Skuteczność break pointów w tenisie ziemnym

Ocena 4.32/41 głosów
Skuteczność break pointów w tenisie ziemnym

Jak poprawnie analizować i interpretować statystki break pointów w tenisie ziemnym aby dobrze wykorzystywać je w zakładach bukmacherskich?

Czy 10 break pointów w gemie znaczy więcej niż 2 w całym meczu? Dlaczego procent wygranych break pointów potrafi wprowadzić typera w błąd? Sprawdźcie na co warto zwracać uwagę analizując skuteczność tenisistów w tym aspekcie gry.

  1. Rola przełamania w tenisie ziemnym
  2. Czym jest skuteczność break pointów?
  3. Skuteczność przełamania serwisu
  4. Skuteczność obrony break pointów
  5. Jak poprawnie interpretować statystyki break pointów
  6. Statystyki break pointów w zakładach na żywo
  7. Forma zawodnika i regres do średniej
  8. Przecenianie / niedocenianie przez bukmacherów skuteczności break pointów
  9. Podsumowanie

Rola przełamania w tenisie ziemnym

Około 90% meczów tenisa ziemnego, bez względu na rodzaj nawierzchni na której są rozgrywane, rozstrzygniętych zostaje w wyniku przełamań. Można powiedzieć, że break pointy są kluczową statystyką nie tylko jeśli chodzi o wygrywanie meczów, ale także pod kątem obstawiania zakładów bukmacherskich.

W dalszej części artykułu dowiecie się jak i dlaczego powinno analizować się statystyki break pointów oraz jak wykorzystać tę wiedzę podczas typowania, nie tylko na początku sezonu.

W statystykach każdego meczu tenisa figurują dwie pozycje dotyczące break pointów. Liczba oraz procent wykorzystanych oraz obronionych przez danego zawodnika piłek na przełamanie. Oczywiście im mniej break pointów wykorzysta zawodnik X tym więcej obronionych będzie widniało po stronie zawodnika Y, jednak jest to zbyt duże uproszczenie, które często wprowadza w błąd, zwłaszcza początkujących typerów.

Sprawdźmy czy skuteczność wykorzystanych break pointów powyżej 60% faktycznie oznacza więcej niż skuteczność poniżej 30% i jak przekłada się to na skuteczność danego zawodnika w rozgrywanym meczu.

Czym jest skuteczność break pointów?

Rozpatrując statystki każdego zawodnika indywidualnie uzyskamy o wiele jaśniejszy obraz tego, jak radzi on sobie w poszczególnych fazach rozgrywanych gemów. Wydaje się, że najprościej przełożyć to na grę agresywną i pasywną. O graczu, który wykorzysta więcej piłek na przełamanie w trakcie seta, a jednocześnie nie doprowadzi do sytuacji, w której będzie musiał bronić break pointów (a jeśli tak, to faktycznie je obroni) przy swoim serwisie powiemy, że gra agresywnie.

Z kolei o tym, który utrzymuje serwis i/lub rozgrywane gemy często grane są na przewagi, powiemy, że gra pasywnie. Dochodzimy w tym miejscu do kluczowej kwestii, czyli skuteczności zawodnika podczas rozgrywania kluczowych punktów.

Skuteczność przełamania serwisu

Zawodnik gra w tenis ziemny
Skuteczność break pointów inna niż w statystykach.

Skuteczność break pointów to kluczowa statystyka, która może dać ogólny obraz gry danego zawodnika, jednak w oderwaniu od konkretnego meczu bądź serii meczów, może łatwo wprowadzić w błąd.

Znaczenie ma tak naprawdę tylko to, ile razy w różnych gemach zawodnikowi udało się doprowadzić do sytuacji, w której miał piłki na przełamanie i ile razy faktycznie udało mu się przełamać.

Na potrzeby niniejszych rozważań nazwijmy to skutecznością przełamania serwisu.

Skuteczność obrony break pointów

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku skuteczności obronionych break pointów, gdzie analogicznie moglibyśmy opisać ten element gry jako skuteczność gracza w sytuacjach zagrożenia utraty serwisu. Mniejsze znaczenie będzie miało to, że w jednym gemie udało się obronić 7 break pointów, niż to, że po przełamaniu przeciwnika nie jest się w stanie domknąć seta i szybko następuje przełamanie powrotne.

