Spryciarz

W półfinale Australian Open 2024 zagrają Novak Djokovic i Jannik Sinner. Eksperci mówią o spadku formy lidera rankingu. Z kolei Sinner jest obecnie w życiowej dyspozycji. Czy Włoch będzie w stanie pokonać mistrza i awansować do finału wielkiego szlema? Zobacz, co typować w półfinale.

Kto jest faworytem w meczu Djokovic - Sinner?

Nikogo nie powinno dziwić, że Novak Djokovic, mający na koncie 24 wielkoszlemowe tytuły jest faworytem bukmacherów. Kurs na zwycięstwo jest całkiem wysoki, biorąc pod uwagę, że mowa tu o meczu aktualnie najlepszego tenisisty na świecie (przynajmniej jeśli spojrzymy na osiągnięcia i miejsce w rankingu ATP). Zwycięstwo Djokovica można typować po kursie 1,47 w Fortuna. Jannik Sinner ma teoretycznie mniejsze szanse i kurs na wygraną Włocha wynosi 2,90.

Djokovica nie można lekceważyć w żadnym meczu. Przekonało się o tym wielu tenisistów. Niemal po każdym słabszym meczu Serba pojawiają się zewsząd głosy o tym, że schyłek jego kariery jest coraz bliżej. Tymczasem 36-letni mistrz nie wybiera się na emeryturę i konsekwentnie udowadnia, że 98 wygranych turniejów w całej karierze nie jest dziełem przypadku. Tym razem czeka go jednak najtrudniejsze jak dotąd zadanie. W półfinale zagra bowiem z Jannikiem Sinnerem, który w tym roku w Melbourne nie przegrał ani jednego seta.

Fragmenty finału Davis Cup

Jannik Sinner ponownie na czwartym miejscu

Od roku 2019, kiedy na Spryciarzu pojawiła się pierwsza wzmianka o Janniku Sinnerze wiele się zmieniło. Jako ciekawostkę podaliśmy wtedy fakt, że Jannik Sinner znalazł się na czwartym miejscu w betting rankingu. Oznaczało to, że obstawianie konsekwentnie każdego meczu Wlocha w sezonie przyniosłoby całkiem spore profity. Tenisista rzadko zawodził jako faworyt i często sprawiał niespodzianki jako underdog.

Obecnie również znajduje się na 4. miejscu rankingu, tyle że ATP. I trzeba przyznać, że na tę pozycję zasłużył sobie bardzo ciężką pracą. Mimo niezbyt atletycznej budowy, podobnie jak jego włoski kolega Matteo Berrettini, również Sinner nie jest fanem “dnia nóg” na siłowni. Nie przeszkadza mu to jednak w świetnym poruszaniu się po korcie. W turnieju wygrywa średnio 80% przy siatce, więc możemy się spodziewać, że panowie w półfinale sporo pobiegają. Zwłaszcza, że u Djokovica wartość ta spada często poniżej 70% wygranych piłek. 

Djokovic - Sinner - statystyki H2H

Od 2021 roku Djokovic i Sinner grali ze sobą sześć razy w turniejach rankingowych. Bilans starć wynosi 4:2 na korzyść Djokovica, ale dwa z ostatnich trzech meczów wygrał Sinner. Dużo lepiej przedstawiają się statystyki z tegorocznego Australian Open, w którym jak dotąd Djokovic radzi sobie gorzej, przynajmniej jeśli chodzi o wygrywanie w trzech setach. Serb stracił w turnieju łącznie trzy sety. Po jednym secie urwali mu odpowiednio Prizmic, Popyrin i w ćwierćfinale Fritz. Za każdym razem był to drugi set w meczu.

Jannik Sinner dał się przełamać w całym turnieju zaledwie dwa razy, ale żadnej z tych sytuacji jego przeciwnik nie był w stanie wykorzystać do wygranej seta. Djokovic skutecznie serwuje, zwłaszcza jeśli porównamy statystykę asów. Zaserwował ich dotychczas w turnieju 69. Sinner blisko połowę mniej - 38. Z kolei jeśli chodzi o punkty wygrane po serwisie, to tutaj różnice są w zasadzie marginalne. Djokovic wygrywa 79% piłek po pierwszym i 60% po drugim serwisie. U Sinnera jest to odpowiednio 77% po pierwszym i 59% po drugim podaniu.

Ciekawie prezentują się również statystyki 10 ostatnich meczów obu tenisistów. Djokovic wygrał 7 z 10 pojedynków, przegrywając z De Minaurem, Alcarazem i… z Sinnerem. Z kolei Włoch w 10 ostatnich meczach przegrał zaledwie jednego seta. Z nikim innym jak z Djokovicem. Myślę, że możemy być pewni, że półfinałowe spotkanie nie rozstrzygnie się w trzech setach.

Marchewki Sinnera na Australian Open

Na trybunach półfinałowego meczu nie może zabraknąć grupy sympatycznych fanów Jannika Sinnera. Carota Boys to grupa kibiców przebranych za… marchewki (carota to po włosku marchewka). Po raz pierwszy pojawili się na turnieju Italian Open w 2023 roku, dopingując również innych włoskich tenisistów. Nietypowe stroje są nawiązaniem do rudego, wpadającego w pomarańczowy koloru włosów Sinnera oraz faktu, że podczas turnieju w Wiedniu w przerwach meczu chrupał właśnie marchewki.

Carota Boys na Australian Open

Jeśli chodzi o doping, to australijska publiczność zdecydowanie uwielbia underdogów. Możemy więc liczyć na solidny doping dla niżej notowanego tenisisty. Fani tenisa doskonale wiedzą, że taki doping to woda na młyn Serba, który zazwyczaj wtedy zaczyna grać dużo skuteczniej. Pamiętajmy jednak, że w tegorocznym Australian Open potknięcia zdarzały mu się z dużo słabszymi przeciwnikami niż Sinner, więc nawet najlepsze zagrania mogą tym razem nie wystarczyć. Zwłaszcza gdy dojdzie do meczu rozgrywanego na pełnym dystansie.

Co warto typować w meczu Djokovic - Sinner?

Niezależnie od indywidualnych sympatii trzeba przyznać, że Djokovic jest jednym z najlepszych graczy w historii tenisa ziemnego. W wieku 36 lat niewielu tenisistów może się pochwalić takim dorobkiem jak Serb. Należy jednak pamiętać, że to również wiek, w którym nawet najlepsi nieco zwalniają. Biorąc pod uwagę kursy bukmacherskie i aktualną dyspozycję Sinnera, dobrym typem na mecz jest wygrana Sinnera po kursie 2,90 w STS.

Interesująco wygląda również typ na sumę wygranych gemów danego zawodnika. Nawet gdyby Sinner wygrał spotkanie wynikiem 3:0 (a jest to mało prawdopodobne), to trudno uwierzyć żeby przynajmniej jeden z setów nie zakończył się tie-breakiem lub wynikiem 7:5. Myślę, że Sinner wygra powyżej 18,5 gemów w meczu. Niezależnie od końcowego rezultatu. To zdarzenie można obstawiać w Fortuna po kursie 1,70. Powodzenia!

(statystyki pochodzą z serwisu Tennis Tonic)