Mistrzostwa Europy we Francji czas zacząć. W pierwszym dniu francuskiego turnieju 10 czerwca na Stade de France reprezentacja gospodarzy zmierzy się z Rumunią i nie trzeba przypominać, kto jest w tym starciu faworytem.
Wszyscy eksperci sugerują, że trzy punkty w meczu otwarcia zdobędzie Francja, która niemal równo 16 lat temu sięgnęła po złoto Starego Kontynentu, kiedy turniej rozgrywany był na boiskach w Belgii i Holandii. Pierwszy krok w kierunku zdobycia pucharu wydaje się być dość łatwy, bo Rumunia to drużyna przynajmniej o klasę słabsza od Francji jednak przed pierwszym gwizdkiem statystycznie obie drużyny na zwycięstwo szanse mają równe.
Wielkiej przewagi nie widać także po rankingu FIFA. Francja jest w nim bowiem na pozycji 17. podczas kiedy Rumunia plasuje się jedynie pięć "oczek" niżej.
Generał Didier Deschamps
Francuzów do triumfu na mistrzostwach przed własną publicznością tak jak w roku 2000 oraz 1998 podczas mistrzostw świata poprowadzić ma ówczesny kapitan reprezentacji Didier Deschamps. Czy ten 47-letni szkoleniowiec będzie potrafił przełożyć swoje doświadczenie z boiska na poprowadzenie Francji do tak wielkiego sukcesu?
Na pewno "Trójkolorowi" obok Niemców, Hiszpanii, Anglii oraz Włoch są jednym z głównych faworytów turnieju. Tym bardziej że w tym roku Francuzi grają bardzo dobrze, odnosząc cztery zwycięstwa odpowiednio z Holandią, Rosja, Kamerunem i Szkocja, strzelając w nich aż 13 bramek.
#bookie-advert-totolotek#
Największymi gwiazdami w zespole są Antoine Griezmann z Atletico Madryt oraz grający w Juventusie Paul Pogba. Zabraknie natomiast zamieszanego w seksaferę Karima Benzemy.
Kilkanaście dni temu oliwy do ognia przed Euro 2016 dolał Eric Cantona, który zarzucił obecnemu selekcjonerowi rasizm przez który zrezygnował z takich piłkarzy jak Hatem Ben Arfa, czy wspomniany wcześniej Karim Benzema. Opinia ta jednak nie wpłynęła negatywnie na atmosferę w drużynie "Les Blues".
Rumunia, czyli "na zero z tyłu"
Podopieczni Anghel Iordănescu będą musieli przede wszystkim skupić się na tym, aby powstrzymać zabójczą ofensywę gospodarzy, choć to akurat potrafią jak mało kto. Największą siłą Rumunów jest gra w defensywie oraz kolektyw. W eliminacjach stracili oni bowiem jedynie dwie bramki w dziesięciu spotkaniach.
Największymi gwiazdami drużyny są bramkarz Ciprian Tătăruşanu z Fiorentiny oraz dwaj defensorzy grający odpowiednio w Napoli i Rayo Vallecano - Vlad Chiricheş i Razvan Rat.
Przewidywane składy
Francja (4-3-3): Lloris - Sagna, Rami, Koscielny, Evra - Pogba, Kanté, Matuidi - Griezmann, Giroud, Payet
Rumunia (4-2-3-1): Tatarusanu - Sapunaru, Moti, Grigore, Rat - Pintilii, Hoban - Popa, Stanciu, Stancu - Andone
Ciekawe zakłady na mecz
• W 4 ostatnich meczach Francja strzelała minimum 3 gole. Zakład na liczbę bramek Francji over 2,5 po kursie @2,67 w LV BET.
• W 3 ostatnich meczach Rumunii bramki zdobywały oba zespoły. Zakład BTS - tak po kursie @3,00 w Totolotek.
• Francja wygrała wszystkie ostatnie 4 mecze. Zakład Francja wygra po kursie @1,31 w Milenium.
Typy na mecz Francja - Rumunia
Wygra: Francja. Ekipa gospodarzy w tych mistrzostwach powinna odegrać ważną rolę. Na pewno takich przeciwników jak Rumunia bać się nie może. Tym bardziej że tak potencjał drużyny jak i aktualna forma jest po stronie Francuzów. Nie zapominajmy też o trybunach. Piątkowy pojedynek na Stade de France oglądać będzie komplet blisko 80 tysięcy widzów, z czego zdecydowana większość to gospodarze, którzy tego wieczoru powinni zobaczyć przekonywające zwycięstwo swojej drużyny. Typ Francja wygra po kursie @1,31 w Milenium.
Obstaw mecz Francja - Rumunia w forBET teraz!