La Liga
01 lutego 16:00
Real MadrytAtletico Madryt
1.83 3.55 4.50
Obstawiaj zakłady u najlepszych polskich legalnych bukmacherów!
Logo Superbet
5.0

Bonus 3754 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ
Otwórz konto w Superbet
Logo forBET
4.5

Bonus 3150 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ +150 zł
Otwórz konto w forBET
Logo Fortuna
5.0

Bonus 325 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ
Otwórz konto w Fortuna

Typy bukmacherskie z analizami

La Liga
Typer:Expert
Typ:Remis
Stawka:10/10
Logo Superbet

Superbet - po kursie 2.12

Zagraj teraz w Superbet
Analiza meczu Real Madryt - Atletico Madryt w La Liga. Real Madryt - Atletico Madryt

W 22. kolejce La Liga rozegrają się Derby Madrytu. Piłkarze Zinedine'a Zidane'a ugoszczą ekipę Diego Simeone na Santiago Bernabeu. Obydwie ekipy zmierzyły się już wcześniej na Wanda Metropolitano, gdzie padł bezbramkowy remis. Piłkarze w całym meczu oddali zaledwie 4 strzały w w światło bramki, z czego 3 należały do Królewskich. I tutaj całą brudną robotę wziął na siebie Jan Oblak (Atletico Madryt) który pokazał swój kunszt bramkarski, dzięki czemu uratował cenny remis.

Królewscy po wygranej na Valladolid zajmują obecnie pozycję lidera w tabeli z przewagą trzech punktów nad Barceloną. Można śmiało zakładać, że w tej kolejce Duma Katalonii pokona Levante, więc zachowany dystans 3 punktów po potencjalnym zwycięstwem nad Atletico może zrobić różnicę w ostatecznym rozrachunku. Real Madryt to drużyna, która wciąż straciła najmniej bramek w tym sezonie Primera Division. Wyciągali piłkę siatki zaledwie 13 razy po 21 rozegranych meczach. Zestawiając to z głównym rywalem - Barcelona straciła dwa razy więcej bramek. Cieszy bardzo dobra dyspozycja środka pola. Młodziutki Fede Valverde uznawany jest za odkrycie sezonu, a Casemiro sprzed dwóch tygodni samodzielnie rozprawił się z Sevillą. Zauważalna jest także postawa Karima Benzemy, który po odejściu Cristiano Ronaldo przejął dowodzenie w grze ofensywnej i jest jej liderem. Najlepszy strzelec Królewskich zgromadził już 12 bramek dla swojego zespołu. Często bywało tak, że rywalizująca ekipa, która lepiej radziła sobie w defensywie ostatecznie sięgała po mistrzostwo kraju. Tak więc są na bardzo dobrej drodze, aby wywalczyć w tym roku tytuł mistrzowski.

Inaczej sprawa wygląda w ekipie Cholo Simeone. Dwa ostatnie spotkania ligowe to zdobyty tylko jeden punkt. Atletico obecnie gra bardzo rozczarowująco. Trudno wskazać większą niespodziankę. Porażka z Eibarem 0:2 w lidze sprzed dwóch tygodni czy odpadnięcie z Pucharu Króla na etapie 1/16 finału z Leonesą - drużyną z Segunda Division B. W tym miesiącu także nie wykorzystali swojej szansy na wywalczenie trofeum. Przegrali w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt po konkursie rzutów karnych. Wracając na ziemię i do rozgrywek La Liga - Atletico Madryt po dwóch kiepskich pojedynkach spadło w tabeli na 5. miejsce, które uprawnia do gry w Lidze Europy. Zapewne będą chcieli odzyskać możliwość gry w Lidze Mistrzów, lecz sobotnie wyzwanie będzie znacznie cięższe niż to, co spotykali na swojej drodze w ostatnim czasie. Atletico to ekipa, która ma najmniejszy stosunek bramek na mecz spośród wszystkich drużyn ligi hiszpańskiej. Przekłada to się również na linię over 2,5, którą przekroczyli tylko czterokrotnie na 21 podejść.

