Derby Mediolanu niegdyś elektryzowały całą piłkarską Europę. W ostatnich latach spotkanie gwałtownie straciło na znaczeniu. Jeszcze nie tak dawno Inter i AC Milan sięgały po tytuł najlepszej klubowej drużyny na Starym Kontynencie. Teraz nie potrafią zakwalifikować się nawet do Ligi Europy UEFA.
Nowy sezon jest jednak okazją do zmazania plam z poprzednich lat. Prezesi obu klubów nie żałowali ogromnych pieniędzy na dokonanie transferów. W pierwszych kolejkach nowego sezonu Serie A trudno będzie ocenić ostateczny potencjał zespołów. Pewne jest jednak, że w potyczce derbowej stworzą ciekawe widowisko, a żaden z piłkarzy nie odstawi nogi.
Do niedzielnych derbów w roli faworyta przystępuje Inter, który zgromadził na starcie ligi włoskiej komplet punktów, podczas gdy Milan zdążył zaliczyć już porażkę.
Szczęście Interu?
Transferowym strzałem w dziesiątkę wydaje się być zatrudnienie Stevana Joveticia. Były gracz Manchesteru City nie mógł rozwinąć skrzydeł w Premier League, dlatego udał się do byłego triumfatora Ligi Mistrzów z roku 2010. Już po pierwszych dwóch kolejkach ma ogromny wkład w dorobek zespołu. Czarnogórzec strzelił trzy bramki, co stanowi cały dorobek Interu w nowym sezonie.
Nerazzurri do tej pory mieli zdecydowanie łatwiejszy terminarz od derbowego rywala. Nie musieli mierzyć się z żadnym silnym rywalem. Na początek skromnie pokonali Atalantę 1:0 na San Siro, a następnie, również różnicą jednej bramki, ograli beniaminka Carpi. Co łączy te starcia? Jovetić zapewniał końcowy sukces w ostatnich minutach gry. Z Atalantą już w trzeciej doliczonego, natomiast w drugiej kolejce 60 sekund przed końcem regulaminowego czasu.
Roberto Mancini musi przemówić do swoich podopiecznych, aby spraw do ostatniej akcji nie pozostawiali także w starciu z lokalnym rywalem. Tym razem, kiedy rywal jest znacznie silniejszy, czekanie z golem do ostatnich minut może się nie sprawdzić.
Sinisa w Milanie potrzebuje czasu
Serbski trener AC Milan przejął drużynę rozbitą i bez większych perspektyw na sukces. Działaczom Rossonerich w ostatnich latach nie wiodło się ani na rynku transferowym, ani podczas poszukiwania sensownego trenera. Od czasów Carlo Ancelottiego w Mediolanie brakuje szkoleniowca z prawdziwego zdarzenia, który potrafiłby wycisnąć coś z drużyny. Efektem długi okres posuchy i brak mistrzowskich trofeów.
Czy inaczej będzie w tym sezonie? Nie wiadomo. Ściągając graczy do swojego zespołu włodarze z Mediolanu budowali drużynę przede wszystkim w formacji ofensywnej, pozyskując takie gwiazdy jak Carlos Bacca z Sevilli czy Luiz Adriano z Szachtara Donieck. Na wypożyczenie przyszedł także Mario Balotelli z Liverpoolu, który niegdyś reprezentował barwy Milanu. Brakuje jednak stabilizacji w obronie, co widać było już podczas meczu z Fiorentiną, która na swoim boisku wygrała dość łatwo 2:0. Gola Milanowi zdołało strzelić także przeciętne Empoli, ale tym razem rossoneri zwyciężyli 2:1. Choć trener Mihajlovic przyznał, że jego drużyna wcale na wygraną nie zasłużyła.
Z kart historii
Inter przed niedzielnym starciem staje przed poważnym wyzwaniem. Musi przerwać passę derbowych pojedynków bez zwycięstwa. W ostatnich sezonach derbowi rywale okazywali się lepsi nawet w meczach towarzyskich. I tak na wygrany mecz z Milanem Nerazzurri czekają od 22 grudnia 2013 roku.
Od tego czasu odwieczni wrogowie zdążyli raz wygrać u siebie 1:0, zaś w ubiegłym roku w Serie A drużyny dwukrotnie dzieliły się punktami. Najpierw padł rezultat 1:1, natomiast w rewanżu kibice nie oglądali bramek.
Dotychczas w rozgrywkach najwyższej klasy piłkarskiej we Włoszech obie ekipy mierzyły się aż 184 razy. Niewielką przewagę w historycznym bilansie mają gracze Interu, którzy wygrali w 68 starciach, natomiast rywale w 61. 56 razy zespoły nie wyłoniły zwycięzcy. Bramki również przemawiają na korzyść gospodarza niedzielnych derbów - 264:244.
Przewidywane składy
Inter: Handanović - Santon, Miranda, Murillo, Jesus - Kondogbia, Medel, Guarin - Hernanes - Jovetić, Palacio
AC Milan: Lopez - De Sciglio, Zapata, Romagnoli, Antonelli - Nocerino, De Jong, Bertolacci - Suso - Adriano, Bacca
Interesujące zakłady na spotkanie Inter - AC Milan:
- W 6 ostatnich meczach tych drużyn w Serie A padało mniej niż 2,5 gola. Postaw ten typ po kursie @1,75 w forBET
- Derbowa walka rozgorzeje od pierwszego gwizdka? Zagraj na remis do przerwy po kursie @2,15 w Milenium
- Stevan Jovetić strzeli gola w trzecim kolejnym meczu? Kurs na gola Czarnogórca to @2,87 w Fortuna
- AC Milan strzelił przynajmniej 2 gole w 5 z 6 ostatnich meczów w Serie A. Podopieczni Mihajlovicia z dorobkiem over 1,5 gola w meczu? Kurs na ten typ to @3,00 w Fortuna
- O wyniku derbów Mediolanu zadecydują gole tylko jednej drużyny? Zakład "obie drużyny strzelą gola" - nie dostępny z kursem @1,95 w ComeOn
Typy na mecz Inter - AC Milan
Kto wygra mecz? Inter. Zespół Roberto Manciniego pokazał się z lepszej strony w pierwszych dwóch kolejkach. Komplet punktów to tylko jeden z wyznaczników formy. W drużynie zaszło zdecydowanie mniej zmian personalnych niż w obozie derbowego rywala. Milan nie zachwyca. Wyraźnie przegrał z Fiorentiną i szczęśliwie ograł Empoli. Bez diametralnej zmiany zespół Sinisy Mihajlovicia nie ma co szukać w derbach. Stawiamy na przełamanie niekorzystnej derbowej passy przez Inter po kursie @2,25 w forBET.
Ile padnie goli? Over 2,5. Derby derbami, ale w ostatnich potyczkach obu mediolańskich klubów pada dużo bramek. Przynajmniej 3 gole kibice AC Milanu oglądali w 8 z 9 ostatnich potyczek zespołu w Serie A. Taka sama sytuacja miała miejsce w 5 z 6 ostatnich starć Interu w lidze. Stawiamy na podtrzymanie tego trendu również w niedzielę, dlatego typujemy over 2,5 gola po kursie @2,12 w LV BET.
Obstaw mecz Inter Milan - AC Milan w Fortuna teraz!