W dniach 20 stycznia – 2 lutego czekają nas prawdziwe tenisowe emocje. Na kortach w Melbourne Park rozpoczyna się pierwszy w sezonie 2020 tenisowy turniej wielkoszlemowy Australian Open.
Przez dwa tygodnie będziemy mogli śledzić zmagania tenisistów w singlu, deblu oraz grze mieszanej, a łączna pula nagród została zwiększona w stosunku do ubiegłorocznej edycji o blisko 14% i wyniesie rekordowe 71 milionów dolarów australijskich, czyli prawie 187 milionów złotych!
Kontrowersje wokół turnieju
Australian Open jest uważany za jeden z najbardziej wymagających pod względem fizycznym turniejów tenisa ziemnego. W tym roku warunki będę dużo trudniejsze. Zawodnicy będą musieli zmagać się nie tylko z upałem ale i z oparami dymu, będącymi efektem ostatnich pożarów. W pierwszym dniu kwalifikacji eksperci ocenili jakość powietrza w Australii jako najgorszą na świecie. Innego zdania był dyrektor turnieju Craig Tiley, który tuż przed rozpoczęciem rundy eliminacyjnej uznał, że zdrowie zawodników nie jest zagrożone, a warunki atmosferyczne nie przeszkadzają w normalnej grze.
Mimo iż Melbourne jest oddalone od strefy największego kataklizmu o 500 km, to jednak wiatr przenoszący opary dymu już dał się graczom we znaki. Dalila Jakupovic podczas meczu ze Stefanie Voegele w drugim secie upadła na kort i nie była w stanie złapać tchu. Tenisistka mimo prowadzenia była zmuszona poddać mecz.
Oliwy do ognia dolały niestety władze ATP rozsyłając dwa dni po tym incydencie wiadomość mailową, w której zapewniali, że „warunki do gry są trudne, ale można grać”. Oburzenia nie krył brytyjski tenisista Liam Broady, podkreślając w wywiadzie dla BBC, że mieszkańcy Melbourne otrzymali ostrzeżenia o tym żeby nie wypuszczać zwierząt z domu ze względu na duży poziom zanieczyszczenia powietrza, a tenisiści musieli w takich warunkach rywalizować na korcie. Rykoszetem odbiło się to także na Federerze i Djokovicu, podanych przez Broady’ego jako przykład gwiazd, które w takich warunkach z pewnością odmówiłyby gry, co miało podkreślić dyskryminację „słabszych” tenisistów. Amerykański tenisista Noah Rubin, któremu podczas meczu kwalifikacyjnego zaczęła lecieć krew z nosa i również miał problemy z oddychaniem dodał, że w obecnej sytuacji, mimo całej miłości do Melbourne, wielu tenisistów marzy tylko o tym, aby jak najszybciej opuścić Australię.
Craig Tiley odniósł się do nieprzychylnych wypowiedzi, starając się załagodzić sytuację oświadczył, że w przypadku wysokiego stężenia pyłu rozgrywki przeniesione zostaną na zadaszone korty, gdyż zdrowie graczy jest priorytetem. Miejmy nadzieję, że nie będzie takiej konieczności, bo choć w dniu publikacji tego artykułu na kortach w Melbourne Park dobiegają końca kwalifikacje, to znamy już schemat głównej drabinki turnieju i wygląda na to, że na ciekawe mecze możemy liczyć już od pierwszej rundy.
Australian Open 2020 – faworyci do tytułu
W tym roku obrońcą tytułu w singlu jest Novak Djokovic, którego bukmacherzy widzą jako niemal murowanego zwycięzcę turnieju. Zwycięstwo Djokovica możemy typować w STS po kursie 2,25. Biorąc pod uwagę występ Serba w pierwszej edycji turnieju ATP Cup na początku sezonu, trudno się dziwić przewidywaniom bukmacherów. Wydawało się, że Djokovic nie gra na 100% swoich możliwości, a i tak nie znalazł się nikt, kto byłby w stanie go pokonać, włączając w to Rafaela Nadala i Daniila Medvedeva.
