Juventus Turyn pokonał Lazio Rzym 0:2 w klasyku ligi włoskiej w spotkaniu kończącym 32 kolejkę. Dwie bramki zdobył Antonio Vidal a Stara Dama szósty raz z rzędu zdobyła trzy punkty dzięki czemu na sześć kolejek przed zakończeniem rozgrywek ma 11 oczek przewagi nad drugim w tabeli Napoli.
Pierwszą okazję do strzelenia bramki stworzyli goście. Już w drugiej minucie spotkania wywalczyli rzut rożny po którym do piłki dopadł Pogba jednak jego uderzenie zostało zablokowane. Chwilę później zaatakowali gospodarze jednak Buffon pewnie wyłapał strzał Hernanesa. W siódmej minucie Lorik Cana sfaulował Mirko Vucinicia w polu karnym, sędzia nie miał żadnych wątpliwości, żółtą kartką ukarał obrońce Lazio oraz wskazał na jedenasty metr. Karnego pewnie wykorzystał Arturo Vidal. Pomocnik Juventusu po raz szósty w tym sezonie wpisał się na listę strzelców.
W 20 minucie podopieczni Antonio Conte stworzyli kolejną groźną akcje. Andrea Pirlo dośrodkował z rzutu wolnego, Vucinić próbował zaskoczyć Marchettiego jednak włoski bramkarz był na posterunku. Siedem minut później Arturo Vidal mógł podwyższyć wynik. Wspaniale zatańczył w polu karnym Lazio jednak jego uderzenie w ostatniej chwili zablokował Michael Ciani.
Dosłownie kilkadziesiąt sekund po tej sytuacji Stara Dama rozmontowała defensywę gospodarzy i Vidal tym razem się nie pomylił przerzucając piłkę nad bramkarzem. W 28 minucie Juve prowadziło więc już 2:0. Do końca pierwszej połowy kibice zgromadzeni na San Siro mogli obejrzeć kilka niegroźnych akcji Juventusu. Obrona Lazio w pierwszej części gry kompletnie nie istniała a ofensywa nie potrafiła stworzyć dobrej okazji do strzału na bramkę Buffona.
Trener Lazio Vladimir Petković zauważył jak nieporadnie grają jego podopieczni dlatego już w przerwie zdecydował się na dwie zmiany. Libor Kozak zmienił Hernanesa a Ederson wszedł na boisko za Mauriego.
Chwilę po pierwszym gwizdku w drugiej połowie Ciani mógł strzelić bramkę kontaktową jednak bardzo dobrą interwencją popisał się Buffon. Pięć minut później powinno być jednak 3:0 dla Juve. Pirlo uderzył z rzutu wolnego, Marchetti odbił futbolówkę przed siebie, dopadł do niej Marchisio jednak fatalnie przestrzelił.
Kolejne akcje Lazio nie przynosiły żadnych rezultatów. Już na 10 minut przed końcowym gwizdkiem piłkarze Biancocelesti pogodzili się z porażką. Jak bardzo nieporadni byli ofensywni pomocnicy oraz napastnicy pokazują statystyki. Rzymianie stworzyli sobie aż 17 sytuacji podbramkowych z czego oddali zaledwie trzy strzały z czego tylko jeden poważnie zagroził Starej Damie.
Juventus zdobył trzy punkty i poważnie zbliżył się do triumfu w lidze. Drugie w tabeli jest Napoli, trzeci Milan. Czwarte miejsce zajmuje Fiorentina. Lazio zajmuje piąte - ostatnie miejsce gwarantujące start w Lidze Europejskiej. Inny klub z Rzymu - AS Roma wygrała z Torino 2:1 i zrównała się punktami z Lazio. Walka o te pozycje będzie więc zacięta aż do ostatniego spotkania.
Za tydzień lider zmierzy się w kolejnym szlagierze z AC Milan. Lazio w bardzo ważnym meczu o sześć punktów podejmie ósme Udinese a Roma pojedzie na pojedynek z ostatnią w tabeli Pescarą.
Lazio Rzym - Juventus Turyn 0:2 (0:2)
Bramki: Arturo Vidal 8' (rzut karny), 28'.
Lazio Rzym: Federico Marchetti Alvaro Gonzalez Michael Ciani Lorik Cana Marius Stankevicius Antonio Candreva Ogenyi Onazi Cristian Ledesma (67' Luca Crecco) Hernanes (46' Libor Kozak) Stefano Mauri (46' Ederson) Miroslav Klose,
Juventus Turyn: Gianluigi Buffon Andrea Barzagli Leonardo Bonucci Federico Peluso Stephan Lichtsteiner (67' Simone Padoin) Arturo Vidal Andrea Pirlo Paul Pogba Kwadwo Asamoah Claudio Marchisio (89' Emanuele Giaccherini) Mirko Vucinić (87' Fabio Quagliarella).