Spryciarz

Piłkarski weekend rozpoczniemy spotkaniem 6. kolejki w polskiej PKO BP Ekstraklasie. A na tapetę wrzucamy spotkanie Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków. Drużyny te regularnie występują w najwyższej krajowej lidze, więc mieliśmy okazję co sezon oglądać co najmniej ich dwa spotkania pomiędzy sobą. Z racji, że piątkowy mecz odbędzie się we Wrocławiu musimy odnotować, że pod tym względem Śląsk nie pozostawia złudzeń. Na ostatnie pięć spotkań u siebie, Wojskowi wygrali wszystkie pięć i w każdym z nich strzelili co najmniej dwie bramki. Ostatni raz kiedy Cracovia zwyciężyła gospodarzy przypada na 2013 rok. W bilansie ogólnym Cracovia potrafiła wygrywać, jednak również grając u siebie, tak więc przewaga boiska będzie miała tu ogromne znaczenie. 

Śląsk Wrocław świetnie wszedł w ten sezon, zaliczając komplet sześciu punktów po dwóch pierwszych spotkaniach. Później mieliśmy wysoki remis 3:3 z Lechem Poznań i wreszcie przegrana na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Do zdobyczy punktowych w głównej mierze przyczynili się Robert Pich, który ma już na swoim koncie trzy trafienia oraz Waldemar Sobota z bramką i dwiema asystami na swoim koncie. Trener Vitezslav Lavicka z pewnością piątkowy mecz z Cracovią traktuje jako kolejne 3 pkt do zdobycia i nie wyobraża sobie innego scenariusza. Zwłaszcza, że czołówka w tej kolejce znów może powiększyć przewagę, jeśli Śląsk zgubi punkty. Obecne 6. miejsce Wojskowych to nie tragedia, jednak jestem pewien, że klub ma ambicje na to, by ponownie na koniec sezonu znaleźć się w trójce najlepszych polskich drużyn. 

Cracovia także rozpoczęła przygodę z nowym sezonem od zwycięstwa, jednak później, trwająca do teraz seria czterech remisów aż prosi się o to, żeby ją zakończyć. Nie zapominajmy, że Pasy wystartowały z ujemnym bilansem punktowym, a dokładnie -5 punktów. Więc zbieranie po jednym punkcie nie wróży nic dobrego w dłuższej perspektywie. Przede wszystkim potyczki z Podbeskidziem Bielsko-Biała bądź ze Stalą Mielec piłkarze Michała Probierza powinni wygrywać i to w dodatku na dużym spokoju. Piłkarze mieli co prawda więcej sytuacji podbramkowych, lecz nie potrafili zamienić ich na kolejne bramki. Wyniki kolejno 2:2 i 1:1 nie pozwalą myśleć o poważnym miejscu w tabeli w tym sezonie. Obecnie 14. miejsce to jak na razie spora kompromitacja dla drużyny, która w zeszłej kampanii zakończyła zmagania w pierwszej piątce.

Przewidywane składy

4-2-3-1 Śląsk Wrocław : Putnocky - Celeban\Golla\Tamas\Stiglec - Pałaszewski\Sobota - Scalet\Pich\Musonda - Samiec-Talar

4-2-3-1 Cracovia : Niemczycki - Rapa\Szymonowicz\Rodin\Hanca - Dimun\Loshaj - Fiolic\vanAmersfoort\Thiago - Piszczek

Zapraszamy do komentowania i udziału w Lidze Typerów!

Typ Eksperta : Śląsk Wrocław wygra spotkanie - zakład bez remisu.

Statystyki pokazują jak to rzeczywiście wygląda. Gospodarze z dużym bagażem doświadczenia z grą i wygrywaniem u siebie. Ponadto, są drużyną znacznie lepszą na ten moment podczas, gdy Cracovia ma problemy z wykańczaniem akcji. Jeszcze jeden argument przeważa za tym typem, a mianowicie prawo serii, którą rozgrywa Cracovia. Cztery remisy z rzędu w zupełności wystarczą. Teraz czas na porażkę.

Zdarzenie gramy w Fortunie po kursie 1,62.

Pozostałe typy warte uwagi:

• Powyżej 2,5 bramek w spotkaniu (kurs 1,80 w STS)