Euro 2016
08 października 20:45
SzkocjaPolska
2.90 3.10 2.50
Obstawiaj zakłady u najlepszych polskich legalnych bukmacherów!
Logo Betclic
5.0

Bonus 50 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ
Otwórz konto w Betclic
Logo Fortuna
5.0

Bonus 325 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ
Otwórz konto w Fortuna
Logo forBET
4.5

Bonus 3150 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ +150 zł
Otwórz konto w forBET

Typy bukmacherskie z analizami

Domyślne zdjęcie
Typer:Expert
Typ:Remis
Stawka:5/10
Logo Superbet

Superbet - po kursie 3.10

Analiza meczu Szkocja - Polska w Euro 2016. Szkocja - Polska

Czwartkowe starcie w Glasgow może zapewnić biało-czerwonym awans na EURO 2016. Czy podopieczni Adama Nawałki wykorzystają swoją szansę? Zapraszamy do zapoznania się z analizą pojedynku Szkocja - Polska i typami bukmacherskimi na ten mecz.

Czwartkowy mecz na Hampden Park będzie godziną prawdy i ostatecznego wyzwania, zarówno dla gospodarzy, jak i reprezentacji Polski. Dorobek ośmiu spotkań może zostać zaprzepaszczony w 90 minut, choć na starcie warto zaznaczyć, że to polska reprezentacja znajduje się w bardziej komfortowym położeniu.

Bukmacherzy nie widzą faworyta tego pojedynku wystawiając zbliżone linie kursowe na oba zespoły w okolicach @2,70. Czy faktycznie oba zespoły mają po 50% szans na sukces?

Nasi wierzą, jak nigdy

Polacy mogą pluć sobie w brodę. Gdyby na Stadionie Narodowym w Warszawie w pierwszej konfrontacji obu ekip zdołali zgarnąć trzy punkty, a nie jeden, wówczas do Glasgow jechaliby tylko w celach turystycznych. Awans byłby już pewny. Takich niewykorzystanych szans w tych eliminacjach biało-czerwoni mieli już więcej. Czy to w starciu z Irlandią, gdzie zremisowali 1:1 na wyjeździe, tracąc gola w doliczonym czasie gry, czy też z Niemcami, gdzie co prawda przegrali 1:3, ale mieli swoje okazje by wywieźć z Frankfurtu chociaż punkt.

Co ciekawe, po pierwszej, i jak na razie jedynej, porażce podopiecznych Adama Nawałki w eliminacjach w kraju zapanował… optymizm! Fora i strony internetowe zasypały liczne komentarze dumnych kibiców, którzy powtarzali, że taką reprezentację chcą oglądać. Odważną, nie bojącą się utytułowanego rywala i walczącą o każdy skrawek boiska.

Fani tłumnie wybierają się na Wyspy Brytyjskie. Pośród kibiców nie ma ani jednego głosu zwątpienia w sukces Polaków. Wszyscy są przekonani, że awans zostanie przypieczętowany już w czwartek. W związku z faktem, że mecz zostanie rozegrany w Szkocji, na stadionie zapewne będzie można usłyszeć gromkie: gramy u siebie, Polacy, gramy u siebie!

Polska stabilizacja widoczna

Sytuację kadrową Polaków przed najważniejszym meczem jesieni można rozpatrywać dwojako. Z jednej strony patrząc na zawodników, którzy mają pewne miejsce w wyjściowej jedenastce praktycznie wszyscy  z nich w ostatnim czasie znajdowali uznanie w oczach swoich klubowych trenerów. Wyjątkiem jest Łukasz Piszczek, który w Borussii Dortmund gra raz mniej, a raz więcej. Do czwartkowej potyczki przystępuje jednak w pełni zdrowy. Defensor zawiódł w meczu z Niemcami, ale część jego błędów spowodowana była fizyczną niedyspozycją.

Niemal dokładnie miesiąc temu Polska podejmowała Gibraltar u siebie. Wówczas najsłabszy na boisku był Jakub Błaszczykowski, który miał za sobą przenosiny do Fiorentiny. Były kapitan reprezentacji od tego momentu przeszedł wspaniałą przemianę i wrócił do wysokiej dyspozycji. Włoskie media są zachwycone postawą "Kuby", który zdążył już zapisać na swoim koncie pierwszą bramkę oraz asysty dla nowego klubu.

Zupełnie inaczej jest z piłkarzami, którzy w czwartek usiądą na ławce rezerwowych. Wyjątkiem są bramkarze, którzy mają pewne miejsce w swoich klubach. Forma Mili czy Peszki jest dramatyczna, a mimo to znaleźli się na zgrupowaniu. W Turcji nie gra dotychczasowy pewniak Nawałki - Łukasz Szukała. Minut brakuje także Kamilowi Grosickiemu, który błyszczał w wrześniowych meczach kadry.

Szkoci wierzą w cud

Gordon Strachan nie ma tak komfortowej sytuacji jak Adam Nawałka. Nie dość, że nie może pozwolić sobie już na żadne potknięcie w eliminacjach, to musi liczyć również na szereg korzystnych zdarzeń, by bezpośrednio awansować na francuską imprezę. Po pierwsze, nie może przegrać żadnego meczu. Po drugie, Irlandczycy muszą przegrać z Niemcami, co jest akurat najprostszym założeniem planu. Wówczas ostatni mecz pomiędzy Polską a Irlandią nie będzie miał dla Szkotów znaczenia. W przypadku ich drugiego zwycięstwa, któraś z ekip spadnie za plecy ekipy Strachana. Ta pojechać do Francji może jedynie dzięki wygranym barażom, bądź najlepszemu bilansowi spośród zespołów z trzecich miejsc.

