Firmy bukmacherskie od kilku lat odnotowują w Polsce stały i systematyczny wzrost liczby klientów. Powodem tego wzrostu jest fakt, że zakłady sportowe nie są już odbierane przez społeczeństwo jako hazard, tylko raczej jako nowy rodzaj rozrywki.

Rodzimym firmom pomaga też ustawa hazardowa z 2017 roku. Ustawa po pierwsze umożliwiła krajowym legalnym bukmacherom aktywną promocję w mediach, a po drugie poprzez rejestr stron zakazanych zablokowała możliwość korzystania przez graczy z usług firm zagranicznych.

Te dwa fakty sprawiły, że rynek zakładów bukmacherskich w Polsce stał się niezwykle atrakcyjny biznesowo. Bukmacherzy zaczęli inwestować ogromne środki w pozytywny marketing, w kampanie CSR oraz akcje dobroczynne. Branża legalnych zakładów bukmacherskich już dawno temu zauważyła, że należy zmienić postrzeganie zakładów sportowych przez ludzi, i to przyniosło oczekiwane rezultaty.

Większa liczba klientów to większe obroty, podatki do budżetu państwa i oczywiście zyski bukmacherów. Czy pomyślałeś kiedyś, jak mógłbyś zarobić na rozwoju branży bukmacherskiej? Jeśli nie jesteś geniuszem matematycznym, nie masz czasu poświęcać setek godzin, aby zostać profesjonalnym typerem, to istnieje jeszcze inna droga, która może przynieść Ci stały dochód z zakładów bukmacherskich.

Własna firma bukmacherska

Obecnie (stan na koniec 2018 roku) na terenie Polski działa piętnastu legalnych bukmacherów, którzy mogą oferować zakłady w punktach stacjonarnych. Co to oznacza? To, że firmy te uzyskały licencję od Ministra Finansów na prowadzenie tego typu działalności.

Proces licencyjny w Polsce jest skomplikowany, podlega bardzo restrykcyjnej procedurze i trwa minimum 6 miesięcy. Firma chcąca uzyskać koncesję musi spełnić szereg wymogów określonych w ustawie hazardowej z 2017 roku. Przykład? Wysokość kapitału zakładowego spółki nie może wynosić mniej niż 4 000 000 PLN.

Fakty są takie, że otwarcie własnej firmy bukmacherskiej to bardzo duży koszt i spora biurokracja. Osoby zainteresowane biznesem związanym z zakładami sportowymi mogą jednak wybrać łatwiejszą drogę, czyli zostać partnerem któregoś z licencjonowanych bukmacherów. To pozwala na otwarcie własnego punktu bukmacherskiego i czerpanie profitów z wygenerowanych zysków. Jak to wygląda w praktyce?

Franczyza – model biznesowy

Polscy bukmacherzy współpracują z partnerami na zasadach franczyzy (ajencji). Polega to na udostępnianiu swojej marki i produktów w zamian za wstępną opłatę i procent z zysków. Słowem, bukmacher daje swoje produkty (logo, ofertę kursową, komputery), a w zamian bierze aktywny udział w podziale zysków.

Tego typu model biznesowy jest niezwykle popularny w sklepach sieciowych: spożywczych (Żabka, ABC, Biedronka), odzieżowych (H&M, Reserved, Top Secret) i restauracjach (McDonald’s, Telepizza).

Jak otworzyć punkt bukmacherski?

Wszystkie legalnie działające firmy bukmacherskie w Polsce, które posiadają naziemną sieć punktów, oferują możliwość współpracy na zasadzie franczyzy (ajencji). To oznacza, że możesz prowadzić własny lokal pod szyldem bukmachera.

Najwięcej punktów stacjonarnych posiadają liderzy rynku: Fortuna, STS i Totolotek. Każda z tych firm ma ponad 300 placówek na terenie całego kraju. Pierwszym krokiem, jaki trzeba wykonać w celu podjęcia współpracy, jest nawiązanie kontaktu z regionalnym przedstawicielem danej marki. Szczegóły kontaktu można uzyskać na stronie internetowej wybranego bukmachera.

