W drugim dniu mistrzostw Europy we Francji w meczu dnia, bo możemy go takim nazwać, reprezentacja Anglii podejmie Rosję. Spotkanie to rozpocznie się w sobotę 11 czerwca o godzinie 21:00, a areną zmagań będzie Stade Velodrome w Marsylii.
Patrząc na przedmeczowe kursy faworytem w tym pojedynku są "Synowie Albionu" jak nazywa się reprezentację Anglii. Ich zwycięstwo firma Totolotek wyceniła na @1,85. Na Rosjan współczynnik ten wynosi @4,50, a za każdą złotówkę postawioną na remis zarobić można 3,30 PLN.
Patrząc na ostatnie spotkania, a także dotychczasowe dokonania wydaje się, że faworyzowanie Anglików jest zrozumiałe. Ci wprawdzie na swoim koncie nie mają jeszcze mistrzostwa Europy, ale w przeszłości, choć bardzo odległej byli już nawet mistrzem świata. Na Starym Kontynencie ich najlepszy wynik to miejsce trzecie, który jest szansa poprawić. Cztery lata temu w ćwierćfinale polsko-ukraińskiego czempionatu Europy Anglia doszła do ćwierćfinału, kiedy to po rzutach karnych odpadła z Włochami.
Większych sukcesów na arenie międzynarodowej nie ma też Rosja. Przynajmniej jeśli mielibyśmy liczyć ją jako osobny twór, a nie ZSRR. Największy sukces Rosjanie osiągnęli w roku 2008, kiedy to turniej skończyli na trzecim/czwartym miejscu w półfinale przegrywając 0:3 z późniejszymi mistrzami Europy Hiszpanami. W roku 2012 będąc w grupie z Polską, Grecją i Czechami udało im się jedynie wyprzedzić naszą reprezentację i turniej zakończyli już na fazie grupowej.
Dodajmy jeszcze, że poza Anglią i Rosją w grupie B znalazły się reprezentacje Walii i Słowacji.
Kane, Rooney, Vardy, czyli piekielna siła w ofensywie
Wielu angielskich kibiców z utęsknieniem patrzy w przeszłość, kiedy to w ataku Wyspiarzy grali Alan Shearer czy znakomity rezerwowy Teddy Sheringham. W ostatnich latach w ofensywie szalał osamotniony Wayne Rooney, który zresztą jest najlepszym strzelcem w historii, mającym na swoim koncie w kadrze już 50 bramek.
Dziś takie obawy nie mają podstaw, bo trener Roy Hodgson ma piekielną siłę w ofensywie, którą stanowi trio Harry Kane - Wayne Rooney - Jamie Vardy. Potwierdzeniem tych słów są fakty. Kane grający w Tottenhamie z 25 bramkami na koncie wywalczył koronę króla strzelców Premier League. Zaledwie jedną mniej miał as Leicester City Jamie Vardy. Słabiej wypadł Rooney, który sezon zakończył z zaledwie ośmioma trafieniami, ale warto pamiętać, że przez długi czas był on kontuzjowany.
Dobrze wypadają także zmiennicy. Wprawdzie Danny Welbeck nie zagra na Euro z powodu kontuzji, ale selekcjoner Anglików w obwodzie ma Daniela Sturridge'a oraz młodego Marcusa Rashforda z Manchesteru United.
Nadzieję na dobry wynik Anglików we Francji budzą także udane eliminacje. Wyspiarze wygrali bowiem wszystkich 10 spotkań eliminacyjnych i z kompletem punktów zakończyli zmagania grupowe, dwukrotnie pokonując między innymi Szwajcarię. Ich bilans bramkowy to z kolei 31-3, a więc widać, że jest to drużyna doskonale zrównoważona w ofensywie, jak i dobrze broniąca dostępu do własnej bramki. Najlepszym strzelcem eliminacji był pośród Anglików Wayne Rooney, który uzbierał ich na swoim koncie 7. O jedną mniej miał nieobecny Welbeck.