Sytuacja nie jest prosta, ale waleczni Szkoci pokazali już w eliminacjach, że mogą być zagrożeniem dla najlepszych. Dwukrotnie, jak równy z równym, walczyli z Niemcami. Na wyjeździe zdołali odrobić straty, ale tylko raz. W drugim meczu tych ekip ta sztuka udała się dwa razy, ale mistrzowie świata wygrali 3:2. To jedyne stracone punkty przez Szkotów na własnym boisku w tych eliminacjach. Wcześniej 0:1 przegrywały Irlandia oraz Gruzja, natomiast 1:6 poległ Gibraltar.

Co wyjaśni się w czwartek?

  • Jeśli wygra Szkocja, wówczas zachowa szansę na wyprzedzenie Polaków w tabeli - przed ostatnim meczem będzie miała trzy "oczka" straty do biało-czerwonych, ale lepszy bilans bezpośrednich pojedynków
  • Jeśli padnie remis Szkocja straci szansę na wyprzedzenie Polski; straci również szansę na wyprzedzenie Irlandii, jeśli ta nie przegra z Niemcami
  • Jeśli wygrają Polacy, a jednocześnie Niemcy pokonają Irlandię, wówczas te zespoły zagwarantują już sobie awans na EURO 2016

Przewidywane składy:

Adam Nawałka w obliczu niepewnej formy Łukasza Szukały na środku defensywy, obok Kamila Glika, postawi na Michała Pazdana. Na lewej flance, po udanym eksperymencie w meczu z Niemcami, powinien zagrać Maciej Rybus, nominalny skrzydłowy. Z atak będą odpowiadać Kuba Błaszczykowski, Arkadiusz Milik i Robert Lewandowski, najlepszy strzelec eliminacji. To właśnie ze strony napastnika Bayernu Monachium będzie szło największe zagrożenie. Dość powiedzieć, że "Lewy" w 13 meczach obecnego sezonu strzelił już 19 bramek!

Szkocja: David Marshall - Alan Hutton, Russell Martin, Grant Hanley, Andrew Robertson - Matt Ritchie, Scott Brown, Darren Fletcher, Shaun Maloney - Steven Naismith, Steven Fletcher.

Polska: Łukasz Fabiański - Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Pazdan, Maciej Rybus - Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Krychowiak, Tomasz Jodłowiec, Krzysztof Mączyński, Arkadiusz Milik - Robert Lewandowski.

Interesujące zakłady na mecz:

  • Tylko w 2 z 8 meczów Polaków padło mniej niż 2,5 gola w meczu. Kurs na over 2,5 gola to @2,38 w LV BET
  • Zacięta walka i mało goli? W takim meczu niezwykle prawdopodobny jest remis po pierwszej części gry, który można postawić po kursie @2,00 w Milenium
  • Szkoci przegrali tylko 2 z 10 ostatnich meczów na własnym boisku. Gospodarze wygrają lub zremisują - postaw po kursie @1,50 w OddsRing
  • W tych eliminacjach Szkoci nie przegrywali jeszcze u siebie do przerwy. Postaw na to, że Polska nie wygra pierwszej połowy w Fortuna po kursie @1,30
  • Szkoci do tej pory strzelali gola w każdym meczu u siebie, a Polacy w każdym meczu na wyjeździe. Kurs na to, że obie drużyny strzelą gola to @2,00 w ComeOn

Typy na mecz Szkocja - Polska

Kto wygra mecz? Padnie remis. Niezwykle trudno wytypować zwycięzcę tego meczu, a my stawiamy na remis. Mecz w Glasgow na pewno nie będzie należał do pięknych widowisk. Na boisku toczyć się będzie walka o każdy metr boiska. Zabraknie finezji i wielu bramkowych sytuacji. W takim przypadku widzimy sporą szansę na remis, tak jak miało to miejsce w pierwszej potyczce obu ekip. Dodatkowo Wyspiarze na własnym terenie to zawsze solidna ekipa, co pokazał mecz chociażby z Irlandią zremisowany przez Polaków 1-1 po słabej grze. Podział punktów można postawić po kursie @3,25 w LV BET.

Ile padnie bramek? Under 2,5 gola. Szkoci na swoim boisku grają dość defensywnie. W spotkaniach z drużynami o podobnych umiejętnościach, jak Gruzja i Irlandia, wygrywali skromnie 1:0. Z Niemcami padło więcej bramek, jednak tamto spotkanie było potyczką zupełnie innego kalibru. Polacy prawdopodobnie zagrają tak, jak w Irlandii. Wówczas liczyli na jedną udaną akcję, a następnie próbowali się bronić. Nie spodziewamy się odmiennego obrazu w czwartek, dlatego stawiamy na under 2,5 gola po kursie @1,60 w Milenium.

Idź do Superbet Idź do Superbet

Obstaw mecz Szkocja - Polska w Superbet teraz!