33 miliony złotych przeznaczyły na sponsoring polskiego sportu legalni bukmacherzy w 2020 roku. Tak wynika z raportu Stowarzyszenia Graj Legalnie. 

Legalni bukmacherzy realizowali w 2020 roku 39 stałych umów sponsorskich. Najbardziej aktywny był STS.

STS znów zainwestował najwięcej

Stowarzyszenie Graj Legalnie sprawdziło również, jak poradzili sobie wszyscy legalni bukmacherzy w 2020 roku. W podsumowaniu obejmującym udział w rynku i bilans zysków/strat znów najlepiej wypadł STS. Ponownie zasłużył na miano lidera rynku i największego polskiego bukmachera, notując przy tym także wzrost przychodów.

Warto podkreślić, że sporą część budżetu STS inwestuje w polski sport, pozostając jednocześnie największym sponsorem tego sektora w Polsce. W 2020 roku legalny bukmacher kierowany przez Mateusza Juroszka realizował aż 12 umów sponsorskich, z czego 9 jest kontynuowanych w 2021 roku. STS został sponsorem strategicznym Lecha Poznań, umieszczając swoje logo na koszulkach graczy Kolejorza. Bukmacher wspiera także m.in. Jagiellonię Białystok, Pogoń Szczecin, Górnika Zabrze, Cracovię czy Zagłębie Lubin. STS angażuje się także w inne dyscypliny, współpracując z Polską Ligą Siatkówki czy Futsal Ekstraklasą.

Fortuna na drugim miejscu

Drugi największy bukmacher w Polsce, czyli Fortuna również mocno wspierał polski sport w 2020 roku. Firma związała się umowami z Federacją KSW oraz przedłużyła współpracę z Polskim Związkiem Narciarskim. Do tego przejęła od legalnego bukmachera Totolotek miano sponsora tytularnego Pucharu Polski w piłce nożnej. To już druga tego typu współpraca, gdyż Fortuna jest również sponsorem tytularnym rozgrywek 1. Ligi.

Bukmacher nadal pozostaje także sponsorem Legii Warszawa, Miedzi Legnica, Stomilu Olsztyn i Radomiaka Radom.

forBET i inni legalni bukmacherzy także aktywni

Lockdown w sporcie spowodowany pandemią COVID-19 w 2020 roku miał ogromy wpływ na spadek przychodów części legalnych bukmacherów. Mimo tego większość z nich wciąż odważnie inwestuje w polski sport. ForBET, który okazał się trzecim największym bukmacherem w poprzednim roku, realizował umowy m.in. z Arką Gdynia, ŁKS Łódź oraz AMP Futbol.

Z kolei LV BET wspierał Wisłę Kraków oraz Widzew Łódź. eWinner skupił się na żużlu i związał się umowami sponsorskimi z PGE Ekstraligą, Apatorem Toruń, I Ligą Żużlową oraz Speedway Euro Championship.

Ciekawostką jest fakt, że oprócz Lechii Gdańsk, każdy klub Ekstraklasy wspierany jest przez jednego z legalnych bukmacherów. Nawet niedawny debiutant BetX szybko zdecydował się na współpracę z beniaminkiem ligi, Podbeskidziem Bielsko - Biała.

Milionów na polski sport może być więcej

Warto docenić pracę i wysiłek przedstawicieli legalnych bukmacherów, którzy w 2020 roku robili wszystko, by utrzymać umowy sponsorskie. W ten sposób przekazują na rozwój polskiego sportu miliony złotych. Taki stan rzeczy cieszy prezes Stowarzyszenia Graj Legalnie. Katarzyna Mikołajczyk zaznacza przy tym, że przekazanych środków mogłoby być jeszcze więcej:

Cieszy duże zaangażowanie legalnych firm bukmacherskich w sponsoring polskiego sportu. Z pewnością jednak byłoby ono jeszcze większe, gdyby nie fakt, iż dużą część krajowego rynku zawłaszczyli nielicencjonowani bukmacherzy tworzący szarą strefę. Tym samym licencjonowane firmy zarabiają mniej, a do budżetu państwa nie wpływa co najmniej kilkaset milionów złotych rocznie z tytułu podatków. Na spadku udziałów szarej strefy skorzystałyby zarówno państwowe finanse, jak i polski sport.

podsumowuje Mikołajczyk.