Czy rodzaj nawierzchni na której rozgrywany jest mecz tenisa ziemnego ma znaczenie przy obstawianiu zakładów bukmacherskich?
Czy technika gry ma wpływ na wyniki na danym rodzaju nawierzchni? Jak „szybkość kortu” wpływa na wygrywanie gemów serwisowych? Czy nowe piłki mają znaczenie w grze?
Jeżeli nigdy się nad tym nie zastanawialiście albo byliście zdziwieni widząc jak Wasz pewniak przegrywa z dużo niżej notowanym zawodnikiem po tym, jak rozgromił go wcześniej pięć razy z rzędu nie tracąc nawet seta, to warto poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z niniejszym poradnikiem. Dowiecie się z niego jak poprawić skuteczność typów tenisa ziemnego na kortach twardych i unikać częstych pułapek zastawianych przez bukmacherów.
Adaptacja do nawierzchni w tenisie ziemnym
Dla specyfiki obstawiania zakładów tenisa ziemnego rodzaj nawierzchni, na której rozgrywane są mecze ma kluczowe znaczenie. Niektórzy gracze mają swój ulubiony typ kortów (trawiaste w przypadku Federera lub ziemne u Nadala) i są na nich wyjątkowo skuteczni, inni z kolei praktycznie w ogóle „nie potrafią” grać na danej nawierzchni, często rezygnując z gry w danej części sezonu.
Wszystkich bez wyjątku dotyczy przede wszystkim dobre przygotowanie do gry w danych warunkach, zwłaszcza jeśli chodzi o turnieje poprzedzające zmagania wielkoszlemowe. Turnieje poprzedzające Wielkie Szlemy są bowiem rozgrywane na tym samym typie nawierzchni, co dany turniej przygotowawczy, a to umożliwia graczom adaptację do konkretnego typu kortu.
O tym czy tenisista weźmie udział w jednym z turniejów przygotowawczych może decydować jego sukces w imprezie wielkoszlemowej. Zobaczmy czym charakteryzują się korty twarde i na jakie czynniki powinniśmy zwracać uwagę podczas typowania.
Korty twarde – charakterystyka
Korty twarde (z ang. hard courts) w zależności od rodzaju podłoża mogą być betonowe lub asfaltowe, a ich nazwa sugeruje bezpośrednio brak jakiejkolwiek elastyczności i odporność na czynniki jakim poddawany jest kort w trakcie gry (korty ceglane wymagają wyrównywania nawierzchni naruszonej przez zawodników i dodatkowego nawadniania aby nie były zbyt suche, z kolei na kortach trawiastych trawa zwyczajnie się niszczy).
Profesjonalne korty twarde pokryte są specjalną warstwą akrylową, krzemionką lub gumą, co wpływa na wspomnianą wcześniej „szybkość” kortu. Na kortach Australian Open od 2008 roku stosuje się pokrycie akrylowe o nazwie Plexicushion, które przez standardy ITF zaliczane jest do kategorii „średniej szybkości”. Podobnie jak nawierzchnia DecoTurf II stosowana na US Open i poprzedzających go turniejach US Open Series.
W praktyce to grubość warstwy akrylowej decyduje o szybkości nawierzchni – im grubsza warstwa tym kort będzie wolniejszy.
- Australian Open - nawierzchnia akrylowa Plexicushion - średnia szybkość
- US Open - nawierzchnia akrylowa DecoTurf II - średnia szybkość
Szybkość kortu – co oznacza?
Szybkość kortu to prędkość z jaką odbije się piłka po kontakcie z nawierzchnią i najprościej wyjaśnić tę zależność za pomocą liczb. Piłka uderzona z prędkością 100 km/h wytraci po kontakcie z betonem około 33% swojej szybkości, więc odbije się z prędkością około 67 km/h. Dla porównania w przypadku ceglanej mączki kortów ziemnych będzie to około 59 km/h, a na trawie, która uznawana jest za nawierzchnię najszybszą – około 70 km/h.
Jak wspomniałem, ilość warstwy akrylowej ma wpływ na szybkość kortu, co często podkreślają profesjonalni tenisiści już po pierwszym rozegranym meczu. Na konferencjach prasowych możemy usłyszeć opinie jakoby dany kort był „wolniejszy niż w tamtym roku”. Czy faktycznie zawodnicy są w stanie dostrzec takie detale (zwłaszcza w kontekście ogromnej ilości meczów rozgrywanych na najróżniejszych nawierzchniach) to kwestia dyskusyjna, ale niewątpliwe warto na nią zwrócić uwagę podczas typowania.
