Barcelonę 2:1. Tym samym przeskoczyli w tabeli drużynę z Katalonii i zbliżyli się na punkt do prowadzącego rywala z miasta, czyli Atletico Madryt. Królewscy mają 6 zwycięstw z rzędu i są niepokonani w ostatnich 13 meczach we wszystkich rozgrywkach. Przegrali tylko raz w 15 meczach i strzelili gola w każdym z 17 spotkań. Złą wiadomością są natomiast liczne kontuzje. Mecz z Barcą urazem okupił Lucas Vázquez. Dołączył tym samym do grona innych pauzujących zawodników. Kontuzje leczą także: Raphael Varane, Dani Carvajal i Sergio Ramos.

Vinicius Jr, Toni Kroos i Karim Benzema w sobotnim meczu opuścili boisko po 72 minutach, by mogli choć trochę dłużej odpocząć przed niezwykle ważnym rewanżem z Liverpoolem. Na boisko wszedł za to Marco Asensio, na którego również liczy Zinedine Zidane. Hiszpan i Benzema odgrywają główną rolę w ekipie Królewskich. Wspólnie zdobili 9 bramek w ostatnich 5 meczach! Real Madryt rozpoczął ten sezon Ligi Mistrzów niepewnie, ale piłkarze ustabilizowali formę. Do Anglii Los Blancos jadą z 4 zwycięstwami z rzędu w Champions League, choć we wszystkich 9 meczach zaledwie 2 razy nie stracili bramki. Nie zdobyli gola tylko w jednym z ostatnich 7 wyjazdowych meczów w Lidze Mistrzów.

Obie drużyny zanotowały identyczne wyniki w ostatnich meczach krajowych rozgrywek. Wydaje się, że Liverpool zażegnał już kryzys. Wciąż aktualni mistrzowie Anglii wygrali 4 z ostatnich 5 meczów. Zaczęli regularnie zdobywać bramki i będą chcieli podtrzymać tę serię w meczu z Realem Madryt. Ale zachowanie czystego konta z Królewskimi nie będzie łatwym zadaniem. W tym meczu będzie sporo walki i padnie wiele goli.

✅ Obstawiamy, że w meczu Liverpool - Real Madryt padnie powyżej 2,5 goli w Fortuna po kursie 1,60

Zawodnicy Realu wiedzą, że dobra zaliczka nie oznacza jeszcze awansu. Będą starali się zdobyć gola, który da im większy spokój i kontrolę w spotkaniu. Z kolei Liverpool nie ma nic do stracenia i będzie atakował bramkę Królewskich przez całe spotkanie.

✅ Obstawiamy, że w meczu Liverpool vs. Real Madryt obie drużyny strzelą gola (BTTS) w Superbet po kursie 1,53