Po dwóch tygodniach zmagań zostało wyłonionych dwóch finalistów Australian Open. W niedzielę o 9:30 polskiego czasu o blisko 3 miliony dolarów powalczą Novak Djokovic i Dominic Thiem. Dla Djokovica, obrońcy tytułu, będzie to mecz o 8 w karierze zwycięstwo w turnieju wielkoszlemowym. Thiem powalczy o swoje pierwsze, a w finale Australian Open wystąpi po raz pierwszy w karierze.
Porównując drogę do finału obu tenisistów należałoby powiedzieć, że Thiem miał o wiele bardziej pod górkę. Wyjątkowo trudny mecz ćwierćfinałowy z Rafaelem Nadalem nieco osłabił siły Austriaka i w półfinale z Alexandrem Zverevem nie było łatwo wygrać. O zwycięstwie 3:1 w setach zadecydowały detale, a mecz trwał 3,5 godziny. Dodając do tego jeden dzień mniej na odpoczynek przed finałem i uwzględniając fenomenalną formę Djokovica raczej wątpliwe aby Thiem odniósł pierwsze wielkoszlemowe zwycięstwo w najbliższą niedzielę.
W rywalizacji H2H przed niedzielnym finałem prowadzi Djokovic 6-4. Fakt, że dwa ostatnie mecze padły łupem Thiema (w tym tegoroczne spotkanie w ATP Cup) nie będzie miał znaczenia, bardzo istotne okaże się przede wszystkim zmęczenie turniejem. Teoretycznie najtrudniejszym przeciwnikiem w drodze do finału miał być dla Djokovica Roger Federer. Szwajcar niestety nie zdążył zregenerować się po meczu ćwierćfinałowym i mimo prowadzenia w pierwszej partii przegrał mecz w trzech setach. Djokovic w całym turnieju przegrał dotychczas jednego seta, w meczu pierwszej rundy ze Struffem. Był to bardziej wypadek przy pracy niż efekt świetnej gry Niemca.
Kluczowym elementem finałowego pojedynku będzie serwis Thiema, a z tym Austriak miał jak dotąd problemy. Dość niski, jak na zawodnika tej klasy, procent pierwszego podania może szybko spowodować przełamanie serwisu. Djokovic, obecnie najlepszy według rankingu ATP pod względem returnu z pewnością będzie starał się wykorzystać drugie podania i przełamać Thiema. Serb z kolei świetnie serwuje, utrzymując średnią procentową pierwszych podań powyżej 70% i wygrywając ponad 80% piłek po pierwszym serwisie. Myślę, że Austriak ma szansę wygrać jednego seta o ile zachowa maksimum koncentracji i uniknie niewymuszonych błędów, jednak przy obecnej formie Novaka obawiam się, że nawet to może okazać się bardzo trudnym wyzwaniem.
Handicap wygrane sety: Novak Djokovic (-1,5) – kurs 1,57 w STS
Forma Djokovica i to w jaki sposób mobilizuje się i wchodzi na wyższy poziom gry kiedy traci przewagę w meczu sprawia, że ryzykownym posunięciem wydaje się typowanie handicapu setowego dla zmęczonego Thiema. Spotkanie może zakończyć się w trzech setach wygraną Djokovica, ale Austriakowi nie można odmówić waleczności. Nie wykluczam, że uda mu się wygrać jednego seta, jednak w tej sytuacji przewaga Djokovica z każdą kolejną godziną gry będzie tylko rosła. Typuję zwycięstwo Djokovica w trzech lub maksymalnie czterech setach, proponując bezpieczniejsze rozwiązanie handicapu -1,5 setów dla Nole.
Inne typy warte uwagi:
Handicap wygrane gemy: Novak Djokovic (-5,5) – kurs 2 w Fortuna
Suma gemów 2-drogowo: poniżej 40,5 gemów – kurs 1,71 w BETFAN
Novak Djokovic wygra 3:0 – kurs 2,45 w Betclic
Obstaw mecz Dominic Thiem - Novak Djokovic w Betfan teraz!