Obecnie według różnych danych około 70–80% obrotów firm bukmacherskich w Polsce jest generowanych w internecie, ale popularność punktów naziemnych wcale nie zmalała i wciąż mają one sporą rzeszę fanów. Firmy takie jak STS czy Superbet inwestują sporo pieniędzy, aby ich punkty prezentowały światowy poziom. W 2024 STS posiada już 440 punktów stacjonarnych. Ściany telewizorów z ofertą kursową, zakładami live, sportami wirtualnymi, wydarzeniami sportowymi na żywo to nie jedyna ich zaleta. Większość z nich jest zadbana i odnowiona, pracownicy dbają o czystość lokali. Punkt bukmacherski już nie kojarzy się z unoszącym się w powietrzu dymem tytoniowym. Jest to również miejsce spotkań dla wielu osób, w którym można podyskutować o sporcie, ciekawych zakładach i nierzadko napić się kawy czy herbaty. Oczywiście jednym z największych plusów punktów naziemnych jest możliwość anonimowej gry, co dla niektórych jest bardzo istotną kwestią.

Model franczyzowy (ajencja) proponowany przez wyżej wymieniony Superbet jest jednym z najatrakcyjniejszych na naszym rynku. Rumuński bukmacher, który w Polsce rozpoczął działalność w listopadzie 2017 roku, obecnie prowadzi tylko sieć punktów naziemnych i swój produkt ma nastawiony głównie na klientów retailowych, dlatego wybór tego bukmachera na partnera będzie jednym z najlepszych.

Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że nie będzie to od Ciebie wymagało dużego zaangażowania. Operator da Ci cały produkt bukmacherski, za darmo otrzymasz cały potrzebny sprzęt, branding i ludzi, którzy go zamontują, a Twoi pracownicy zostaną odpowiednio przeszkoleni. Możesz również liczyć na wsparcie marketingu i działu obsługi klienta. Po Twojej stronie będą tylko kwestie założenia działalności (to oczywiste) i zatrudnienia pracownika.

Podejmując współpracę z bukmacherem, należy mieć świadomość kosztów, jakie trzeba ponieść na starcie, chodzi o tzw. opłatę sieciową (10–40 tysięcy PLN) i kaucję zwrotną (5–10 tysięcy PLN). W zależności od firmy bukmacherskiej ceny mogą się wahać. W Totolotku opłata sieciowa wynosi 10 tysięcy PLN netto, a kaucja zwrotna to 5 tysięcy PLN. To pieniądze, która trzeba zapłacić bukmacherowi w zamian za otwarcie własnego punktu przyjmowania zakładów.

Po podpisaniu umowy to bukmacher zajmuje się wystrojem lokalu, umeblowaniem oraz wyposażeniem go w sprzęt (komputery, telewizory). Co więcej, zajmuje się także wizualizacją wewnętrzną i zewnętrzną lokalu, aby spełniały one standardy marki. Po otwarciu punktu stacjonarnego bukmacher dostarcza ofertę kursową oraz promocje dla klientów.

Rolą właściciela lokalu jest zatrudnienie pracowników obsługujących klientów. W tym zakresie pomocą służy bukmacher, który organizuje szkolenia dla przyszłych pracowników punktów stacjonarnych.

Lokalizacja kluczem do sukcesu

Najważniejszym czynnikiem jest lokalizacja punktu. Z naszego doświadczenia wiemy, że najlepiej prosperują lokale usytuowane blisko miejsc rozgrywek sportowych, barów i bazarów. Bukmacherzy mają określone wymagania lokalowe, pomieszczenie musi mieć określony minimalny metraż i dobrą lokalizację.

Pierwsze, co robią bukmacherzy, to weryfikują lokalizację punktu – jeśli znajduje się on w mało atrakcyjnym miejscu, współpraca może nie dojść do skutku. Podobnie może być w przypadku konkretnego miasta – firma może odmówić współpracy, jeśli w danym mieście posiada wystarczającą liczbę placówek. W przypadku akceptacji miejsca dochodzi do załatwienia formalności, czyli podpisania umowy (z reguły minimalny okres współpracy to 24 miesiące).

