Dzień, na który fani NBA czekali ponad dwa długie miesiące. Już dziś, 22 grudnia 2020 wystartował kolejny sezon najlepszej koszykarskiej ligi świata, zaś znakomita oferta zakładów na to wydarzenie czeka na Was na stronach legalnych polskich bukmacherów.
Sprawdź w kim topowi polscy bukmacherzy upatrują faworyta rozpoczynających się rozgrywek, kto zagra w fazie play-off, a który zawodnik ich zdaniem otrzyma tytuł MVP.
- Zapowiedź 75. sezonu NBA
- Kto się wzmocnił, kto osłabił? Kluczowe transfery w NBA
- Jak ograć bukmachera obstawiając NBA?
- Dysproporcja w przygotowaniu fizycznym
- Brak kibiców na meczach
- Absencje przez covid
- NBA 2020/2021 - oferta zakładów legalnych bukmacherów i darmowe typy
- NBA 2020/2021 - zakład na zwycięzcę
- NBA 2020/2021 - zakład na MVP
- NBA 2020/2021 - awans do fazy Play-Off
- Obstawiaj zakłady i oglądaj na żywo mecze NBA u legalnych bukmacherów
Zapowiedź 75. sezonu NBA
12 października Los Angeles Lakers po raz czwarty w finałowej serii pokonali Miami Heat i przypieczętowali 17 mistrzowski tytuł w historii klubu. Ubiegły sezon przejdzie zresztą do historii nie tylko z tego powodu. Pandemia koronawirusa spowodowała, że druga faza rozgrywek w niczym nie przypominała tego, do czego fani najlepszej koszykarskiej ligi świata przyzwyczaili się w ubiegłych latach.
Najważniejsze mecze sezonu zostały bowiem rozegrane w kompleksie sportowo-rozrywkowym Disneya w Orlando na Florydzie, oczywiście bez udziału publiczności, a trener Denver Nuggets Michael Malone poprzednie rozgrywki określił tak:
“Jeśli jesteś gotowy do wejścia w tę bańkę, chcesz być oddzielony od przyjaciół i rodziny, nie mieć przewagi własnego parkietu, grać po czteromiesięcznej przerwie, spędzić w izolacji 90 dni i w końcu zostać mistrzem, to uważam, że wywalczysz najtrudniejszy tytuł w historii.”
Warto wspomnieć w tym miejscu, że przerwa pomiędzy sezonami była w tym roku rekordowo krótka. Pierwotnie planowano start nowych rozgrywek na styczeń 2021, jednak co jak co, ale liczyć włodarze NBA potrafią doskonale, zaś z ich prognoz wynikało, że brak meczów w okresie świąteczno-noworocznym oznacza dla ligi stratę ok. miliarda dolarów, dlatego zawodnicy wrócą na parkiety kilka tygodni wcześniej.
 
No właśnie. Co nas czeka w najbliższych tygodniach i miesiącach? Jak będzie wyglądał nowy sezon NBA? Co prawda zespoły nie będą już skoszarowane na Florydzie i będą miały możliwość rozgrywania spotkań we własnych halach, jednak lista zakazów i obostrzeń ciągle jest bardzo długa, zaś kibice, a przede wszystkim sami zawodnicy muszą przyzwyczaić się do kilku istotnych zmian.
Przede wszystkim zmniejszono liczbę spotkań rozgrywanych w sezonie zasadniczym i w bieżącej kampanii zamiast 82 meczów każda drużyna będzie miała do rozegrania “zaledwie” 72 spotkania. Ze względu na opóźniony start sezonu rozgrywki będą miały zawrotne tempo, a natężenie meczów będzie tak olbrzymie, że aby dodatkowo nie eksploatować i tak przemęczonych koszykarzy władze ligi zdecydowały, że w tym sezonie nie odbędzie się tradycyjny All-Star Weekend.
Kto się wzmocnił, kto osłabił? Kluczowe transfery w NBA
Nie tylko poprzedni sezon, ale również przerwa pomiędzy rozgrywkami była w tym roku dość specyficzna. Na skutek pandemii covid-19 szefowie klubów po kilka razy oglądali każdego dolara, dlatego nie mogło być mowy o szastaniu pieniędzmi na prawo i lewo, a o transferach rzędu kilkudziesięciu milionów dolarów mogliśmy jedynie pomarzyć. To nie oznacza, że nie byliśmy świadkami kilku ciekawych roszad.
