Spryciarz

Pierwsze spotkanie drużyn na stadionie Juve zaskoczyło pewnych siebie kibiców obrońców tytułu. W sieci nie brakowało komentarzy, że Real trafił najlepiej jak tylko mógł, losując w półfinałowej rywalizacji Juventus. Mistrz Włoch pokazał jednak, że na tym etapie rozgrywek nie znalazł się przez przypadek. Na własnym boisku wygrał 2:1 i rozbudził nadzieje swoich fanów.

Ci czekali 12 lat na awans ich ulubieńców do tego etapu rozgrywek. Poprzednim razem, w sezonie 2002/2003 Juventus również grał z Realem w półfinale Ligi Mistrzów. Wówczas pierwszy mecz zakończył się wynikiem… 2:1. Wówczas jednak zaliczkę taką zaliczkę po meczu na własnym boisku miał Real. W rewanżu Bianconerri nie dali szans Królewskim, wygrywając 3:1. Czy historia zatoczy koło, a Real weźmie rewanż na Starej Damie?

#bookie-advert-etoto#

Bukmacherzy widzą zdecydowanego faworyta do zwycięstwa w środowym meczu w ekipie z Hiszpanii. Przy wystawianiu kursów na awans do wielkiego finału, również widać, że więcej szans na powodzenie dają madrytczykom.

Ligowa szarzyzna

Spotkania z Juventusem Realowi przedzielił arcyważny mecz w Primera Division. Ostatnim rywalem, który wydawało się, że może zabrać punkty Królewskim i uniemożliwić im skuteczny pości za Barceloną była Valencia. Nietoperze zagrały bardzo ambitnie, wykorzystały swoją sytuację i miały ogrom szczęścia. Tylko w pierwszej połowie gracze z Santiago Bernabeu trzykrotnie uderzali w słupki lub poprzeczkę. Do przerwy goście prowadzili 2:0, a Cristiano Ronaldo zmarnował rzut karny. Ostatecznie po meczu dominacji Real zaledwie zremisował dzięki bramkom Pepe i Isco.

Wynik meczu zupełnie nie oddaje tego, co działo się na boisku. Patrząc na sam wynik można mówić, że Real nie znajduje się w dobrej formie, jednak poczynania klubowych mistrzów Europy mogły się podobać. Ich konto bramkowe mogło być powiększone o co najmniej 5 bramek.

Do formy powoli powraca Gareth Bale, który przeciwko Valencii zanotował kilka zagrań z najwyższej półki, a po jego rzucie wolnym piłka ostemplowała poprzeczkę. W meczu z Juventusem Real nie będzie zmuszony do efektownego i wysokiego zwycięstwa. Do awansu premiuje ich rezultat 1:0.

Juventus na wakacjach

Massimiliano Allegri nie musi się już przejmować o wyniki w Serie A, dlatego na mecz z Cagliari posłał zupełnie rezerwowy skład. W nim zaskoczyło jedynie pojawienie się Paula Pogby. Utalentowany Francuz dochodzi do siebie po przebytym urazie i w niedzielę pokazał, że szkoleniowiec może liczyć na niego również w Madrycie. To on otworzył wynik spotkania. Zdobył jedyną bramkę dla Starej Damy, która prowadziła przez długi czas, jednak nie potrafiła dowieźć przewagi do końcowego gwizdka.

Juventus mistrzostwo Włoch zapewnił sobie już trzy kolejki wcześniej. Trzy kolejki przed zakończeniem sezonu Serie A ekipa, która po tytuł sięga już po raz czwarty z rzędu ma aż 16 punktów  więcej od wicelidera. W całych rozgrywkach Juve przegrało tylko 3 razy oraz 8-krotnie dzieliło się punktami z rywalem.

Trener Allegri ma względny spokój. Przed najważniejszym, dotychczas, meczem sezonu z kadry nie wypadł żaden kluczowy zawodnik, a właśnie wcześniej wspomniany Pogba prawdopodobnie wystąpi w Madrycie od pierwszych minut. Kontuzje uniemożliwiają występ Kwadwo Asamoahowi oraz Martinowi Caseresowi.

- Nadchodzi jeden z momentów, który wzbudza we mnie największe emocje. Sięgnięcie po Scudetto to nie to samo. Liga Mistrzów to zdecydowanie coś większego - przekonuje Giorgio Chiellini, podstawowy stoper Juve, który zaliczył doskonały występ przed własną publicznością w pierwszej potyczce.

Twierdza Bernabeu?

Przed meczem z Valencią gracze Realu mogli pochwalić się znakomitą statystyką. We wszystkich rozgrywkach w kwietniu na własnym boisku strzelili aż 19 goli w 5 meczach.