Bardzo istotne jest to, jak sam zawodnik odczuwa prędkość danego kortu. Jeśli sprawia na nim wrażenie wolniejszego, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że on sam będzie starał się zmieniać sposób gry, a wtedy istnieje większe ryzyko popełniania błędów.
Znaczenie piłek na kortach twardych
Piłka po kontakcie z nawierzchnią po serwisie odbija się dość wysoko, mniej więcej na wysokości pasa zawodnika, co sprawia, że wymiany trwają dłużej niż na kortach trawiastych i podobnie jak w przypadku trawy, szybkie korty twarde faworyzują wysokich graczy o mocnym serwisie. Również ze względu na rodzaj nawierzchni wyróżnia się kilka rodzajów piłek.
Bez zbędnego wdawania się w szczegóły techniczne, jest to jedynie kolejny argument przemawiający za przewagą zawodników, którzy mieli okazję już danymi piłkami zagrać.
Wymiana piłek ma znaczenie!
„Nowe piłki proszę” – te słowa wypowiadane przez sędziego po rozegraniu 7. gema (a w dalszej części meczu, co 9 kolejnych gemów) sprawiają, że większość profesjonalnych zawodników zmienia rakietę na nową, o mocniejszym naciągu, zwłaszcza jeśli będą akurat odbierać podanie przeciwnika.
Piłki na kortach twardych zużywają się szybciej niż na innych rodzajach nawierzchni, a co za tym idzie trudniej „zużytymi” piłkami uzyskać przewagę serwisową, stąd przełamania tuż przed zmianą piłek zdarzają się stosunkowo najczęściej. O ile w męskim tenisie nowe piłki faworyzują serwującego, to u pań widać dużo większe problemy z adaptacją do nowych warunków gry i przełamania zdarzają się częściej tuż po wprowadzeniu nowych piłek do gry.
Korty twarde – ofensywa czy defensywa?
Szybkość kortów twardych promuje przede wszystkim grę ofensywną i uderzenia blisko linii końcowej. Nieumiejętne skracanie wymian może mieć katastrofalne skutki, gdyż dużo łatwiej o kończące uderzenie ze środka kortu. Ze względu na charakterystykę nawierzchni po której praktycznie nie można się ślizgać (zgoda, Gael Monfils nieraz udowodnił, że jest w stanie ślizgać się po każdej nawierzchni).
Na kortach twardych ważna jest umiejętność zagrywania drop shotów tuż za siatkę. Często jest to też dobra taktyka na zmęczenie przeciwnika poprzez zmuszenie go do biegania do siatki. Nawet jeśli drop shoty nie zawsze są skuteczne, jest spora szansa, że przeciwnikowi zbraknie energii na skuteczne poruszanie się także na linii końcowej. Warto obserwować ten element gry i z czasem nauczyć się go wykorzystywać przy obstawianiu na żywo.
Korty twarde – serwis czy return?
Obstawiając mecze tenisa ziemnego na kortach twardych nie możemy zapomnieć o statystykach, które zawsze są dość istotnym źródłem informacji. Początkującym graczom wystarczą przeważnie podstawowe informacje takie jak procent skuteczności serwisu oraz wygranych punktów po pierwszym i drugim podaniu. Niestety łatwo umykają wtedy niektóre detale i statystki returnu schodzą na drugi plan.
Spójrzmy na przypadek amerykańskiego tenisisty Johna Isnera, który posłużył wcześniej jako przykład, że nie zawsze warto kierować się intuicją w zakładach bukmacherskich.
Dysponujący piekielnie mocnym serwisem Isner był w 2019 liderem w klasyfikacji ATP jeśli chodzi o jakość serwisu. Do oceny brane były pod uwagę zarówno procent trafionych podań, wygrane punkty i gemy serwisowe oraz liczba asów. W sezonie 2019 Isner wygrał 94,1% swoich gemów serwisowych na kortach twardych. Novak Djokovic, którego jakość serwisu wyrażona liczbami usytuowała go na 6. pozycji wygrał nieznacznie mniej gemów serwisowych, bo 88,5% jednak gdy spojrzymy na bilans bezpośredni tych tenisistów natychmiast widzimy miażdżącą przewagę Serba 10 do 2.
Jakie jest wyjaśnienie? Pod względem jakości returnu Djokovic nie bez powodu zajął w ubiegłym roku pierwsze miejsce. Mocno serwujący Amerykanin dopiero 67.