Ostatnie potyczki ligowe

W zeszły weekend rozegrał się mecz Valladolid - Real Madryt, który zakończył się wynikiem 0:1. Gościom nie przyszło to zwycięstwo tak łatwo, jak na to liczyli. Valladolid dzielnie odpierało ataki rywala. Piłkarze Zinedine'a Zidane'a znani są dobrej organizacji przy stałych fragmentach gry. I tak, w 12. minucie gry piłkę w siatce umieścił Casemiro (Real Madryt), który w ostatnim czasie jest najlepszym piłkarzem Królewskich. Radość nie trwała jednak długo, gdy po konsultacji z wozem VAR bramka nie została uznana. Brazylijczyk został uchwycony na spalonym. Na bramkę dającą zwycięstwo musieliśmy poczekać do 78. minuty. Wtedy to znów precyzyjnym dośrodkowaniem popisał się Toni Kroos (Real Madryt), a egzekucji dokonał Nacho (Real Madryt). Hiszpan jakoś specjalnie nie wyskakiwał do piłki, lecz odpowiednio skierował ją w stronę bramki. Gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć na to trafienie i ten stan rzeczy utrzymał się do końca spotkania. Dobre spotkanie Królewskich, lecz z niemałymi problemami.

Ostatnim meczem drużyny Cholo Simeone było domowe spotkanie z przedostatnim w tabeli Leganes. Rywalizacja zakończyła się bezbramkowym 0:0, pomimo, że obie drużyny tworzyły sobie kilka naprawdę dogodnych sytuacji. Jednak tego dnia były spore problemy ze skutecznością i finalizacją podbramkowych akcji na Wanda Metropolitano. Strzały na bramkę oddawali głównie piłkarze środka pola i również tam było wiele bezpośrednich starć i brudnych fauli. Byliśmy obserwatorami raczej twardej fizycznej gry niż ładnego dla oka, kombinacyjnego futbolu. Arbiter tego spotkania, Antonio Mateu Lahoz, pokazał wówczas 8 żółtych kartoników, z czego 6 trafiło na konto Leganes. Atletico zawiodło na całej linii, w ofensywie nie pokazali niczego szczególnego. Na domiar złego, po rozegranych 90 minutach przez Joao Felixa (Atletico Madryt) zawodnik skarżył się na ból w nodze. Następnego dnia, gdy dyskomfort nie przechodził, zlecono przeprowadzenie badania. Oficjalna informacja z klubu potwierdziła doniesienia, że Portugalczyk nie będzie mógł zagrać w sobotnim spotkaniu przeciwko Realowi Madryt. Wiele wskazuje na to, że Atletico w tym spotkaniu postawi mocno na rozwiązania defensywne.

Przewidywane składy

4-3-1-2 Real Madryt : Courtois - Carvajal|Varane|Ramos|Mendy - Kroos|Casemiro|Valverde - Modric - Isco|Benzema

4-3-3 Atletico Madryt : Oblak - Trippier|Felipe|Savic|Lodi - Herrera|Partey|Niguez - Correa|Morata|Koke

Zapraszamy do komentowania!

Typ Eksperta : Wynik 1. połowy - Remis.

Wybór zdarzenia wynika zarówno ze zgromadzonych statystyk, jak również z podejścia obu drużyn do tego spotkania. Atletico jest drużyną najczęściej remisującą po pierwszych 45 minutach gry. To 13 takich przypadków na 21. Lecz należy zauważyć, że Real takich spotkań ma o jedno mniej. W przypadku spotkań u siebie Real w 50% przypadkach remisuje do przerwy, a Atletico na wyjeździe w 70%. Do tego dochodzi prawdopodobnie zachowawcze podejście do sobotniego meczu. Goście będą chcieli zamurować dostęp do swojej bramki.

Zdarzenie gramy w BETFAN po kursie 2,07.

Pozostałe typy warte uwagi:

  • Real Madryt wygra spotkanie (kurs 1,87 w Fortunie)
  • Poniżej 2,5 bramki w meczu (kurs 1,70 w STS)
Idź do Superbet Idź do Superbet

Obstaw mecz Real Madryt - Atletico Madryt w Superbet teraz!