Przed sezonem Legia Warszawa i Lechia Gdańsk byli typowani do walki o mistrzostwo Polski. Po 11 kolejkach Ekstraklasy oba zespoły plasują się w dolnej części tabeli i o tytule na razie mogą jedynie pomarzyć. W niedzielne popołudnie Legia podejmie Lechię, a pytanie brzmi, który z zespołów jako pierwszy zażegna kryzys?
Jak na razie w lidze polskiej Legia zajmuje ósme miejsce z dorobkiem 16 punktów, a Lechia dwunastą lokatę mając na koncie 13 oczek. Kilkanaście dni temu oba zespoły zdecydowały się na zmianę trenerów, co świadczy o sporym zamieszaniu w klubach. Z Legii zwolniony został Jacek Magiera, w Lechii Piotr Nowak. W ich miejsce pojawili się mało znani szerszej publiczności szkoleniowcy.
Dla bukmacherów faworytem niedzielnego starcia będą gospodarze, którzy po blamażu z Lechem 0:3 przed dwoma tygodniami starli się z kibicami po przyjeździe do Warszawy. Według różnych relacji piłkarze Legii zostali zaatakowani przez fanatyków "Wojskowych". Ponoć doszło nawet do rękoczynów. Do sielankowej atmosfery sporo brakuje.
Legia i Lechia - zagubieni we mgle
Jacka Magierę w Legii zastąpił Romeo Jozak, który wcześniej nie miał doświadczenia w pracy z seniorskim zespołem, a w Lechii w miejsce Piotra Nowaka został delegowany jego asystent, Adam Owen. Tego typu zaskakujące roszady nie są niczym niezwykłym w polskiej Ekstraklasie, ale Legia i Lechia to najbogatsze kluby w Polsce, które powinny być kojarzone z najwyższym profesjonalizmem.
Legia, w porównaniu do poprzedniego sezonu, prezentuje się fatalnie biorąc pod uwagę pozycje w Ekstraklasie i brak awansu do europejskich pucharów. "Wojskowi" w 11 meczach ligi polskiej odnieśli 5 zwycięstw, remis i 5 porażek. Co prawda, przed własną publicznością spisują się świetnie, czego dowodem 4 zwycięstwa i remis na Łazienkowskiej. Mimo wszystko ogólny bilans jest kiepski, tym bardziej, jeśli spojrzymy na bramki - Legia straciła o jednego gola więcej (13) niż zdobyła (12).
Warszawiacy po tym jak latem z klubu odszedł Vadis Odjidja-Ofoe mają duże braki w konstruowaniu akcji, a dodatkowo ostatnio pojawił się problem motywacji, o którym zaalarmował sam trener Jozak, który po spotkaniu z Lechem zarzucił swoim piłkarzom brak zaangażowania.
Lechia w porównaniu do Legii prezentuje jeszcze gorszy bilans, bo w 11 meczach zanotowała 3 zwycięstwa, 4 remisy i 4 porażki. Dla Gdańszczan nie ma znaczenia, gdzie rozgrywają spotkania, bo taką samą liczbę punktów zdobywają u siebie, jak i na wyjeździe. Co pozytywne, to Lechia w minionej kolejce wygrała 1:0 z Zagłębiem Lubin, które zajmuje trzecie miejsce w tabeli.
Legia - Lechia w liczbach
W minionym sezonie Legia trzykrotnie mierzyła się z Lechią odnosząc 2 zwycięstwa (2:1; 3:0) i remis (0:0). Co ciekawe, Warszawiacy ostatnio przegrali z Lechią u siebie w 2013 roku. Na przestrzeni ostatnich sezonów w bezpośrednich starciach zdecydowanie lepszy bilans notuje Legia.
Przewidywane składy
W Legii kontuzja eliminuje z gry Miroslava Radovica, w Lechii Sławomira Peszkę.
Legia: Malarz - Broź, Dąbrowski, Pazdan, Hlousek - Mączyński, Moulin - Kucharczyk, Hamalainen, Nagy - Sadiku
Lechia: Kuciak - Wojtkowiak, Nalepa, Wawrzyniak - Milos, Lukasik, Slavchev, Lewandowski - Krasic, Paixao, Wolski
Ciekawe zakłady na mecz
- Legia u siebie nie przegrała w tym sezonie Ekstraklasy. Zakład wygra Legia po kursie @2.02 w Fortuna.
- Ostatni mecz Legii z Lechią zakończył się remisem 0:0. Zakład na remis po kursie @3.60 w Totolotek.
- W 3 z 4 ostatnich meczów Lechii w Ekstraklasie padało minimum 3 gole. Zakład powyżej 2,5 po kursie @1.85 w forBET.
Typy na mecz
Wygra: Lechia. W Legii atmosfera po ostatnim blamażu z Lechem jest grobowa, a incydent z kibicami, czy ostre wypowiedzi trenera Jozaka dodatkowo obniżają morale drużyny. Lechia w ostatniej kolejce wygrała z Zagłębiem, czym zasygnalizowała zwyżkę formy. Potencjał gości jest na tyle duży, by poradzić sobie z Legią, stąd typujemy zakład na zwycięstwo Lechii po kursie @4.35 w forBET.
Obstaw mecz Legia Warszawa - Lechia Gdańsk w Fortuna teraz!