Mecz Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin rozpocznie 11. kolejkę polskiej PKO BP Ekstraklasy. Jedną trzecią fazy wstępnej sezonu 2020/2021 w polskiej lidze mamy za sobą. Do tego czasu niejednokrotnie łapaliśmy się za głowy i nie dowierzaliśmy niektórym wynikom ani też pozycjach w tabeli. Wciąż dużym zaskoczeniem jest aktualna 2. pozycja Rakowa Częstochowy czy też 10. miejsce Lecha Poznań, który wciąż zmaga się na polu europejskim w fazie grupowej. Jednak, jak mawiał Jose Mourinho, układ tabeli jest istotny i odzwierciedla poziom piłkarski klubów dopiero w marcu. A nasza Ekstraklasa tym bardziej jest podatna na niespodziewane przetasowania w tabeli. W ten weekend zajmiemy się nieco bardziej spotkaniem na Stadionie Ernesta Pohla w Zabrzu, gdzie lokalny klub podejmie rękawice z piłkarzami Pogoni Szczecin. Drużyny grają ze sobą w najwyższej lidze rozgrywkowej bez przerwy od sezonu 2017/2018. Bilans jest obecnie po stronie Górnika, a prezentuje się następująco: 6 spotkań = 2 zwycięstwa Górnika - 3 remisy - 1 zwycięstwo Pogoni. Piątkowi gospodarze wygrali jedno spotkanie u siebie i dwa zremisowali. W krajobrazie spotkań z 10 ostatnich lat dominują w tym zestawieniu remis - aż 9 razy dochodziło do podziału punktów. Spotkanie będzie można obejrzeć na TVP i Canal+, a poprowadzi je sędzia Damian Sylwestrzak.
Pierwsze pięć spotkań Górnika w Ekstraklasie zupełnie różni się od tych kolejnych pięciu. Zabrzanie wystartowali wręcz znakomicie. Zanim przyszła pierwsza porażka mieli na swoim koncie 4 zwycięstwa i tylko 1 remis. Warto zauważyć, że wygrali wówczas swoje mecze z Legią Warszawa i Lechią Gdańsk, czyli jednymi z bardziej wymagającymi drużynami w naszej lidze. Legię pokonali 3:1 na wyjeździe, z kolei Lechię 3:0 u siebie. Później nastąpił spadek formy i pierwsze porażki. Ostatnie pięć meczów to zaledwie 1 wygrana przeciwko Warcie Poznań. Zaczęło się od Zagłębia Lubin, które dało lekcję futbolu Górnikowi wygrywając z nimi 2:0. Najbardziej jednak boli ostatni domowy mecz z Piastem Gliwice, który przystąpił do tego meczu z ostatniej lokaty w tabeli, mając zaledwie 2 pkt i bilans bramkowy 5:14. Ciężko wskazać czy to Górnik odpuścił z tonu czy to Piast zaczął grać piłkę, z którego kojarzyliśmy tę drużynę w ostatnich sezonach. Wynik 1:2 nie do końca jednak odzwierciedlał przebieg spotkania. Dominował Górnik, przede wszystkim w drugiej połowie kiedy to gonili wynik, gdyż po pierwszych 45 minutach przegrywali to spotkanie 0:1. Autorem bramki z 29. minuty meczu został Jakub Świerczok (Piast Gliwice). W drugiej połowie Górnik skonstruował dziesięć akcji bramkowych, natomiast Piast dwie. Jednak to goście pierwsi zdobyli bramkę. W 66. minucie piłkę w siatce umieścił Sebastian Milewski (Piast Gliwice). Jedyna bramka dla gospodarzy padła sześć minut później, a jej zdobywcą został Jesus Jimenez (Górnik Zabrze). Z pewnością ta porażka podziała pozytywnie na zespół Marcina Brosza. W piątkowym meczu nie zagra kontuzjowany Łukasz Wolsztyński.
Pogoń Szczecin rozgrywa zupełnie odmienny sezon niż Górnik Zabrze. Początek w ich wykonaniu słabiutki, następnie zwyżka formy. Pierwszy mecz z Cracovią przegrany 1:2 czy też remis z Wisłą Kraków nie napawał optymizmem sympatyków Dumy Pomorza. Jednak potem ważne zwycięstwo z Lechią Gdańsk 1:0 czy też kluczowy w mojej ocenie triumf nad Jagiellonią Białystok 3:0 natchnął zawodników do skuteczniejszej gry. Ostatni mecz w Ekstraklasie dość pechowy. Wynik 1:1 z Podbeskidziem to w głównej mierze także zasługa bramkarza z Bielsko-Białej. Cztery pewne interwencje strzałów Pogoni na jego bramkę wystarczyły do tego, aby uniemożliwić im wygraną w tym spotkaniu. Pomimo znaczącej przewagi w podbramkowym zagrożeniu ostatecznie Pogoń zdobyła jedno trafienie wyrównujące w 73. minucie meczu. Bramkę strzelił wówczas Adrian Benedyczak (Pogoń Szczecin). Dużo wcześniej po jeszcze w pierwszej połowie, prowadzenie dla gości zdobył Kamil Biliński (Podbeskidzie Bielsko Biała). Trudny mecz dla Dumy Pomorza, a należy wziąć pod uwagę, że Górnik powinien narzucić cięższe warunki w piątek. W kadrze meczowej Pogoni zabraknie Kostasa Triantafyllopoulosa, Igora Łasickiego oraz Marcela Wędrychowskiego. Do składu powraca Mariusz Malec, którego powinniśmy zobaczyć od pierwszych minut oraz kapitan Adam Frączczak.
Przewidywane składy
3-5-2 Górnik Zabrze : Chudy - Wiśniewski\Koj\Gryszkiewicz - Masouras\Prochazka\Manneh\Nowak\Rostkowski - Sobczyk\Krawczyk
4-1-4-1 Pogoń Szczecin : Stipica - Stec\Malec\Zech\Matynia - Dąbrowski - Kucharczyk\Gorgon\Kozłowski\Kowalczyk - Zahovic
Zapraszamy do komentowania i udziału w Lidze Typerów!
Typ Eksperta : Remis w spotkaniu.
Drużyny występują obecnie na podobnym poziomie. Obie zdobywają punkty ze słabszymi od siebie rywalami, przechodzą też pewnie szczeble w pucharowej drabince Pucharu Polski. Mecz na styk, jednak gdybym miał wybierać zwycięzce w tym meczu, skłaniałbym się w stronę Pogoni. Ostatecznie twierdzę, że będzie bramkowy remis.
Zdarzenie gramy w Betclic po kursie 3,30.
Pozostałe typy warte uwagi:
- Obie drużyny strzelą bramkę (kurs 1,80 w PZ BUK)
- Pogoń Szczecin wygra spotkanie - zakład bez remisu (kurs 2,06 w Totolotku)
Obstaw mecz Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin w Superbet teraz!