Praktycznie od początku kariery porównuje się ją do Agnieszki Radwańskiej. Nic w tym dziwnego. „Isia” była naprawdę utalentowaną tenisistką, która wygrało sporo turniejów, przy okazji będąc nawet drugą rakietą na całym świecie. Iga Świątek szybko stała się cenioną zawodniczką, ale do ścisłego topu jeszcze trochę jej brakuje.

Wielkie Sukcesy przed Igą Świątek

Świątek zajmuje aktualnie 49. miejsce w rankingu WTA. Należy jednak zaznaczyć, że ma dopiero 18 lat. W TOP 50 w tym samym wieku jest tylko Amanda Anisimova, zajmująca 28. lokatę, a poniżej 20. roku życia są jeszcze wyłącznie Dayana Yastremska (19 lat, 25. miejsce) i Bianca Andreescu (19 lat, 6. miejsce). Jak widać, najlepsze lata są jeszcze przed nią. Wyższe lokaty zajmują bardziej doświadczone zawodniczki. Niekwestionowaną liderką jest 23-letnia Ashleigh Barty, natomiast po 28 lat mają Simona Halep i Karolina Pliskova, które zajmują kolejne miejsca na „podium”.

Tomasz Świątek, ojciec Igi wielokrotnie powtarzał, że nie ma co porównywać jej córki do Agnieszki. To jeszcze nie ten poziom i nie ten czas. Ale dodał, że spokojnie będzie można to zrobić za 5-10 lat. Wtedy polska tenisistka będzie już bardziej dojrzała i doświadczona. Obecnie jej forma nie jest równa, nad czym pracuje ze swoim trenerem Piotrem Sierzputowskim. Potrafi zagrać fenomenalny mecz, godny umieszczenia jej w pierwszej dziesiątce rankingu bez mrugnięcia okiem, po czym przychodzi słabszy dzień, w którym może przypominać niedoświadczoną tenisistkę. Stabilizacja – tego jej przede wszystkim potrzeba. Jak już będzie to miała, wielka kariera stoi przed nią otworem.

Iga Świątek musi dogonić linette

Wszyscy się jednak zgodzą, że przed nią – jeśli tylko dobrze poprowadzi swoją karierę – świetlana przyszłość. Na stronie BETFAN możecie nawet obstawić, czy do końca roku uda jej się wygrać przynajmniej jeden turniej wielkoszlemowy. Kursy na to przygotowane przez analityków legalnego polskiego bukmachera są naprawdę wysokie. W kolejnych latach z pewnością będą maleć, jeśli tylko w każdych zawodach będziemy oglądać Igę Świątek w topowej formie.

Na razie jednak przede wszystkim musi zostać pierwszą rakietą w Polsce. Nią jest aktualnie Magda Linette, zajmująca 36. pozycję w rankingu WTA. Pozostałe „Biało-Czerwone” zajmują niestety odległe lokaty i znajdują się poza pierwszą setką. Jeśli Iga dalej będzie się tak rozwijała, do końca roku powinna prześcignąć 28-latkę. Oczywiście jeśli tylko sytuacja na świecie na to pozwoli.