Choć do końca sezonu Premier League jeszcze daleko, nie będzie żadnym zaskoczeniem, jeśli w ostatecznym rozrachunku wynik niedzielnego meczu Southampton – Liverpool przesądzi o tym, która z tych drużyn zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
Southampton – Liverpool. Premier League, niedziela 22.02.2015, godz. 17.15
Spotkanie na St. Mary’s Stadium jest kluczowe dla układu czołówki tabeli. Jeśli wygrają gospodarze, za jednym zamachem wyprzedzą w tabeli Arsenal oraz Manchester United i przynajmniej na tydzień usadowią się na gwarantującym bezpośredni awans do Ligi Mistrzów trzecim miejscu. Jeśli triumfują goście, zbliżą się do swoich rywali na punkt, a do czwartego miejsca, zapewniającego udział w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów będą tracili zaledwie dwa.
Ciężar gatunkowy związany z wymiarem sportowym to jedno, natomiast dla trzech graczy Liverpoolu będzie to wyjątkowy mecz także z innego powodu. Adam Lallana, Rickie Lambert i Dejan Lovren jeszcze w poprzednim sezonie byli zawodnikami Świętych. Ten pierwszy wręcz dorastał w Southampton i grał w tamtejszym klubie od 12. roku życia. W ostatnich latach był kapitanem, a Lambert najlepszym strzelcem zespołu. Obaj grali dla Świętych także w mrocznych latach 2009-2001, gdy klub występował w League One, czyli de facto III lidze.
Czy w niedzielę pokonają swojego byłego pracodawcę? – The Saints grają lepiej niż ktokolwiek przed sezonem mógł przypuszczać. Wielka w tym zasługa ich nowego menedżera, który okazuje się nie lada fachowcem - chwali swój były zespół Lambert.
Prowadzący Świętych Ronald Koeman ma nadzieję, że jego zespół zdoła wykorzystać większe zmęczenie rywali, którzy jeszcze w czwartek musieli rozegrać mecz 1/16 finału Pucharu UEFA z Besiktasem Stambuł. Wygrali 1:0 po bramce Mario Balotelliego z rzutu karnego wykonanego pięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego. The Reds niczym szczególnym w tym spotkaniu nie zaimponowali, ale nawet w czwartek nikt nie miał wątpliwości, że dla nich najważniejszym punktem tygodniowego programu będzie mecz na St. Mary’s Stadium.
Ciekawe kursy w bukmacher:
Remis: 3.42 (zakład z marżą 0%)
Obydwa zespoły strzelą gola: 1.80
Lambert zdobędzie bramkę: 3.25