Bundesliga
28 listopada 15:30
VfB StuttgartBayern Monachium
8.50 6.25 1.29
Obstawiaj zakłady u najlepszych polskich legalnych bukmacherów!
Logo forBET
4.5

Bonus 3150 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ +150 zł
Otwórz konto w forBET
Logo Superbet
5.0

Bonus 3754 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ
Otwórz konto w Superbet
Logo Fortuna
5.0

Bonus 325 zł

Kod BONUSOWY: SPRYCIARZ
Otwórz konto w Fortuna

Typy bukmacherskie z analizami

Bundesliga
Typer:Expert
Typ:Bayern Monachium - Bayern Monachium
Stawka:10/10
Logo forBET

forBET - po kursie 1.76

Zagraj teraz w forBET
Analiza meczu VfB Stuttgart - Bayern Monachium w Bundesliga. VfB Stuttgart - Bayern Monachium

Sobota, godzina 15:30, czyli czas na mecz Bundesligi. Dzisiaj pomówimy o dwóch drużynach, które stoczą ze sobą rywalizację na Mercedes-Benz Arena, czyli Stuttgart - Bayern Monachium. Ostatnia, 8. kolejka dostarczyła nam paru zaskakujących wyników spotkań. Wygrana Mainz pozwolła im na wydostanie się poza strefę spadkową, będąc przed kolejką na ostatnim miejscu w tabeli. Remis w domowym spotkaniu Bayernu Monachium przeciwko Werderowi Bremie. A także strata punktów Borussii Monchengladbach u siebie, która jedynie zremisowała z Augsburgiem 1:1. Jeśli chodzi o rozgrywki europejskie na tygodniu to kibice niemieckiej piłki oglądali tylko porażkę RB Lipska w rywalizacji z mistrzem Francji - PSG. Pozostałe drużyny wygrały pewnie swoje mecze - zarówno w Lidze Europy, jak i Champions League. Stuttgart i Bayern rozgrywali regularnie między sobą spotkania zanim Ci pierwsi spadli na moment piętro niżej do 2. Bundesligi. Kibice Stuttgartu raczej niechętnie spoglądają w stronę historii meczów bezpośrednich przeciwko Bayernowi. W XXI wieku wygrali tylko sześć spotkań przeciwko Bawarczykom. Najświeższa wygrana przypada na sezon 2017/2018, kiedy to grając na wyjeździe Stuttgart wygrał 4:1. Następna wygrana to dopiero rok 2010. Ostatni remis pomiędzy tymi ekipami miał miejsce w 2009 roku. Łącznie remisów po roku 2000 było 3. Cała reszta spotkań wygrana przez Bayern. To się nazywa dominacja.

Stuttgart to jedna z najbardziej remisujących drużyn trwającej edycji Bundesligi. Po ośmiu spotkaniach już pięciokrotnie wystąpił podział punktów. A nic się na to nie zapowiadało. Stuttgart rozpoczął powrót do Bundesligi całkiem nieźle. Co prawda 1. kolejka to porażka z Freiburgiem, ale potem wysokie zwycięstwo z Mainz, cenny remis z Leverkusen i bardzo ważna wygrana z Herthą. Od tamtej pory, czyli 17. października Stuttgart notorycznie remisuje. Ostatni mecz z Hoffenheim, zakończony wynikiem 3:3, to ich czwarty remis z kolei. W zasadzie stracili w nim punkty na własne życzenie. Potrafili wyjść na prowadzenie w pierwszej połowie, lecz w drugiej zupełnie oddali inicjatywę. Jednak to Hoffenheim pierwsze u siebie strzeliło bramkę. Christoph Baumgartner (Hoffenheim) popisał się ładnym trafieniem. Na prowadzenie goście wyszli za sprawą bramki Nicolasa Gonzaleza (Stuttgart) z 18. minuty oraz Silasa Wamangituki (Stuttgart) z 27. minuty. Druga połowa nie zaczęła się zbyt dobrze dla przyjezdnych. Bramkę na 2:2 zdobył piłkarz Tottenhamu wypożyczony do Wieśniaków - Ryan Sessegnon (Hoffenheim). W 71. minucie meczu to gospodarze wyszli na prowadzenie po wykorzystaniu podyktowanej jedenastki przez Andreja Kramarica (Hoffenheim). Trzeba to sobie głośno powiedzieć, że Chorwat gra w tym sezonie wybornie. Zagrał tylko 4 spotkania z 8 i zdobył w nich 7 bramek i dorzucił asystę. Honor Stuttgartu uratował w doliczonym czasie obrońca Marc-Oliver Kempf (Stuttgart). Myślę, że taka postawa Szwabów to za mało na Bayern Monachium, a dodatkowo w meczu nie wystąpi strzelec pierwszej bramki w meczu z Hoffenheim oraz jeden z lepszych ofensywnych piłkarzy, czyli Nicolas Gonzalez. To duże osłabienie w drużynie Stuttgartu.

