Lider Ekstraklasy i półfinalista Pucharu Polski. Drużyną, która pasuje do tego opisu jest oczywiście Legia Warszawa.

Zawodnicy Aleksandara Vukovicia są na dobrej drodze do zdobycia podwójnej korony.

Trudne zadanie przed Legią

Zacznijmy od Ekstraklasy. Po 26. kolejkach Legia ma 51 punktów i o osiem „oczek” wyprzedza drugiego Piasta Gliwice. Co prawda do końca sezonu zostało 11 rund gier, jednak takiej przewagi „Wojskowi” nie powinni wypuścić. Choć doskonale pamiętamy, że w poprzednim roku wspomniany Piast potrafił sprawić wielką niespodziankę.

Legia dobrze zainaugurowała sezon po tej przymusowej przerwie. W ćwierćfinale Pucharu Polski udało jej się pokonać Miedź Legnica (2:1). Dzięki temu stołeczny klub zagra w półfinale z Cracovią. Jeśli uda im się pokonać „Pasy”, to w wielkim finale spotkają się ze zwycięzcą meczu Lech Poznań – Lechia Gdańsk. Pary, jak widać, są bardzo wyrównane, choć trzeba jasno stwierdzić, że to aktualny wicemistrz Polski jest faworytem do zgarnięcia głównego trofeum.

W BETFAN możecie typować, czy Legia zdobędzie podwójną koronę. Analitycy legalnego polskiego bukmachera uważają, że stanie się tak na 44 procent. Czyli szanse mają spore, ale do przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę jeszcze trochę brakuje. O ile jeszcze wpadkę w Pucharze Polski kibice wybaczą „Wojskowym”, o tyle brak tytułu mistrza kraju będzie bolał bardzo długo.

Ważny mecz z Lechem Poznań

Wiemy już, kto może przeszkodzić Legii zdobyć Puchar Polski. A kto jeszcze ma szansę na mistrzowski tytuł? Do walki o niego na poważnie wkroczy Lech, jeśli tylko pokona zespół Vukovicia na swoim stadionie w najbliższej kolejce. Wówczas przewaga lidera nad „Kolejorzem” zmaleje do sześciu punktów z dziewięciu. Taką samą stratę jak obecnie drużyna Dariusza Żurawia mają Śląsk Wrocław i Cracovia, z którymi nadal się trzeba liczyć.

Tak jak z drugim Piastem. Choć według BETFAN bardziej prawdopodobne jest to, że zajmą oni drugie lub trzecie miejsce.