Real znowu lepszy od Barcelony

Ocena 5.00/1 głos

Real Madryt po raz kolejny okazał się lepszy od Barcelony. Po zwycięstwie w Pucharze Króla Królewscy ograli Blaugrane w meczu ligowym mimo, że od początku meczu grali bez swoich największych gwiazd.

W 26 kolejce hiszpańskiej Primera Division drużyna Barcelony miała udowodnić, że nie przeżywa kryzysu i jest w stanie nadal wygrywać z Realem. Niestety dla fanów Dumy Katalonii przegrała ona kolejny raz z madryckim klubem. Mourinho ewidentnie znalazł sposób na Barcelonę.

Królewscy zaczęli spotkanie w dość eksperymentalnym ustawieniu z Cristiano Ronaldo na ławce i z Moratą, Essienem i Callejonem w pierwszym składzie. Swoją szansę dostał też brazylijski pomocnik Kaka. Barcelona zagrała w swoim najsilniejszym składzie.

Mimo tego, że gwiazdy odpoczywały przed rewanżem z Manchesterem United to i tak na boisku lepszy był Real, który już w szóstej minucie wyszedł na prowadzenie. Po bardzo dobrym dośrodkowaniu Moraty piłkę do bramki wpakował Francuz Karim Benzema. Gospodarze przeważali w każdym elemencie gry jednak w 18 minucie po nieudanej pułapce ofsajdowej oraz biernej postawie Ramosa bramkę zdobył Leo Messi. I to wszystko na co było stać Barcelonę w tym meczu. Dalej atakował Real, który kilkukrotnie mógł zmienić rezultat jednak do gola brakowało kilku centymetrów.

Ataki Barcelony były nieporadne jeśli już kończył się strzałem to Diego Lopez nie miał żadnych problemów ze złapaniem piłki. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Po przerwie gra zaostrzyła się a Jose Mourinho w 58 minucie wprowadził na boisko Cristiano Ronaldo. Chwilę później Portugalczyk uderzył z rzutu wolnego jednak dobrą interwencją popisał się Valdes. W 76 minucie kapitalnej sytuacji nie wykorzystał Morata, który sam na sam z Valdesem trafił wprost w niego.

W 82 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Luke Modrica najwyżej do piłki wyskoczył Serio Ramos, który bardzo ładnym uderzeniem głową wyprowadził Real na prowadzenie.

Kilka minut później swoją szansę ponownie miał Ronaldo jednak piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry piłkarze Barcelony domagali się rzutu karnego po rzekomym faulu Ramosa jednak sędzia słusznie kazał grać dalej gdyż Ramos nie miał kontaktu z nogą piłkarza Barcelony. Za głośne protesty żółtą kartką ukarany został Andres Iniesta a zaraz po ostatnim gwizdku do sędziego podbiegł Victor Valdes, który otrzymał kartkę czerwoną.

Po 26 kolejkach przewaga Barcelony zmniejszyła się jednak nadal jest bezpieczna, wynosi 13 punktów. Blaugrana jest pierwsza a Królewscy zajmują trzecią pozycje.

Real Madryt – FC Barcelona 2:1 (1:1)
Karim Benzema 6, Sergio Ramos 82 – Lionel Messi 18

Real: Diego Lopez – Ramos, Pepe, Coentrao (68, Arbeloa), Varane, Kaka (57, Khedira), Modrić, Essien, Callejon, Benzema (57, Ronaldo), Morata.

Barcelona: Valdes – Dani Alves, Pique, Alba, Mascherano, Iniesta, Busquets, Alcantara (85, Tello), Messi, Villa (67, Sanchez), Pedro (77, Adriano).

Podziel się
  • facebook
  • twitter
  • telegram

https://spryciarz.com/pilka-nozna/hiszpania/la-liga/real-znowu-lepszy-od-barcelony-n33

Oceń ten tekst

Podobne artykuły