Wniosek z tego przykładu jest taki, że analizując mecz tenisa ziemnego nie można opierać się na statystykach każdego z zawodników osobno, tylko trzeba zestawić ze sobą mocne i słabe strony obydwu graczy. Bardzo mocny atut Isnera jakim jest serwis w zderzeniu z jeszcze mocniejszym atutem Djokovica jakim jest return... nagle przestaje być jego atutem.
Oczywiście najlepiej byłoby przeprowadzić wyliczenia z kilku ostatnich lat i przeanalizować na podstawie większej próbki jaki zwrot z zakładów płaską stawką otrzymalibyśmy stawiając na najlepiej serwujących zawodników, a jaki z najlepiej returnujących. Uzyskalibyśmy wtedy dużo niespodziewanych wyników. Jedna nieco przypadkowa wygrana dobrze serwującego zawodnika nad liderem rankingu może zapewnić ogromny zysk i zniekształcić wyniki pomiarów, a co za tym idzie, zachęcić do stawiania w ciemno, czego absolutnie nie polecam.
W praktyce najistotniejsze dla efektywnego typowania są statystki z ostatnich tygodni, najdalej kilku miesięcy, choć oczywiście powyższy przykład dość dobrze ilustruje ogólną tendencję i wskazuje na co warto zwracać uwagę. Warto również śledzić statystyki meczu na żywo w aplikacji i porównywać ze średnimi wynikami z ostatnich miesięcy. O wiele łatwiej zaobserwować wtedy czasową niedyspozycję lub przewagę gracza w którymś elemencie gry.
Korty twarde – najważniejsze turnieje
- Australian Open - Melbourne, Australia
- BNP Paribas Open - Indian Wells, USA
- Miami Open - Miami, USA
- Rogers Cup - Toronto, Canada
- Western & Southern Open - Cincinnati, USA
- US Open - New York, USA
- Rolex Shanghai Masters - Shanghai, China
- Rolex Paris Masters - Paris, France
- Next Gen ATP Finals - Milan, Italy
- Nitto ATP Finals - London, Great Britain
Korty twarde - podsumowanie
Na co zwracać uwagę obstawiając zakłady bukmacherskie na mecze tenisa ziemnego na kortach twardych? Oto najważniesze porady odnośnie typowania.
- Statystyki wygranych meczów na nawierzchni twardej – korzystny bilans bezpośrednich pojedynków rozegranych przez faworyta na kortach ziemnych może błyskawicznie się zmienić na kortach twardych; pamiętaj, że kluczowe znaczenie mają statystyki z ostatnich kilku tygodni, zwłaszcza jeśli któryś z graczy dopiero zaczyna grę w danej części sezonu
- Dowiedz się co zawodnicy sądzą o szybkości danego kortu – często kort powszechnie uważany za szybki jest w odczuciu danego zawodnika wolniejszy, co sprawia, że stara się on dopasować styl gry do nowych warunków, popełniając więcej błędów niż zwykle
- Nie zawsze opłaca się typować zwycięstwo silnie serwującego tenisisty – zamiast tego rozważ obstawienie sumy gemów dwudrogowo; w takich meczach o wiele rzadziej zdarzają się przełamania, a sety częściej rozstrzygane są w tie-breakach
- Typując na żywo staraj się śledzić statystyki – kursy na przełamanie w gemie serwisowym przy wyniku 0:40 będą zawsze korzystniejsze, ale trzeba pamiętać, że przy takim wyniku utrzymanie serwisu przez Johna Isnera jest bardzo realne
- Unikaj typowania zawodników, którzy mieli dłuższą przerwę w grze lub nie rozegrali w danej części sezonu meczu na nawierzchni twardej – często większe szanse na zwycięstwo ma underdog, który lepiej „czuje” dany kort
- Obstawiając mecze w Australian Open i US Open nie wahaj się typować handicapów setowych – w turniejach wielkoszlemowych niespodzianki w pierwszej rundzie zdarzają się dość często, ale bądź ostrożny w typowaniu kwalifikantów – pamiętaj, że grając w pierwszej rundzie mają już za sobą trzy rozegrane mecze, działa tu na korzyść argument wyczucia danej nawierzchni, ale może nie wystarczyć energii na wygranie 3 setów z doświadczonym i wypoczętym zawodnikiem; handicap +2,5 wygranych setów wydaje się o wiele lepszym rozwiązaniem