Często można obserwować to w rozgrywkach WTA, gdzie do przełamań dochodzi znacznie częściej niż w ATP. Bez względu na to czy zawodniczka prowadzi 5:4 czy 5:0 i serwuje na wygranie seta, prawdopodobieństwo przełamania powrotnego jest porównywalne. W tej fazie gry u tenisistek następuje często spadek koncentracji u serwującej i gra na większym luzie zawodniczki odbierającej serwis. Posiłkowanie się w tym przypadku statystykami meczu rzadziej da dobre rezultaty. O wiele lepiej sprawdzić jak dana tenisistka radziła sobie w gemach serwisowych decydujących o wygraniu seta w poprzednich meczach.

Jak poprawnie interpretować statystyki break pointów

Weźmy jako przykład niedawno rozgrywany mecz pomiędzy Philippem Kohlschreiberem i Mohamedem Safwatem. Na potrzeby przykładu gracze skrótowo przedstawiani są kolejno jako zawodnik X i Y.Weźmy jako przykład niedawno rozgrywany mecz pomiędzy Philippem Kohlschreiberem i Mohamedem Safwatem. Na potrzeby przykładu gracze skrótowo przedstawiani są kolejno jako zawodnik X i Y.

W sytuacji gdy zawodnik X wykorzystał 5/21 piłek na przełamanie uzyskując tym samym 24% skuteczność powiemy w pierwszym odruchu, że jest to statystyka kiepska, zwłaszcza przy 2/3 piłek wykorzystanych przez przeciwnika Y, które dają mu wynik 67%. Tymczasem jeśli weźmiemy pod uwagę, że gracz Y wykorzystał pierwszy break point w pierwszym gemie, a później w całym meczu uzyskał jeszcze tylko dwie okazje na przełamanie, nie świadczy to zbyt dobrze o jego umiejętności gry w gemach serwisowych przeciwnika, a przełamane serwisy można traktować jako chwilową niedyspozycję serwującego X.

O wiele istotniejsze jest uzyskanie 21 okazji na przełamanie w 7 różnych gemach, z których 5 zakończyło się faktycznym przełamaniem serwisu. Jeśli mecz zakończył się rezultatem 7:5 6:2, oznacza to, że na 10 rozegranych przez każdego gracza gemów, zawodnik X uzyskał skuteczność przełamania serwisu na poziomie 50%, a zawodnik Y ledwie 20%.

Statystyki meczu tenisa ziemnego Philippa Kohlschreibera i Mohamedem Safwatem

Przyjrzyjmy się jak to wygląda przy nieco bardziej wyrównanych statystykach. Zawodnik X wykorzystał 6/13 break pointów (46%), zawodnik Y – 3/7 (43%), co daje wartości bardzo  zbliżone i na pierwszy rzut oka nie wskazujące na miażdżącą przewagę zawodnika X. Trzysetowy mecz zakończył się rezultatem 4:6 6:4 6:0, w którym każdy zawodnik odbierał serwis 13 razy, co przekłada się następująco na skuteczność przełamania serwisu:

  • Zawodnik X – 46% (6/13 gemów zakończonych przełamaniem)
  • Zawodnik Y – 23% (3/13 gemów zakończonych przełamaniem)

Warto przeanalizować także procentowy rozkład skuteczności break pointów w poszczególnych setach.

  • W secie pierwszym zawodnik X – 0/4 (0%), zawodnik Y – 1/3 (33%)
  • W secie drugim zawodnik X – 3/5 (60%), zawodnik Y – 2/4 (50%)

Po dwóch setach statystyki te wyglądały następująco:

Zawodnik X – 1/7 (14%), zawodnik Y – 3/9 (33%), co przekłada się na skuteczność przełamania serwisu odpowiednio: X – 10% (1/10 gemów zakończonych przełamaniem) kontra Y – 30% (3/10 gemów zakończonych przełamaniem). Dodając do tego różnicę w małych punktach wynoszącą ledwie 1 punkt na korzyść zawodnika X, na podstawie obserwacji statystyk można by pomyśleć, że trzeci set będzie bardzo wyrównany, z lekkim wskazaniem na zwycięstwo zawodnika Y wykazującego się większą skutecznością przełamania serwisu. W rzeczywistości okazało się, że w trzecim secie zawodnikowi Y zabrakło energii, drastycznie spadła skuteczność serwisu, co ułatwiło grę przy returnie graczowi X i szybkie zakończenie trzeciej partii wynikiem 6:0.

