Spryciarz

Przed startem sezonu oba zespoły miały zgoła odmienne oczekiwania, co do pozycji w tabeli ligi włoskiej. Rzeczywistość, jak na razie, dla AS Romy i AC Milan jest dość brutalna. Jedni chcąc walczyć o mistrzostwo zajmują tylko 5 miejsce, z kolei drudzy aż 7 lokatę, choć celem był powrót do ścisłej czołówki Serie A.

Romę i Milan w tabeli dzieli 5 punktów, a łączy ich fakt niespełnionych nadziei. Rzymianie w tym sezonie mieli przełamać hegemonię Juventusu i zdobyć mistrzostwo Włoch. Milan z kolei po letnich wzmocnieniach i zmianie menedżera miał awansować w hierarchii Serie A, gdzie z roku na roku podupadał coraz bardziej. Co prawda do zakończenia rozgrywek pozostało aż 18 kolejek i oba zespoły wciąż mają szansę na spełnienie swoich celów, jednak by to osiągnąć potrzebna jest spora metamorfoza.

Na przestrzeni ostatnich tygodni oba zespoły spisują się podobnie osiągając porównywalne zdobycze punktowe. Mało kogo jednak one satysfakcjonują, a to oznacza dla obu trenerów niepewną przyszłość i grę w każdym meczu niemalże o utrzymanie posady.

Wyższa pozycja w tabeli i rola gospodarza sobotniego spotkania sprawia, że dla bukmacherów faworytem starcia jest zespół AS Romy.

Regres Romy

Rudi Garcia w Rzymie pracuje od trzech lat. W tym czasie dwukrotnie zdobywał wicemistrzostwo Włoch. Aktualny sezon miał być o tyle przełomowy, że Roma miała wskoczyć na wyższy poziom jakościowy, a więc grać skutecznie w lidze włoskiej oraz z powodzeniem radzić sobie w Lidze Mistrzów. Podopieczni Garcii co prawda uzyskali awans z grupy LM do 1/8 finału, jednak w Serie A od kilku tygodni prezentują marny poziom.

W jak dużym kryzysie znalazła się Roma świadczą o tym wyniki. Tylko jedno zwycięstwo w 6 ostatnich meczach nie przystoi ekipie aspirującej do tytułu. Rzymianie przeplatają mecze efektowne, jak 3-3 z Chievo Verona, z tymi słabymi jak 0-0 ze Spezią czy Napoli.

Sporym problemem Romy w tym sezonie są absencje. Dość powiedzieć, że w ostatnim spotkaniu przeciwko Chievo Rudi Garcia nie mógł skorzystać z 6 pomocników. Co gorsza, do listy kontuzjowanych dołączył także Mohamed Salah.

Milan, quo vadis?

Bardzo utytułowany, wręcz legendarny AC Milan w ostatnich latach przechodzi kryzys, z którego nieumiejętnie próbuje się wygrzebać, co skutkuje wypadnięciem z czołówki ligi włoskiej. Silvio Berlusconi stery drużyny powierzał już swoim byłym piłkarzom, czyli Clarencowi Seedorfowi i Filippo Inzaghiemu. Obaj kończyli podobnie miernie. Wydaje się, że ich los podzieli także aktualny trener rossonerich, Sinisa Mihajlovic, który notuje podobnie niską średnią zdobywanych punktów.

Milan latem na transfery wydał ponad 100 milionów euro i zmienił trenera, ale jak się okazuje jest dokładnie w tym samym miejscu co przed rokiem. W lidze włoskiej notuje niemalże identyczną zdobycz punktową, co drużyna prowadzona przez Inzaghiego. W 18 kolejkach odniósł tylko 8 zwycięstw przy 6 porażkach. Na inauguracje 2016 roku na własnym stadionie przegrał 0-1 z przeciętną Bologną, co mocno zachwiało pozycją Mihajlovica.

Znakiem firmowym "nowego Milanu" miała być dyscyplina i solidność. Nie widać tego w wynikach, bo w 6 ostatnich meczach rossoneri odnieśli 2 zwycięstwa, 2 remisy i 2 porażki. Do tej pory strzelili tylko o 2 gole więcej względem tego co stracili.

Roma - Milan w liczbach

Pomiędzy sobą oba zespoły ostatni mecz rozegrały w maju ubiegłego roku, gdzie górą był Milan wygrywając 2-1. Na przestrzeni ostatnich lat nie widać wyraźnego hegemona tych starć, bo od 2012 roku zagrali ze sobą sześciokrotnie, gdzie 2 razy wygrała Roma, a raz Milan. Natomiast trzykrotnie padał remis.

Warto odnotować, że jeśli oba zespoły dzieliły się punktami, to 2 razy po wyniku 0-0. Generalnie w 6 ostatnich spotkaniach trzykrotnie padał wynik over 2,5.

Milan w tym sezonie mało strzela (24), ale sporo traci (22). Roma z kolei gra dość dobrze w ofensywie (35 goli), jednak w defensywie często popełnia spore błędy, a jej mecze kończą się wysokimi wynikami, jak chociażby ostatnie 3-3 z Chievo.

Przewidywane składy na mecz

Rudi Garcia ma spore problemy kadrowe, jednak tuż po środowym meczu zapowiedział, że na rywalizację z Milanem odzyska kilku graczy. Najprawdopodobniej będzie to wiekowy Francesco Totti oraz pomocnicy Keita, De Rossi czy Nainggolan. Zabraknie natomiast Salaha, Strootmana i Dzeko.

W Milanie z kolei wciąż kontuzje leczą podstawowy bramkarz Diego Lopez oraz napastnicy Jeremy Menez i Mario Balotelli.

AS Roma: Szczęsny - Maicon, Manolas, Rüdiger, Digne - Florenzi, De Rossi, Keita - Falque, Totti, Gervinho

AC Milan: Donnarumma; Abate, Mexes, Alex, De Sciglio; Honda, Montolivo, Bertolacci, Bonaventura; Niang, Bacca

Ciekawe zakłady na mecz Roma - Milan

• Roma jest niepokonana na własnym stadionie w 10 z ostatnich 11 meczów przeciwko Milanowi. Roma wygra lub remis? Zakład po kursie @1,25 w Totolotek
• Roma w 7 z ostatnich 8 meczów u siebie strzelała zawsze minimum 2 gole. Roma over 1,5 po kursie @1,73 w forBET
• W trzech ostatnich meczach na stadionie Romy ani razu nie padł wynik powyżej 2 goli. Zakład na under 2,5 po kursie @1,75 w forBET
• Roma w lidze włoskiej w tym sezonie u siebie przegrała tylko jeden mecz. Milan na wyjeździe aż 4 razy przegrywał. Wygra Roma zakład po kursie @2,00 w Fortuna