Drugim kandydatem do tytułów według bukmacherów jest Rafael Nadal (kurs w Fortuna – 5,4), który we wspomnianym turnieju zagrał niestety znacznie poniżej oczekiwań. Nadal to wciąż bardzo groźny przeciwnik, ale w Australian Open musiałby zagrać znacznie lepiej żeby powalczyć o zwycięstwo w turnieju. Na miejscu trzecim z niemal równymi szansami uplasowali się Roger Federer (kurs 9 w STS) i Daniil Medvedev (kurs 9 w Fortuna). Medvedev okazał się rewelacją sezonu 2019 i jak dotąd wygrał 4 z 5 rozegranych meczów. Z kolei forma Szwajcara pozostaje wielką niewiadomą, Australian Open będzie dla niego pierwszym występem w tym roku, nie licząc gry pokazowej na podstawie której trudno coś więcej powiedzieć.
Eksperci twierdzą, że wysoko zajść może Stefanos Tsitsipas i Alexander Zverev, ale moim zdaniem o wiele za wcześnie na takie stwierdzenia. Tsitsipas w tym roku zwrócił na siebie uwagę jedynie wybuchem złości w meczu z Nickiem Kyrgiosem podczas ATP Cup, kiedy to niesfornego tenisistę z trybun widowni przyszła uspokajać mama. Grek żartował później podczas konferencji prasowej, że pewnie dostanie szlaban, ale cała sytuacja wzbudziła w kibicach raczej niesmak, więc niewykluczone, że o doping dla Tsitsipasa będzie w Melbourne trudno.
Zverev, aktualnie 7 w rankingu ATP rozegrał w tym roku ledwie 3 mecze. Wszystkie zakończyły się porażką, a Niemiec był w stanie wygrać w nich ledwie jednego seta. Czy tak kiepski występ był wynikiem chłodnych kalkulacji i oszczędzania sił na ważny turniej czy jest oznaką spadku formy – trudno powiedzieć. Warto natomiast obserwować tenisistę od pierwszej rundy i samemu przekonać się czy to właśnie w jego meczach nie należałoby poszukać wartościowego zakładu.
W turnieju pań obrończynią tytułu jest Naomi Osaka, której bukmacherzy dają niemal identyczne szanse, co australijskiej tenisistce Ashleigh Barty (kurs na każdą z pań 8,5 w Fortuna) ale to wielokrotna mistrzyni Serena Williams została uznana za główną faworytkę do mistrzowskiego tytułu (kurs 4,9 w BETFAN). Wysoki kurs na Amerykankę jest moim zdaniem raczej życzeniowy, tenisistka ma bowiem swoje najlepsze lata za sobą, ale niewątpliwie wciąż jest bardzo groźną przeciwniczką.
Polacy w Australian Open 2020
W głównej drabince turnieju wystąpi troje Polaków. Hubert Hurkacz, obecnie najlepszy polski tenisista, zagra w pierwszej rundzie z kwalifikantem, a już w drugiej może trafić na Johna Millmana lub Ugo Humberta. W teorii korzystniejszym rywalem byłby Humbert, który po dotarciu do finału imprezy w Auckland powinien odczuwać pierwsze oznaki zmęczenia. Z Millmanem Hurkacz ma niestety negatywny bilans 0-2, ale nie znaczy to, że tenisista jest poza zasięgiem Polaka.
W turnieju pań zobaczymy Igę Świątek i Magdę Linette. Świątek zagra z Timeą Babos, a Linette z Arantxą Rus. Przeciwniczki Polek są niżej notowane w rankingu, ale trudno ocenić realne szanse naszych zawodniczek. Iga nie rozegrała w tym sezonie jeszcze żadnego meczu, Magda z kolei odpadła w drugiej rundzie kwalifikacji do turnieju w Hobart. Świątek w meczu z Babos pozostaje nieznaczną faworytką (kurs 1,84 w LV Bet). Kurs na zwycięstwo Linette wydaje się bardzo niski, ledwie 1,29 w BETFAN. Nieco chwiejna forma Polki może być sygnałem do zastanowienia się nad obstawieniem handicapu wygranych setów lub gemów.
Łukasz Kubot ponownie wystąpi w deblu w parze z Marcelo Melo. Polak zagra również w mikście u boku Igi Świątek.