Przykład ten ilustruje jak ostrożnie należy podchodzić do analizy statystyk, zwłaszcza gdy nie mamy możliwości oglądania meczu. Rezultat 6:0 w trzecim secie mógł być przecież efektem wyjątkowo nieszczęśliwego zakończenia seta drugiego, w którym zawodnik Y wypuścił z rąk szansę na doprowadzenie do wyrównania na 5:5, a co za tym idzie możliwość rozstrzygnięcia meczu na swoją korzyść w dwóch setach. Zbyt duże obciążenie psychiczne u gracza Y mogło spowodować, że gracz X nie musiał grać na swoim najwyższym poziomie, a kolejne gemy wygrywały się „same”, głównie za sprawą błędów przeciwnika.

Statystyki break pointów w zakładach na żywo

Choć statystki dotyczące break pointów wyświetlane w aplikacjach tenisowych mogą być mylące w przypadku meczów tenisowych w prestiżowych turniejach, to na pewno warto korzystać z nich typując zakłady na żywo w turniejach niższej rangi, gdzie realna skuteczność przełamania serwisu ma mniejsze znaczenie niż % wygranych break pointów. Jeśli w trakcie trwania drugiego seta zaobserwujemy wyraźną dysproporcję w wygranych break pointach i nieznaczną różnicę w małych punktach to prawdopodobieństwo rozstrzygnięcia meczu na korzyść zawodnika „łatwiej” przełamującego drastycznie wzrasta.

W aplikacjach dedykowanych turniejom wielkoszlemowym znajdziemy z kolei użyteczne informacje o kluczowych fazach gry, w których dochodzi do przełamania. Ponadto zawsze warto śledzić uważnie rozgrywanie gemów granych na przewagi i pamiętać o tym, że o wiele bardziej istotne jest w ilu różnych gemach gracz doprowadził do break pointów oraz czy, i po jakim czasie, udało się przełamać serwis. Ogromną różnicę stanowi to czy 1/6 break pointów oznacza wykorzystanie jednej okazji z sześciu w danym gemie czy jednej z sześciu w 4 różnych gemach.

Forma zawodnika i regres do średniej

Gracz tenisa ziemnego w trakcie meczu
Po okresie wybitnej gry zawsze przychodzi zniżka formy.

W artykule o paradoksie dobrej passy podałem przykład serii zwycięstw pary deblowej w tenisie ziemnym. Równie dobrym przykładem mogłyby być statystyki break pointów wybranego zawodnika na przestrzeni pojedynczego turnieju lub kilku turniejów, jeśli zawodnik aktualnie jest w formie. Biorąc pod uwagę świetny sezon 2019 rosyjskiego tenisisty Daniila Medvedeva, który wystąpił w 6 finałach z rzędu wygrywając trzy, mówienie o dobrej passie nie jest nadużyciem.

Według danych statystycznych ATP Medvedev znalazł się wtedy na 6 miejscu wśród najczęściej przełamujących zawodników uzyskując skuteczność 43,41% przy 79 rozegranych meczach (znacznie więcej niż większość zawodników z pierwszej dziesiątki tego zestawienia).

Co ciekawe, w latach 2017-2018 był poza pierwszą trzydziestką, mimo bardzo dobrego sezonu 2018. Na początku sezonu 2020 obserwujemy stopniowy regres do średniej, tenisista daje się przełamać znacznie częściej niż w poprzednim sezonie, co tylko dowodzi, że utrzymanie tak dobrej dyspozycji w perspektywie długoterminowej jest praktycznie niemożliwe.

Inny zawodnik młodego pokolenia, niedoceniany przez bukmacherów Jannik Sinner, który uplasował się w sezonie 2019 na drugim miejscu betting rankingu, również zalicza regres, choć w tym przypadku powodem może być brak ogrania w turniejach wyższej rangi niż challengery. Mimo to w pierwszych meczach sezonu 2020 występował przeważnie w roli faworyta, co mogło skusić typerów wierzących, że młody Włoch utrzyma dobrą dyspozycję.

Powyższe przykłady mają charakter dość uniwersalny i nie są to odosobnione przypadki regresu do średniej. Podobne schematy można zaobserwować u niemal każdego zawodnika analizując statystyki break pointów na przestrzeni pojedynczego turnieju, co jest zadaniem znacznie prostszym i przynoszącym natychmiastowe efekty.

Przecenianie / niedocenianie przez bukmacherów skuteczności break pointów

Daniel Weston, autor książki o strategiach obstawiania tenisa ziemnego Master Tennis Trading, dokonał interesującej analizy skuteczności break pointów wśród tenisistów opierających grę przede wszystkim na serwisie. Wysoki procent zdobytych punktów przy serwisie równał się automatycznie wysokiej skuteczności obronionych break pointów, ale rzadko szedł w parze z przełamaniem serwisu przeciwnika.