Santiago Bernabeu nie jest jednak twierdzą nie do zdobycia, co pokazała już nawet faza pucharowa Ligi Mistrzów. Wynikiem 3:4 zakończył się rewanżowy mecz Realu z FC Schalke. Gdyby nie dwubramkowa zaliczka z pierwszego meczu, wówczas Królewscy znaleźliby się w ogromnych tarapatach.

Juventus z kolei znacznie lepiej radzi sobie na swoim boisku. W Serie A wszystkie porażki Stara Dama odnotowała w meczach wyjazdowych. W aktualnych rozgrywkach Ligi Mistrzów Juventus wygrał 2 z 5 meczów na obcym boisku. Poradził sobie z Malmoe FF (2:0), Borussią Dortmund (3:0), zremisował z Monaco (0:0), a przegrywał z Olympiakosem Pireus (0:1) i Atletico Madryt (0:1).

Przewidywane składy

Powrót trio "BBC" ma być receptą na niepowodzenia Realu. Carlo Ancelotti może powrócić do swojego koronnego ustawienia 4-3-3, z którym święcił największe sukcesy z Realem. Sergio Ramos wraca do środka obrony, robiąc miejsce dla bardziej ofensywnie usposobionych graczy jak Isco i Kroos. Po stronie Juvenusu w porównaniu z pierwszym meczem dojdzie do prawdopodobnie jednej zmiany. Za Stefano Sturaro awizowany jest Paul Pogba.

Real: Casillas - Carvajal, Ramos, Varane (Pepe), Marcelo - Rodriguez, Kroos, Isco - Bale, Benzema, Ronaldo.

Juventus: Buffon - Lichsteiner, Bonucci, Chiellini, Evra - Marchisio, Pirlo, Pogba, Vidal - Tevez, Moarata

Interesujące zakłady na mecz:

• Kiedy Real i Juventus grały ze sobą 12 lat temu, w pierwszym meczu padł wynik 2:1 dla Realu, natomiast w rewanżu Juventus wygrał 3:1. Czy role się odwrócą?  - dokładny wynik 3:1 dla Realu po kursie @14,0 w LV BET
• W czterech ostatnich meczach pomiędzy Realem a Juventusem padało więcej niż 2,5 gola w meczu - over 2,5 gola po kursie @1,87 w Fortuna
• W pierwszym meczu gracze Juventusu zobaczyli 4 żółte kartki. Czy na Bernabeu będą grać równie ostro? – over 3,5 żółtej kartki dla Juventusu po kursie @1,80 w Fortuna
• Gareth Bale wraca do formy. Czy udowodni to strzelając gola Juventusowi? – gole Bale’a po kursie @2,75 w Fortuna
• W tylko jednym meczu Juventusu na wyjeździe padło więcej niż 2,5 gola w meczu – under 2,5 gola po kursie @2,00 w eTOTO
• Juventus nie przegrał w Lidze Mistrzów od 8 spotkań – Juventus albo remis po kursie @2,30 w forBET

Bonusy bukmacherskie na mecz Real - Juventus

Tacy bukmacherzy jak Totolotek, Totolotek, czy Totolotek oferują specjalną promocję dla zarejestrowanych graczy na półfinał Ligi Mistrzów Real - Juventus.

Totolotek - zakład bez ryzyka 40 PLN

Postaw dowolny przedmeczowy zakład na Real - Juventus. W trakcie trwania meczu postaw kolejny zakład, tym razem LIVE. Jeśli przegrasz otrzymasz od Fortuna zwrot stawki do maksymalnej kwoty 40 PLN. Bonus nie podlega dodatkowym warunkom obrotu.

Totolotek - cashback 25 GBP

By wziąć udział w promocji Totolotek należy na stronie bukmachera wytypować 1 z 5 podanych zdarzeń, które twoim zdaniem może mieć miejsce podczas meczu. Następnie postaw dowolny zakład za 25 GBP na rynek dokładny wynik lub strzelec bramki. Jeśli twój zakład przegra, ale poprawnie wskażesz wydarzenie podane przez bukmachera to otrzymasz bonus cashback 25 GBP.

Totolotek - cashback 200 PLN

Zapisz się do promocji na stronie Totolotek i wytypuj 1 z 3 podanych zdarzeń, które twoim zdaniem może mieć miejsce podczas meczu. Następnie obstaw pojedynczy zakład w meczu  Real - Juventus na któryś z rynków: dokładny wynik, połowa/cały mecz, pierwszy strzelec. Bonus cashback do 200 PLN zostanie przyznany wtedy, gdy poprawnie wytypujesz zdarzenie podane przez Totolotek, a twój zakład przegra.