Jeśli nie chcesz przeznaczać całości lokalu na prowadzenie działalności bukmacherskiej, to możesz wydzielić na ten cel tylko jego małą część, a dokładniej – pomyśleć nad postawieniem samoobsługowego terminalu do zakładów. Obecnie tylko firma forBET oferuje swoim partnerom takie możliwości, ale z informacji, które posiadamy, wynika, że kolejne firmy są już blisko wdrożenia takich rozwiązań.

Czym jest terminal samoobsługowy? To klasyczny terminal (podobny do automatów hazardowych do gry, na które monopol posiada Totalizator Sportowy) posiadający dwa duże dotykowe ekrany. Terminal obsługuje zakłady typu prematch, live i sporty wirtualne. Na terminalu można oglądać również wydarzenia sportowe (streaming) i grać bez potrzeby rejestracji, czyli anonimowo.

Takie terminale najlepiej sprawdzają się w pubach, gdzie klient oglądający mecz przy piwku może w łatwy i szybki sposób postawić zakład. Sporty wirtualne to substytut klasycznych gier slotowych, które wraz z nowelizacją ustawy zostały zabronione i podlegają monopolowi państwa. Osoby, które miały zamiłowanie do takich gier, mogą w wirtualnych sportach odnaleźć swoją dawną pasję, chociaż już nie w tak klasycznym, hazardowym stylu.

Jeśli zatem prowadzisz lokal, w którym kiedyś posiadałeś klasyczne automaty do gry, to może terminale bukmacherskie będą dobrym pomysłem?

Pamiętaj, że aby postawić w swoim lokalu terminal do gry, musisz posiadać wydzielone miejsce (wymóg ustawy hazardowej). Definicja „wydzielonego miejsca” nie jest dokładnie wyjaśniona, ale można założyć, że jest to miejsce, które nie pozwala na dostęp do urządzenia osobom małoletnim i nie daje możliwości obserwacji zawieranych zakładów osobom trzecim. Najczęściej terminal jest oddzielony od reszty lokalu ścianką z tworzywa sztucznego.

Maszyny przed dostępem osób poniżej 18. roku życia musi ktoś pilnować, dlatego pracownik lokalu najczęściej w umowie ma wpisany dodatkowy zakres obowiązków.

A może posiadasz miejsce, które często odwiedzają zagraniczni turyści? To może być strzał w dziesiątkę. Anglicy, Włosi, Niemcy to jedni z najlepszych klientów, jacy mogą się trafić. Ciekawym typem klientów są Czesi. Oni w swoim kraju nie mogą grać anonimowo (nawet w naziemnych lokalach – wymóg czeskiej ustawy hazardowej z 2017 roku), nie mogą też grać, jeśli znajdują się na tzw. państwowej liście „osób wykluczonych” (wszystkie osoby pobierające zasiłki, osoby zadłużone itp.), dlatego gra w Polsce jest dla nich interesującą alternatywą.

Ile na tym można zarobić?

Każdy operator ma inne zasady wynagradzania partnerów franczyzowych. Bukmacherzy oferują wynagrodzenie prowizyjne. Prowizja może być liczona od zysku danej placówki lub od wygenerowanego obrotu. Niekiedy zdarza się połączenie obydwu modeli. Czasami sam sobie wybierasz, w jaki sposób wolisz być wynagradzany, a czasami model jest narzucony przez bukmachera. Inne stawki obowiązują również na zakłady sportowe, a inne na zakłady wirtualne. Szczegóły podziału wynagrodzenia zależne są od konkretnej firmy bukmacherskiej oraz umiejętności negocjacyjnych przedsiębiorcy.

