Robert Lewandowski to globalna marka, jakiej nie było w historii polskiego futbolu. Po transferze do FC Barcelona jego popularność jeszcze wzrosła. Wielka sportowa klasa przekłada się również na szeroką obecność w świecie pozapiłkarskim. Różnorakie przedmioty sygnowane marką RL9 biją rekordy popularności nie tylko w naszym kraju. Tym razem możemy mówić o wielkiej gratce dla kolekcjonerów – Mennica Gdańska wypuszcza serię monet, przedstawiających jego historię.
Cała seria monet będzie nosiła nazwę „Droga do marzeń”. W ręce pierwszych kolekcjonerów trafiła już pierwsza z nich, pod tytułem „Talent”. Przedstawia ona drogę kapitana reprezentacji Polski od dziecka do gwiazd. Sam zawodnik był pod wrażeniem, kiedy w jego ręce trafił wspomniany środek płatniczy, zwracając uwagę na jakość wykonania.
Piłkarze są wszędzie
Wybitni sportowcy od zawsze inspirowali i gromadzili wokół siebie wiernych fanów. Są obecni bardzo szeroko w przestrzeni publicznej. Ich wizerunki można znaleźć na znaczkach pocztowych, pościeli, a nawet pomnikach w centralnych punktach globalnych metropolii. Gadżety z idolami to gratka nie tylko dla najmłodszych, ale również sentymentalna podróż dla starszych kibiców. Spacerując nie tylko po polskich miastach można natknąć się na efektowne murale honorujące m.in. Kazimierza Deynę, Zbigniewa Bońka, Gerharda Cieślika, Diego Maradonę czy nawet Jürgena Kloppa w Liverpoolu. Fani Roberta Lewandowskiego do tej pory mogli się zaopatrzyć chociażby w lampki, pościel, kubki, książki, a nawet kawę ziarnistą sygnowane wizerunkiem kapitana naszej kadry. Tym razem sprawa jest o tyle ciekawa, że seria monet z „Lewym” to nie tylko fajny gadżet kolekcjonerski, ale też… sposób na walkę z kryzysem i osłabieniem waluty. Robertowi Lewandowskiemu podoba się pomysł na projekt, który uwzględnia elementy z początków jego kariery. Kapitan reprezentacji Polski podkreśla, że dziś skupia się na piłce, ale uczy się też czym jest inwestowanie i zarządzanie w biznesie. Przyznaje, że nie ma lepszego sposobu na naukę niż otaczanie się mądrzejszymi oraz bardziej doświadczonymi od siebie i słuchanie ich rad.
Nie wydatek, tylko inwestycja
Kolekcjonerskie monety, szczególnie w niepewnych ekonomicznie czasach, to ciekawy sposób inwestowania kapitału. Seria z Robertem Lewandowskim będzie na dodatek bita ze srebra i złota („Talent” jest wykonany ze srebra i występuje w dwóch wariantach: ważącym dwie uncje oraz ważącym aż kilogram!). Metale szlachetne przy zawirowaniach gospodarczych zyskują na wartości, bo są pewną lokatą środków. Eksperci przewidują, że ci, którzy zdecydują się zakupić monety z „Lewym”, mogą na tym nieźle zarobić!
– Tego typu produkty przyciągają uwagę nie tylko fanatyków sportu, ale również biznesmenów, liczących na pomnożenie kapitału. Ci, którzy zgromadzą całą serię „Droga do marzeń”, będą właścicielami wartościowej kolekcji, która powinna zyskiwać z czasem na wartości. Kolejne monety będą wypuszczane tylko raz w roku, w ograniczonej liczbie, więc trzeba zachować czujność – podkreśla Wioletta Kordońska z Mennicy Gdańskiej.
Faktycznie, jest to towar mocno limitowany. Dwuuncjowa moneta ukaże się w liczbie 3000 sztuk. Wersji ważącej kilogram Mennica Gdańska wybije tylko 200 egzemplarzy. Fanów Roberta są miliony, więc dla wszystkich chętnych na pewno nie wystarczy. Mniejsza kosztuje 1999 zł zł, a większa 14 999 zł. Co ciekawe, obie są pełnoprawnymi środkami płatniczymi, którymi można zapłacić… w Nowej Zelandii. Monety mają nominał odpowiednio 5 i 50 dolarów nowozelandzkich. Monety z Robertem Lewandowskim zbliżają się do końca nakładu. Dwuuncjowych monet zostało 200 sztuk, a kilogramowych – zaledwie 10 sztuk!
– Moneta z Robertem Lewandowskim posiada nominał wyrażony w dolarach nowozelandzkich i gwarancję rządu wyspy Niue, przez co jest pełnoprawnym środkiem płatniczym, upamiętnia postać Polaka znanego i popularnego na całym świecie. Charakterystycznymi elementami są: wysoki relief dochodzący nawet do trzech milimetrów oraz wstawka 3D w formie piłki. Warto tu dodać, że Mennica Gdańska jest jedyną mennicą na świecie, która ma prawa do wizerunku Roberta Lewandowskiego na monetach – podkreśla Mariusz Habkowski, wiceprezes Oddziału Gdańskiego Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego.
Co istotne, okolicznościowe monety związane z dużymi imprezami sportowymi cieszą się zawsze ogromną popularnością. Trudno, żeby inaczej było z serią z Lewandowskim, która może się stać rodzinną pamiątką przekazywaną z pokolenia na pokolenie, honorującą dokonania największego polskiego piłkarza w historii.