Dobrze Anglicy wypadali także w meczach sparingowych. W tym roku rozegrali ich pięć - wygrywając cztery, w tym z mistrzami świata Niemcami, a także Portugalią, Turcją i Australią. Jedyną porażkę ponieśli z Holandią.
Misja MŚ 2018
Rosjanie we Francji liczą choćby na ćwierćfinał, choć ostatnie wielkie turnieje w wykonaniu tej reprezentacji nie były udane. Wydaje się jednak, że EURO 2016 jest tylko etapem przygotowań do imprezy, która odbędzie się za dwa lata właśnie w Rosji, a będą nią mistrzostwa świata.
Patrząc na kadrę Rosji trudno tam znaleźć zawodników, którzy byliby wiodącymi postaciami w czołowych klubach świata. Większość z nich gra w Rosji, a reprezentacja opiera się głównie na zawodnikach Zenitu Sankt Petersburg oraz CSKA Moskwa.
Doskonałym tego potwierdzeniem jest fakt, że w kadrze na EURO 2016 znalazł się naturalizowany Brazylijczyk bramkarz Guilherme oraz Niemiec Roman Neustaedter grający w Schalke. Skąd Niemiec w kadrze Rosjan? Otóż jest on synem byłego piłkarza CSKA, który urodził się w ZSRR. Kiedy selekcjoner Leonid Słucki powoływał kadrę na ME nie miał on jeszcze nawet rosyjskiego obywatelstwa, choć dziś sprawy formalne są już załatwione i jest on pełnoprawnym zawodnikiem rosyjskiej kadry, który nie powinien być jednak jej ważnym punktem. Siłą Rosjan może być doświadczenie w osobach takich zawodników jak Igor Akinfeev, Sergei Ignashevich, Vasili Berezutski, Roman Shirokov, Aleksandr Golovin czy Aleksei Berezutski.
O bezpośredni awans na ME Rosjanie bili się do samego końca, gdyż zajmując drugie miejsce w grupie G za Austrią, tylko o dwa punkty wyprzedzili Szwedów. Warto podkreślić, że z 21 bramek strzelonych w eliminacjach aż 8 było autorstwa Artioma Dziuby, który z racji wysokiego wzrostu jest niezwykle groźny przy stałych fragmentach gry, choć nie najgorzej radzi sobie także w grze kombinacyjnej.
Optymizmu w rosyjskich kibicach nie budzą ostatnie gry sparingowe. W 2016 roku Rosja wygrała tylko z Litwą, przegrywając natomiast z Francją oraz Czechami. Średnim wynikiem jest też ostatni remis w meczu towarzyskim z Serbią, która na Euro 2016 nie zagra.
Przewidywane składy
Anglia (4-3-3): Hart - Walker, Cahill, Smalling, Rose - Milner, Dier, Sterling - Kane, Rooney, Vardy
Rosja (4-3-3): Akinfeev - Smolnikov, Berezutski, Ignashevich, Schennikov - Shatov, Glushakov, Golovin - Kokorin, Dzyuba, Smolov
Ciekawe zakłady na mecz Anglia - Rosja
• W 4 z 5 ostatnich meczów Anglików mieliśmy minimum 3 gole. Zakład na liczbę bramek over 2,5 po kursie @2,40 w Milenium.
• W 3 ostatnich spotkaniach Anglia odnosiła zwycięstwo. Zakład Anglia wygra po kursie @1,90 w LV BET.
• Trzy ostatnie pojedynki Rosjan to bramki z obydwu stron. Zakład na BTS - tak po kursie @2,20 w Totolotek.
Typy na mecz Anglia - Rosja
Wygra: Anglia. Wydaje się, że Anglicy w tym meczu szalę zwycięstwa przechylą na swoją korzyść. Ich ofensywa jest na tyle silna, że przynajmniej dwa, a może nawet trzy razy powinni ukąsić defensywę Rosjan, która w ostatnich miesiącach nie jest monolitem. Oba zespoły w 2016 roku zgoła odmiennie się prezentowały: Anglia odnosiła zwycięstwa, zaś Rosja częściej zawodziła. Typ Anglia wygra po kursie @1,90 w LV BET.
Obstaw mecz Anglia - Rosja w Fortuna teraz!