Wielkich emocji nie brakowało już w grupie, ale pojedynek w fazie pucharowej ze Szwedami może oznaczać (jeśli to w ogóle możliwe) podniesienie poziomu emocji podczas Mistrzostw Świata w Katarze na jeszcze wyższy poziom.
MŚ w piłce ręcznej, Polska – Szwecja, poniedziałek, 26.01.2014, godz. 16.30
Polscy piłkarze ręczni ze swoich dramatycznych końcówek meczów słynni są już an całym świecie, a tradycja horrorów w spotkaniach ze Szwedami jest szczególnie bogata. Wystarczy przypomnieć dwa ostatnie turnieje o mistrzostwo Europy. Przed rokiem w Danii Polacy przegrywali ze Szwecją 1:5 i 8:11, aby ostatecznie wygrać aż 35:25. Wcześniej, w Serbii. przegrywali do przerwy aż 9:20, ale po niezwykłej drugiej połowie, zremisować 29:29, mając jeszcze szansę na zwycięstwo.
W ostatnim meczu grupowym Polacy niestety szans z Danią nie mieli, przegrywając zasłużenie, mimo zaangażowania i ambitnego pościgu. Stracili nie tylko wiele sił, ale również kluczowego zawodnika – kolejną kontuzję, tym razem wykluczającą go z turnieju, odniósł nasz rozgrywający Krzysztof Lijewski. Na urazy narzekają również Piotr Chrapkowski i Robert Orzechowski.
Szwedzi w Katarze wyglądają znacznie lepiej, niż podczas ostatnich turniejów, na których z nimi wygrywaliśmy. Szli jak burza przez fazę grupową i ostatni mecz z Francją, aż dopiero na kilka minut przed jego końcem coś się zacięło. Minimalnie przegrana końcówka to jak dotąd jedyna porażka Skandynawów w turnieju. Uznawani są zdecydowanego faworyta meczu z Polską, nawet jeśli ich obóz – pamiętając o niedawnych przegranych z biało-czerwonymi – tonuje nastroje i zaleca ostrożność.
Nasi szczypiorniści w meczach ze Szwecją zwykle imponowali w obronie, a cudów dokonywali bramkarze, zwłaszcza Piotr Wyszomirski. Aby pokonać w poniedziałek tę przeszkodę i awansować do następnej rundy, zawodnicy Michaela Bieglera będą musieli wspiąć się na wyżyny po obu stronach parkietu.
Ciekawe kursy w bukmacher:
Polska wygra – 3.53