Francuzi nie zachwycili, ale wygrali na inauguracje turnieju Mistrzostw Świata. Tego samego nie można powiedzieć o Peruwiańczykach, którzy zagrali widowisko, co nie przełożyło się na rezultat. Efekt? Peru w starciu z Francją zagra o być, albo nie być na rosyjskim mundialu.
W grupie C w pierwszej kolejce zgodnie z planem wygrali Francuzi i Duńczycy, czyli faworyci zestawienia. Co jednak ważne, Australijczycy i Peruwiańczycy postawili trudne warunki faworyzowanym rywalom. Z grupy awansuje ten, co zbiera punkty - noty za styl nie są przyznawane. Przekonali się o tym Peruwiańczycy, którzy zagrali lepiej od Danii, a mimo to przegrali.
Francuzi to jeden z faworytów mundialu i nic dziwnego, że przed meczem z Peru to "Les Blues" wskazywani są na zwycięzców tego pojedynku. Spotkanie odbędzie się 21 czerwca na stadionie w Jekaterynburgu. Do tej pory obie reprezentacje nie miały okazji do bezpośredniej konfrontacji.
Francja - na hamulcu
Przed Mistrzostwami Świata 2018 podopieczni Didiera Deschampsa musieli zmierzyć się z bardzo dużymi oczekiwaniami. "Les Blues" typowani są do grona ścisłych faworytów turnieju. Przed czterema laty udział na mundialu zakończyli na etapie ćwierćfinału, a w tym roku celem minimum jest strefa medalowa. Francuska kadra to gwiazdozbiór, od którego oczekuje się trofeów.
Oczekiwania jedno, a życie drugie. Francuzi już w pierwszym meczu przeciwko Australii zdali sobie sprawę, jak ciężko trzeba walczyć na turnieju Mistrzostw Świata. "Les Blues" po męczarniach zwyciężyli 2:1 m.in. po golu z rzutu karnego. Kibice ostrzyli sobie apetyty na atak, w którym występują Kylian Mbappe, Ousmane Dembele i Antoine Griezmann, ale cała trójka na inauguracje turnieju zawiodła.
Jak pokazuje mundial w Rosji, faworyci mają ciężką przeprawę w pierwszych meczach. Punkty zgubili Niemcy, Brazylijczycy i Argentyńczycy. W tym kontekście - wygrana Francuzów, bez względu na styl, daje komfort podopiecznym Didiera Deschampsa przed kolejnymi meczami.
Peru - pechowy powrót
Peru po 36 latach przerwy zagrało mecz na Mistrzostwach Świata. Niestety dla Inków, powrót ten okazał się bardzo gorzki. Peruwiańczycy w pierwszej połowie zmarnowali rzut karny, a w drugiej odsłonie nie wykorzystali kilku dogodnych bramkowych sytuacji. Efekt? Porażka 0:1 z Danią.
Dla postronnego kibica gra Peru mogła się podobać. Podopieczni Ricardo Garecy zaprezentowali szybki i ofensywny futbol. Jeśli byliby odrobinę skuteczniejsi, to dziś mogliby mieć komplet punktów, a tymczasem muszą grać o życie. Porażka z Francją przekreśli szanse Peru na awans z grupy.
Peruwiańczycy imponowali przed mundialem, a wielu typowało ich do roli "czarnego konia" MŚ 2018. Dość powiedzieć, że przed startem turnieju, Peru zanotowało serię 15 spotkań bez porażki. W eliminacjach ograli m.in. Urugwaj, remisując dwukrotnie z Argentyną. W marcu tego roku pokonali towarzysko Chorwację oraz Islandię.
Przewidywane składy
W obu drużynach w pełni sił są wszyscy podstawowi gracze.
Francja: Lloris – Pavard, Varane, Umtiti, Hernandez – Tolisso, Kante, Pogba – Mbappe, Griezmann, Dembele
Peru: Gallese - Advincula, Rodriguez, Ramos, Trauco - Tapia, Yotun - Carrillo, Cueva, Flores - Farfan
Ciekawe zakłady na mecz
- Francja wygrała 4 z 5 ostatnich meczów. Zakład wygra Francja po kursie @1.50 w Totolotek.
- Peru przegrało raz w 16 ostatnich meczach. Zakład wygra Peru lub remis po kursie @2.60 w forBET.
- W 5 z 6 ostatnich meczów Francji obie drużyny strzelały. Zakład BTS - tak po kursie @2.08 w Totolotek.
Wynik: powyżej 2,5. Główną bronią obu drużyn jest atak. Jeśli Peru zagra z podobnym polotem, co przeciwko Danii, to tym razem powinno znaleźć drogę do siatki. Francuzi z przodu posiadają strzelby najwyższej jakości. Spodziewamy się szybkiego spotkania, w którym obie drużyny będą szukać bramek, dlatego typujemy zakład over 2,5 po kursie @1.95 w Totolotek.
Obstaw mecz Francja - Peru w forBET teraz!