Przede wszystkim Russel Westbrook. MVP ligi sprzed trzech sezonów miał dość współpracy z niesfornym Jamesem Hardenem i postanowił zamienić Houston Rockets na Washington Wizards. Może się okazać, że nie będzie to jedyne poważne osłabienie Rakiet przed startem nowego sezonu, gdyż włodarze klubu po dziurki w nosie mają ciągłych wybryków wspomnianego chwilę wcześniej Hardena, na pozyskanie którego chrapkę mają chociażby New York Knicks.
Co dalej? Być może nie będą to transfery, które wywrócą układ sił w NBA do góry nogami, natomiast z pewnością warto wspomnieć o przenosinach Chrisa Paula z Oklahoma City Thunder do Phoenix Suns, Gordona Haywarda z Boston Celtics do Charlotte Hornets oraz mistrza sprzed roku Serge Ibaki, który Toronto Raptors zamienił na Los Angeles Clippers.
Znacznie silniejszy powinien być w tym sezonie zespół Brooklyn Nets, natomiast nie chodzi tutaj o spektakularny transfer. Po blisko 18-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją ścięgna Achillesa w barwach tego zespołu zadebiutował wreszcie kupiony dwa lata temu jeden z najlepszych strzelców ligi Kevin Durant, zaś jego gra w przedsezonowych sparingach musiała robić wrażenie.
Powodów do niepokoju nie mają z pewnością kibice Lakersów. Mistrzowie NBA przedłużyli kontrakty z najważniejszymi graczami z LeBronem Jamesem oraz Anthonym Davisem na czele, których w nowym sezonie wspomogą m.in. Montrezl Harrell wykradziony lokalnemu rywalowi zza miedzy, Dennis Schroeder z Oklahoma City Thunder oraz Marc Gasol, który ostatnio reprezentował barwy Toronto Raptors.
Co do roszad na ławkach trenerskich, to najgłośniej mówi się o zmianie szkoleniowca u jednego z największych przegranych ubiegłych rozgrywek, czyli Los Angeles Clippers, gdzie Doca Riversa zastąpił Tyronn Lue.
Jak ograć bukmachera obstawiając NBA?
Tyle na temat regulaminów, transferów i sytuacji kadrowej w poszczególnych ekipach. Teraz nadeszła pora, aby przyjrzeć się, gdzie warto obstawiać zakłady dotyczące NBA? U którego legalnego bukmachera będzie najlepsza oferta zakładów, a który zaproponuje wam najwyższe kursy na poszczególne mecze? Nie zapomnimy również o tym, co zazwyczaj bardzo mocno Was interesuje, a mianowicie sprawdzimy najlepsze darmowe bonusy i promocje bukmacherskie na NBA i podamy długoterminowe darmowe typy bukmacherskie koszykówkę NBA na rozpoczynający się właśnie sezon. Ale po kolei.
Jak ograć bukmachera obstawiając NBA? Najpierw pragniemy Was uczulić na pewne kwestie i udzielić Wam kilku praktycznych rad, na co warto zwracać uwagę obstawiając mecze NBA. Zwłaszcza w tych przedziwnych, pandemicznych czasach!
Dysproporcja w przygotowaniu fizycznym
Z pewnością kluczowy będzie tutaj etap rozgrywek. Początek sezonu to zazwyczaj jedna wielka niewiadoma, a forma większości ekip daleka jest od ideału. To sprawia, że w tej fazie oglądamy mnóstwo niespodzianek, dlatego niekoniecznie najlepszym pomysłem będzie typowanie wyłącznie zwycięstw faworytów po kursie 1.20.
Tym bardziej w tak specyficznym sezonie, jak ten. Pamiętajmy, że niektóre zespoły ostatni oficjalny mecz rozegrały w marcu, podczas gdy inne grały aż do połowy października. Jesteśmy przekonani, że przygotowanie fizyczne będzie tutaj odgrywało kluczową rolę i błyskawicznie przekonamy się, który sztab trafił z formą na początek sezonu, a które zespoły będą mocne dopiero w fazie play-off za kilka miesięcy.