Typy bukmacherskie na Australian Open 2020
Mecze Australian Open możecie obstawiać u wszystkich legalnych bukmacherów w Polsce. W pierwszej rundzie turnieju warto skoncentrować się na handicapach setowych oraz liczby rozegranych setów, zwłaszcza w rozgrywkach mężczyzn, gdzie gra toczy się do trzech wygranych setów. Bardzo wątpliwe aby mecz Reilly Opelka kontra Fabio Fognini, w którym trudno wskazać jednoznacznie faworyta został rozstrzygnięty w trzech setach. Panowie grali ze sobą dwukrotnie w ubiegłym roku i oba pojedynki rozegrane zostały na maksymalnym dystansie. Zakład, że w spotkaniu zobaczymy więcej niż trzy sety możemy obstawić w Fortuna po kursie 1,46.
W meczu Damira Dzumhura ze Stanem Wawrinką warto zastanowić się nad handicapem setowym. Choć Wawrinka wygrał 2 z 3 pojedynków z Dzumhurem to w ubiegłym roku lepszy okazał się Bośniak. Szwajcar z kolei ma tendencję do przegrywania seta w starciach w których jest wyraźnym faworytem. Kurs otwarcia na zwycięstwo Dzumhura wynosił 3,4, dzień później podskoczył do 6. Wydaje mi się, że może to być mecz, w którym underdog sprawi niespodziankę, warto rozważyć obstawienie +2,5 wygranych setów dla Dzumhura po kursie 1,85 w Betclic.
Jeśli szukacie dodatkowych wskazówek w typowaniu, zajrzyjcie do poradnika obstawiania tenisa ziemnego na kortach twardych. A obstawiając zakłady na żywo nie zapomnijcie zainstalować oficjalnej aplikacji do statystyk, w której będziecie mogli śledzić szczegółowe statystki ze wszystkich meczów rozgrywanych na kortach w Melbourne.
Zaglądajcie też do Ligi Typerów, w trakcie trwania turnieju pojawią się tam również szczegółowe analizy i typy bukmacherskie wybranych meczów.
Promocje bukmacherskie na Australian Open 2020
Wśród bonusów i promocji bukmacherskich warto przede wszystkim zwrócić uwagę na „Tenisowy LV Bet Tour”. Obstawiając mecze Australian Open w LV Bet do każdego wygranego zakładu otrzymamy bonus w wysokości +14% wygranej sumy.
Zakłady specjalne na Australian Open 2020
Polscy legalni bukmacherzy mają ciekawą ofertę także dla fanów zakładów specjalnych. BETFAN oferuje możliwość typowania łącznej liczby kreczów, asów i setów rozegranych w całym turnieju oraz bardzo ciekawy zakład na najszybszy serwis w turnieju. Wątpię abyśmy w kategorii ATP zobaczyli serwis szybszy niż 234,5 km/h. Jeśli też macie takie zdanie, to zdarzenie możecie obstawić w BETFAN po kursie 1,83. Analogiczny zakład znajdziecie w kategorii WTA. O ile siostry Williams nie wydają się faworytkami do tytułu, o tyle jakość i moc ich serwisu stoi wciąż na bardzo wysokim poziomie. Aryna Sabalenka i obrończyni tytułu Naomi Osaka również serwowały niekiedy powyżej 200 km/h. Zakład na to, że któraś z pań zaserwuje z prędkością powyżej 198,5 km/h możemy postawić w BETFAN po kursie 1,83.
Fortuna oferuje zakłady kto zaserwuje najwięcej asów oraz kto popełni najwięcej podwójnych błędóww całym turnieju. Oprócz tego w ofercie większości legalnych bukmacherów będziecie mieli możliwość typowania zwycięzców poszczególnych ćwiartek drabinki oraz wskazania kto z danej pary zawodników zajdzie wyżej w turnieju.
STS udostępnił ofertę zakładów specjalnych na mecze Polaków. Hubert Hurkacz dotrze do 3. rundy – to zdarzenie możecie obstawić po kursie 2. Mniej optymistycznie bukmacherzy ocenili szanse Polek. Awans do 3. rundy Magdy Linette możecie obstawić w STS po kursie 4, a Igi Świątek po kursie 6.
Transmisje Australian Open 2020
Wybrane mecze Australian Open będzie można oglądać na kanale Eurosport 1 i Eurosport 2. Wszystkie transmisje będą dostępne w Eurosport Player.
Oficjalna strona turnieju: ausopen.com.
Na koniec proponujemy Wam przypomnieć sobie najciekawsze momenty finału Australian Open 2019 - Novak Djokovic - Rafael Nadal.