Borussia Dortmund w spotkaniu 29 kolejki niemieckiej Bundesligi pokonała Greuther Fuerth na wyjeździe aż 6:1. Świetny występ zaliczył Jakub Błaszczykowski, który zdobył bramkę oraz zanotował trzy asysty. Na listę strzelców wpisał się również Robert Lewandowski dla którego był to jedenasty mecz z rzędu w lidze z trafieniem.
Dosyć niespodziewanie na stadionie w Furth zjawił się sam Jose Mourinho, który obserwował poczynania rywali Realu Madryt w półfinale Ligi Mistrzów.
Borussia, która nie zdołała obronić mistrzostwa Niemiec zdobytego przed rokiem rozpoczęła wyjazdowy pojedynek bardzo dobrze. Już w 12 minucie Gundogan zagrał piłkę do Mario Goetze, który pewnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Dwie minuty wcześniej dogodną okazję bramkową zmarnował Błaszczykowski. Furth nie zdążyło jeszcze się pozbierać po stracie bramki a na tablicy widniał już wynik 0:2. Tym razem trafienie zaliczył Gundogan a asystę Błaszczykowski.
W 24 minucie Lewandowski trafił w poprzeczkę a cztery minuty później Kuba uderzeniem głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie już trzema bramkami. Losy spotkania zostały już praktycznie przesądzone jednak goście nie zamierzali na tym poprzestawać.
W 33 minucie Gundogan zdobył drugą bramkę w tym meczu a Błaszczykowski zanotował drugą asystę. W ostatniej minucie pierwszej części spotkania na 5:0 podwyższył Goetze.
Kibice Furth z pewnością mieli niemrawe nastroje a Jose Mourinho mógł oglądać popisy piłkarzy z Dortmundu w szczególności świetny występ Błaszczykowskiego.
Po zmianie stron pewna zwycięstwa Borussia nie napierała na bramkę gospodarzy z takim animuszem jak w pierwszej połowie. Dopiero w 63 minucie podopieczni Jurgena Kloppa stworzyli sobie sytuacje bramkową, którą zmarnował Lewandowski. W 71 minucie gry honorowego gola dla gospodarzy zdobył Edgar Prib. Ostatnie słowo należało jednak do Borussi, która w 80 minucie zdobyła szóstą bramkę. Wynik meczu ustalił Robert Lewandowski po podaniu Błaszczykowskiego.
Borussia wygrała spotkanie z ostatnim w tabeli Furth i umocniła się na drugim miejscu w tabeli. Do końca rozgrywek zostało pięć spotkań a trzeci Bayer Leverkusen traci do Borussii osiem punktów.
Dla Lewandowskiego był to jedenasty mecz z rzędu ze strzeloną bramką. Tym samym na koncie w tym sezonie ma już 22 trafienia i o trzy wyprzedza Stefana Kiesslinga z Leverkusen. Jakub Błaszczykowski ma na koncie 10 goli.
Greuther Fuerth - Borussia Dortmund 1:6 (0:5)
Edgar Prib 71 - Mario Goetze 12, 45, Ilkay Gundogan 15, 33, Jakub Błaszczykowski 28, Robert Lewandowski 80
Greuther: Hesl - Kleine, Sobiech, Baba (38, Piedl), Varga (46, Geis), Prib, Sararer (82, Azemi), Furstner, Petsos, Klaus, Durđić.
Borussia: Weidenfeller - Hummels, Piszczek, Felipe Santana, Kehl (61, Schieber), Sahin, Błaszczykowski, Grosskreutz, Gundogan (67, Leitner), Goetze (46, Bittencourt), Lewandowski.