Brak kibiców na meczach
Kolejny aspekt, na który warto zwrócić uwagę, to miejsce rozgrywania meczu. Co prawda nie będzie mowy o pomocy szóstego gracza, czyli kibiców (obecność fanów na trybunach uzależniona będzie od regulacji w poszczególnych stanach), natomiast nawet bez publiczności pewne zespoły spisują się znakomicie na własnym parkiecie i beznadziejnie na wyjazdach, natomiast innym nie sprawia to większej różnicy i potrafią uprzykrzyć życie faworytowi nawet na jego terenie.
Wytrawny typer będzie potrafił to przewidzieć, co pozwoli mu postawić zwycięski zakład u bukmachera po wartościowym kursie.
Absencje przez covid
No i w końcu absencje najważniejszych graczy. Załóżmy, że ze składu wspomnianych wcześniej Lakersów wypadają James i Davis, a wówczas aktualni mistrzowie NBA automatycznie stają co najwyżej ligowym średniakiem.
Do tej pory należało analizować składy zespołów pod kątem kontuzji, jednak obecnie typerów czeka nieco trudniejsze zadanie, gdyż każdego dnia pojawiają się informacje o nowych zakażeniach wirusem w poszczególnych zespołach, dlatego przed postawieniem zakładu u bukmachera ze zdwojoną siłą należy trzymać rękę na pulsie.
NBA 2020/2021 - oferta zakładów legalnych bukmacherów i darmowe typy
Przejdźmy do sedna. Legalni bukmacherzy stanęli na wysokości zadania, dlatego typerzy specjalizujący się w zakładach na NBA nie mają zbyt wielu powodów do narzekań. Wręcz przeciwnie! Oferta zakładów dotycząca NBA pęka w szwach i każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Do ręki dostajecie rzecz jasna kursy na poszczególne mecze, mnóstwo zakładów specjalnych dotyczących zarówno konkretnych drużyn, jak i pojedynczych zawodników, a także długoterminowe zakłady bukmacherskie dotyczące końcowych rozstrzygnięć w całym sezonie. Kilka z nich przypadło nam do gustu na tyle, że postanowiliśmy się nimi z Wami podzielić.
NBA 2020/2021 - zakład na zwycięzcę
Pytanie, które u progu sezonu zadają sobie wszyscy, brzmi kto zostanie mistrzem NBA? Oddsmakerzy legalnych bukmacherów są tutaj zgodni i praktycznie wszyscy jednym głosem typują ponowny triumf Los Angeles Lakers. I trudno się dziwić. Zespół się nie osłabił, wręcz przeciwnie, a doskonale wiemy, że LeBron James działa niczym magnes na mistrzowskie pierścienie i z pewnością będzie chciał poprowadzić Lakersów do kolejnego tytułu. Poniżej kursy zwycięzcę NBA od bukmachera forBET.
Ile można wygrać obstawiając u bukmachera triumf Lakersów? Przykładowo u słynącego ze znakomitych zakładów na NBA bukmachera eWinner (twarzą tego serwisu jest Marcin Gortat) pomnożycie swoje środki po kursie 3.65. Znacznie więcej można wygrać obstawiając w eWinner triumf Milwaukee Bucks po kursie 6.60, czy chociażby Brooklyn Nets po kursie 6.80.
Typerzy o mocnych nerwach oraz osoby nie mające co zrobić z nadmiarem gotówki mogą z kolei obstawić triumf chociażby Chicago Bulls, wówczas w przypadku powodzenia bukmacher eWinner pomnoży ich środki po kursie 101.00, ale umówmy się - typowanie mistrzostwa dla Byków nie wygląda jak najrozsądniejsza inwestycja w dziejach.
Kolejnym powodem, dla którego warto obstawiać NBA w eWinner są znakomite bonusy i promocje bukmacherskie dedykowane właśnie pod najlepszą koszykarską ligę świata. Zasady jednej z nich są szalenie proste. Wytypuj zespół, który w lecie będzie cieszył się z mistrzowskiego tytułu za min. 50 PLN, a za każdy triumf Twojego zespołu w trzech pierwszych spotkaniach sezonu bukmacher eWinner podaruje ci darmowy freebet bonus 10 PLN, a zatem jak łatwo policzyć, jeśli Twój faworyt będzie w formie na starcie sezonu i wygra komplet spotkań, wówczas na Twoim koncie gracza błyskawicznie pojawi się aż 30 PLN darmowych środków bonusowych.