Dla przykładu standardowa prowizja Totolotka wynosi 10%, np. jeśli placówka wygeneruje zysk 10 tysięcy PLN, to partner otrzyma 1000 PLN z tytułu prowizji. Co więcej, Totolotek przez pół roku oferuje dopłaty do prowizji, tak by gwarantowana kwota wynosiła 1500 PLN. Np. jeśli prowizja wyniesie 1200 PLN, to Totolotek do wynagrodzenia dopłaci 300 PLN. Totolotek dodatkowo oferuje wsparcie gwarancyjne na kolejne 6 miesięcy (od 7. do 12. miesiąca), w ramach którego można zyskać maksymalnie 500 PLN dopłaty do prowizji. O dopłatę mogą starać się te osoby, których prowizja nie przekroczyła 2 tysięcy PLN.

Superbet oferuje 30% od zysku, a w czasie, gdy nie odnotuje się zysków, gwarantuje 5% od obrotów.

Ryzyko inwestycji

Jak każdy biznes, tak i model franczyzowy nawet na najlepszych zasadach i warunkach niesie ze sobą ryzyko. Najważniejszą kwestią decydującą, czy cały projekt odniesie sukces finansowy, będzie liczba potencjalnych klientów, a na to główny wpływ ma lokalizacja. Które lokalizacje powinny być najlepsze, opisaliśmy wyżej.

Należy pamiętać, że nawet najlepsza lokalizacja nie gwarantuje nam sukcesu. Inne istotne kwestie to:

• konkurencja – klienci, w szczególności ci, którzy odwiedzają stacjonarne placówki, są bardzo przywiązani do „swoich” punktów, czyli miejsc, które odwiedzają regularnie od paru lat. Oni tam dobrze znają panią „Krysię”, ofertę i innych stałych bywalców. Takich klientów będzie bardzo trudno przeciągnąć na swoją stronę, nawet jeśli będziesz posiadał najlepszy produkt;
• segmentacja klientów – pamiętaj, że Twój target to klienci mężczyźni w wieku 18–65 lat ze stałymi dochodami, dlatego miejsce przy szkole podstawowej może nie być najlepszym rozwiązaniem. Tak samo jak obszar, gdzie panuje duże bezrobocie i powszechna bieda.

Jak to w biznesie są plusy i minusy, a najważniejsze, żeby „hajs się zgadzał”. Zrób analizę, nawet najprostszą SWAT, czyli rozważ szanse, zagrożenia, słabe i mocne strony. Może akurat model franczyzowy z firmą bukmacherską będzie tym, co przyniesie Ci fajny dochód za teoretycznie niewielki nakład pracy.

Podsumowanie

Jeżeli interesujesz się zakładami bukmacherskimi i chciałbyś mieć własny biznes, to otwierając swój punkt przyjmowania zakładów, możesz połączyć te dwie rzeczy. Jeśli posiadasz swój lokal albo możesz go podnająć w dobrej cenie, to stacjonarny punkt bukmacherski może być ciekawym pomysłem na biznes. Legalni bukmacherzy w Polsce posiadają programy franczyzowe dla przedsiębiorców, dzięki którym będziesz mógł otworzyć lokal bukmacherski pod szyldem legalnego bukmachera.

Własny punkt bukmacherski to stosunkowo nieduża inwestycja, która w perspektywie czasu może być bardzo opłacalna. Jest to dobre rozwiązanie dla posiadaczy lokali w atrakcyjnych miejscach, którzy w ten sposób mogą generować dodatkowe zyski. Co prawda w dzisiejszych czasach większość graczy obstawia zakłady przez internet, ale wciąż nie brakuje klientów lubiących poczuć bukmacherski klimat w stacjonarnych punktach.

Obstawianie w punktach naziemnych mimo wielu oczywistych wad nigdy nie zniknie. Zawsze znajdą się osoby, które wolą operować gotówką z portfela, zamiast „bawić się” w internetowe przelewy. Osiedlowe punkty naziemne stanowią też swoiste miejsca spotkań okolicznych „ziomali”, którzy przy piwku w ręce chcą obgadać strategie puszczenia kolejnej taśmy za 5 złotych.

Przydatne linki: Fortuna, STS, Milenium, LV BET, Superbet, forBET, eTOTO, Traf.

Prowadziłeś lub prowadzisz punkt bukmacherski w Polsce lub za granicą? Podziel się doświadczeniem!