Weston wybrał z pierwszej setki rankingu ATP 10 zawodników, którzy rozegrali minimum 10 ważnych meczów na poziomie minimum ATP 250 (w praktyce każdy rozegrał dużo więcej spotkań, więc rozmiar próbki był całkiem spory). Mówimy zatem o rozgrywkach, w których niski % break pointów wynika przede wszystkim z dobrej gry rywala, a nie braku umiejętności zawodnika odbierającego serwis.

Okazało się, że ślepe obstawianie tenisistów, którzy często przełamywali poskutkowałoby stratą około -10%. Tylko jeden z zawodników uzyskał zwrot na plusie, co dowodzi, że bukmacherzy często przeceniają formę i skuteczność zawodników w kwestii zdobywania kluczowych punktów w meczu.

Zawodnicy o wysokiej skuteczności break pointów przynieśli niski lub ujemny zwrot z zakładów, zaś ci, którzy brak skuteczności nadrabiali serwisem i wygrywaniem punktów przy własnym podaniu zanotowali zwrot na poziomie około +6%. Aż 5 z 10 tenisistów było na plusie, co z kolei pokazuje, że zawodnicy o niskiej skuteczności break pointów są niedoceniani i przynoszą wyższy zwrot z zakładów.

Rozszerzając powyższą analizę na dwa sezony, okazało się, że regresja do średniej dotknęła ostatecznie tenisistów z obu grup. Wniosek z tego, że warto poświęcić czas na analizę kluczowych statystyk, mając świadomość, że każdy, nawet najlepszy zawodnik, wcześniej czy później (choć jak pokazują statystki zdecydowanie wcześniej niż później) zacznie wykazywać regres.

Wartościowe zakłady o wiele łatwiej znajdziemy porównując skuteczność jaką prezentowali poszczególni zawodnicy w ostatnich meczach. Tenisista, którego skuteczność gry w kluczowych punktach spada, a mimo to wygrywa mecze, dla bukmacherów często pozostanie faworytem, a w rzeczywistości prawdopodobieństwo przegranej z niżej notowanym graczem, który aktualnie poprawił ten element gry, jest dużo wyższe niż pokazują kursy bukmacherskie.

Podsumowanie

Podsumujmy na co należy zwracać uwagę podczas analizy statystyk break pointów w tenisie ziemnym. Oto kilka porad przydatnych w typowaniu:

  • analiza statystyk break pointów ma sens na przestrzeni maksymalnie kilku ostatnich miesięcy – warto zwrócić uwagę w jakiej części sezonu i na jakiej nawierzchni dany zawodnik ma największą skuteczność;
  • skuteczność przełamania serwisu ma większe znaczenie niż % wygranych break pointów w meczu – ważniejsze od liczby break pointów w całym meczu jest to w ilu gemach serwisowych zawodnik uzyskał piłki na przełamanie i ile razy faktycznie udało mu się przełamać; skuteczność przełamania serwisu ma kluczowe znaczenie i nie zawsze odzwierciedla procentowy rozkład statystyk break pointów;
  • w rozgrywkach WTA statystyki break pointów mają dużo mniejsze znaczenie niż w ATP – tenisistki o wiele częściej przełamują serwis ale też częściej same dają się przełamać, zwłaszcza w kluczowych gemach;
  • w turniejach niższej rangi skuteczność przełamania serwisu ma mniejsze znaczenie niż % wygranych break pointów – u słabszych graczy z dalszych miejsc rankingu ten element gry bardziej zależy od dyspozycji fizycznej niż faktycznych umiejętności zawodnika; przełamania są częściej wynikiem błędów serwującego wynikających ze zmęczenia niż wysokich umiejętności zawodnika odbierającego serwis;
  • utrzymanie wysokiej skuteczności przełamania serwisu w dłuższej perspektywie jest niemożliwe – po wyjątkowo dobrym sezonie u zawodnika nastąpi regres do średniej, dlatego częściej opłaca się typować przeciwko niemu;
  • zawodnicy o wysokiej skuteczności break pointów często są przeceniani przez bukmacherów – analogicznie, ci o niskiej skuteczności, są stawiani w roli underdogów, a częściej wygrywają, gdy ich gra opiera się na serwisie.
Podziel się
  • facebook
  • twitter
  • telegram

https://spryciarz.com/poradnik-typera/skutecznosc-break-point-tenis-ziemny-190

Oceń ten tekst

Podobne artykuły