NBA 2020/2021 - zakład na MVP
Inny ciekawy rynek zakładów to MVP, czyli Najbardziej Wartościowy Zawodnik sezonu zasadniczego. W poprzednich latach dwa razy z rzędu ten tytuł padł łupem Giannisa Antetokounmpo z Milwaukee Bucks, którego również i tym razem legalni bukmacherzy wymieniają wśród faworytów do tej prestiżowej nagrody.
Zdaniem oddsmakerów bukmachera STS największe szanse na tytuł MVP będzie miał jednak w tym sezonie wszechstronny rozgrywający Dallas Mavericks Luca Doncic, który z sezonu na sezon rozwija się w kosmicznym tempie i aż strach pomyśleć, jak będzie prezentował się za rok lub dwa. Poniżej kursy na MVP od bukmachera Fortuna.
Obstawiając triumf Słoweńca w STS pomnożycie swój wkład po przyzwoitym kursie 4.75, a oprócz tego będziecie mieli szansę na zgarnięcie gigantycznego bonusu dla nowych graczy. Wystarczy, że zarejestrujecie nowe konto gracza na stronie legalnego bukmachera STS i wpłacicie pierwszy depozyt, a w mgnieniu oka bukmacher STS podwoi Waszą wpłatę i podaruje Wam darmowy bonus aż do 1200 PLN.
NBA 2020/2021 - awans do fazy Play-Off
Ostatni z naszych darmowych typów bukmacherskich dotyczy Washington Wizards, zaś ofertę takiego zakładu znaleźliśmy w sekcji zakładów specjalnych bukmachera Betfan. Otóż obstawiamy, że popularni Czarodzieje awansują w tym sezonie do rozgrywek play-off, zaś kurs 1.88 zaproponowany przez Betfan wydaje nam się w tym przypadku więcej, niż przyzwoity. Konkurencja na wschodzie nie jest tak silna, jak w Konferencji Zachodniej, zaś jeden z najlepszych graczy ligi Russell Westbrook nie po to przeniósł się do Waszyngtonu, aby zakończyć sezon po rundzie zasadniczej.
Podoba Wam się ten zakład? Decydując się na rejestrację nowego konta gracza u legalnego bukmachera Betfan macie szansę na znakomity bonus powitalny, czyli tzw. Pakiet Pudziana. Dołącz do grona klientów Betfan i zgarnij zakład bez ryzyka aż do 600 PLN, 15 darmowych zakładów lub darmowy bonus od każdego z trzech pierwszych depozytów o wartości aż 777 PLN każdy!
Obstawiaj zakłady i oglądaj na żywo mecze NBA u legalnych bukmacherów
Obstawianie meczów to jedno. Ale o ileż przyjemniej wytypować wynik spotkania, którego losy możemy na bieżąco śledzić na ekranie własnego komputera lub telefonu. Taką możliwość dają Wam rzecz jasna legalni polscy bukmacherzy, dzięki czemu obstawienie zwycięskiego kuponu może okazać się jeszcze łatwiejsze.
Z takiej opcji skorzystać mogą chociażby klienci bukmachera Fortuna, STS oraz Betclic, a typerzy, którzy posiadają aktywne konto gracza lub zarejestrują nowe konto w Betclic otrzymają możliwość obstawiania NBA bez ryzyka za 550 zł! Co to oznacza? Regulamin tego bonusu jest bajecznie prosty.
Wszystko co musisz zrobić, to postawić wielokrotny kupon AKO z min. czterema zdarzeniami na koszykówkę, a jeśli zabraknie ci szczęścia i Twój kupon okaże się przegrany z powodu tylko jednego niecelnego typu, wówczas bukmacher zwróci ci całość zainwestowanej stawki, zaś na Twoim koncie gracza pojawi się darmowy bonus aż do 40 PLN. Więcej informacji o tym bonusie znajdziesz na stronie legalnego bukmachera Betclic.