W sobotę Manuel Neuer (Bayern Monachium) stanie przed szansą na wyrównanie rekordu Bundesligi, który należy do Olivera Kahna. Otóż legendarny niemiecki bramkarz zachował w swojej karierze 196 czystych kont w niemieckich rozgrywkach ligowych. I teraz dwóch klasowych bramkarzy będzie mogło dzierżyć przez moment ten wynik. Do chwili, gdy oczywiście Neuer nie zostanie samodzielnym rekordzistą, a to tylko kwestia czasu. Bayern niestandardowo wszedł w rozgrywki. Na samym początku pokonał zdecydowanie Schalke 8:0, żeby potem przegrać z Hoffenheim 1:4. Jednak później wszystko wróciło do normy i rozpoczęła się seria 5 zwycięstw z rzędu, gdzie po drodze trafiali się wymagający rywale i przede wszystkim Borussia Dortmund, z którą też ostatecznie udało się wygrać komplet punktów. Pozostał ten ostatni mecz z Werderem Bremą, który Bawarczycy jedynie zremisowali 1:1. Wówczas kurs na takie rozstrzygnięcie meczu sięgał 10.00! A w samym meczu to Werder oddał więcej celnych strzałów na bramkę. Goście wyszli na prowadzenie jeszcze przed przerwą, bo w 45. minucie meczu. Autorem bramki został Maximilian Eggestein (Werder Brema). Bramka wyrównująca przyszła dopiero w 62. minucie i nadzieję Bayernowi na przełamanie rywala dał wówczas Kingsley Coman (Bayern Monachium). Spotkanie do zapomnienia i udowodnienia wypadku przy pracy w kolejnym meczu przeciwko Stuttgartowi. W kwestii piłkarzy kontuzjowanych to bez zmian. Zabraknie Kimmicha, Daviesa, Tolisso oraz Sule.

Przewidywane składy

3-4-2-1 Stuttgart : Kobel - Kempf\Mavropanos\Anton - Fundu\Endo\Mangala\Sosa - Castro\Didavi - Kalajdzic

4-2-3-1 Bayern Monachium : Neuer - Pavard\Boateng\Alaba\Hernandez - Martinez\Goretzka - Gnabry\Muller\Sane - Lewandowski

Zapraszamy do komentowania i udziału w Lidze Typerów!

Typ Eksperta : HT/FT - Bayern Monachium/Bayern Monachium.

Nie wierzę w zdobycie punktów przez gospodarzy. Zwłaszcza, że serię ich czterech remisów z rzędu należy przerwać. Nie ma lepszego kandydata do tej funkcji niż jak najlepsza drużyna Europy z poprzedniego roku. Dodatkowo zakładam, że Bayern nie straci bramki w tym meczu, przez osłabiony potencjał ofensywny Stuttgartu.

Zdarzenie gramy w 1,75 w Totolotku.

Pozostałe typy warte uwagi:

  • NBTTS (kurs 2,55 w PZ BUK)
  • Dokładny wynik - 0:3 (kurs 10,00 w Betclic)
Idź do forBET Idź do forBET

Obstaw mecz VfB Stuttgart - Bayern Monachium w forBET teraz!