Rejestr domen zakazanych

Ocena 4.87/30 głosów
Rejestr domen zakazanych

Dzień 1 lipca 2017 roku to przełomowa data dla wielu Polaków. Zaczęła wtedy bowiem obowiązywać blokada domen internetowych niezgodnych z uchwaloną w 2009 roku i znowelizowaną w 2016 roku ustawą hazardową.

Rejestr domen zakazanych to potoczna nazwa listy domen, które blokowane są przez polskich dostawców internetu z uwagi na łamanie polskiego prawa. Oficjalna nazwa brzmi Rejestr Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą, a sama lista dostępna jest na stronie Ministerstwa Finansów pod adresem hazard.mf.gov.pl.

  1. Jak działa rejestr?
  2. Czy można wypisać domenę z rejestru?
  3. Konsekwencje rejestru domen zakazanych
  4. Hipokryzja propagandy
  5. Sposoby na ominięcie blokady
  6. Emigracja
  7. Brokerzy
  8. VPN, proxy, DNS
  9. Bukmacherzy bitcoinowi
  10. Zagraniczne sieci telefoniczne
  11. Zmiana nazwy domeny
  12. Puszka Pandory została otwarta

Rejestr Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą uderza zarówno w dostawców internetu, jak i w firmy pośredniczące w płatnościach.

Jak działa rejestr?

Wszyscy polscy dostawcy internetu, mobilni i stacjonarni (Netia, Orange, T-Mobile, Vectra, Play, Plus, Multimedia, UPC itd.), zostali zobowiązani do ciągłego monitorowania listy domen widniejącej w rejestrze. Jeżeli do listy zostanie dodana nowa domena, to maksymalnie w ciągu 48 godzin musi zostać odcięty do niej cały ruch internetowy. Jeżeli firma nie zablokuje domeny na czas, naraża się na karę w wysokości 250 tys. zł.

Gracz po wejściu na taką zablokowaną stronę powinien zobaczyć informację przygotowaną przez polskie Ministerstwo Finansów mówiącą o nielegalności: „Uwaga! Strona internetowa, z którą podjęto próbę połączenia, jest wykorzystywana do nielegalnego oferowania gier hazardowych” lub po prostu błąd wczytywania strony: „Ta witryna jest nieosiągalna”.

Dostawcy usług płatniczych na zablokowanie opcji płatności na rzecz firmy z zakazanej domeny mają 30 dni, a niewywiązanie się z tego obowiązku również ma skutkować karą do 250 tys. zł. Do tego wymogu musiały dostosować się wszystkie banki oraz internetowe systemy płatności działające na polskim rynku, takie jak Przelewy24, Dotpay, Platnosci.pl, PayU, a nawet międzynarodowe portfele internetowe Skrill i Neteller, należące do giganta finansowego z Wielkiej Brytanii Paysafe Holdings.

Czy można wypisać domenę z rejestru?

Oczywiście. Pierwszym sposobem jest po prostu wykupienie licencji Ministerstwa Finansów i dostosowanie się do polskiego prawa, jednak uzyskanie licencji to proces długotrwały, ciągnący się około 8 miesięcy. Z obiegowych informacji wynika, że w tej chwili kilka firm złożyło wniosek o polską licencję, są to: Unibet, bwin, Superbet oraz Expekt i Betclic.

Można też odwołać się od decyzji Ministerstwa Finansów i złożyć wniosek o wycofanie domeny z rejestru, można również wybrać drogę sądową, co zapowiada bukmacher bet-at-home.

Pusty portfel
Blokada uderza w typerów, a nie w bukmacherów.

Konsekwencje rejestru domen zakazanych

Wprowadzając rejestr i ustawowo obligując usługodawców finansowych i internetowych do jego przestrzegania pod groźbą kar finansowych, Ministerstwo Finansów rządu Jarosława Kaczyńskiego bardzo skutecznie utrudniło życie wielu Polakom.

Z ruchu tego niezmiernie cieszą się legalni bukmacherzy, płacący od lat podatek od gier hazardowych. Firmom tym już w czerwcu zaczęły bardzo rosnąć statystyki nowych rejestracji, a od lipca przeżywają prawdziwe oblężenie. Nic w tym dziwnego, skoro szacunki mówiły, że aż 90% wszystkich typerów obstawiało u bukmacherów z listy domen zakazanych.

Wraz ze zwiększonym ruchem u legalnych bukmacherów znacząco wzrósł podatek płacony do budżetu państwa, co było celem nadrzędnym. W Polsce, aby otrzymać licencję na oferowanie zakładów bukmacherskich, bukmacherzy muszą zgodzić się na zapłatę „podatku obrotowego” od wszystkich postawionych zakładów przez graczy. Według normalnych, uczciwych zasad firmy płacą podatek jedynie od zysku (liczonego według wzoru „zysk = przychody − koszty”), a nie od całkowitej sprzedaży. Nic więc dziwnego, że bukmacherzy, chcąc zarabiać, przerzucają cały 12-procentowy podatek na typera, obniżając mu tym samym potencjalną wygraną. Zakład bukmacherski zawarty za 100 zł w rzeczywistości zawierany jest za 88 zł, bo 12 zł „nie pracuje”, tylko od razu idzie do budżetu państwa jako podatek, bez względu na to, czy zakład zostanie przegrany, czy wygrany.

Skutkiem wprowadzenia rejestru domen zakazanych jest wymuszenie 12-procentowego opodatkowania każdego zakładu zawartego przez setki tysięcy polskich typerów. Obniżenie o 12% rzeczywistej stawki zawartego zakładu bezpośrednio przekłada się na duże utrudnienie osiągnięcia przewagi nad bukmacherem, a to prowadzi do… utraty pieniędzy.

Wiele osób tego nie zauważa lub nie chce zauważyć, ale wymuszenie gry u bukmacherów, którzy pobierają przy każdym zakładzie 12% podatku, znacznie zmniejsza szanse na wygraną typera! Typer, który wcześniej obstawiał w Unibet i regularnie zarabiał, mając yield 10%, teraz spadnie na stratę 2%.

Gdy wcześniej każde postawione 100 000 zł dawało zysk 10 000 zł, teraz będzie generować stratę 2000 zł! Każdy regularnie obstawiający typer zdaje sobie sprawę, że yield 10% nie jest łatwo uzyskać. Teraz dopiero przy 12-procentowym yield wychodzi się na zero.

Porównanie wygranych u bukmacherów

Niższe (z uwagi na 12-procentowy podatek) możliwe wygrane będą powodować chęć grania wyższych kursów, dokładania „pewniaków”, co przełoży się na jeszcze większe problemy. Typer pod presją obstawia źle.

W takiej sytuacji zawodowi gracze będą zmuszeni albo do rezygnacji z typowania zakładów, albo do emigracji do innego kraju, albo do znalezienia metody na ominięcie blokady.

Hipokryzja propagandy

W wielu mediach głównego nurtu, jak i na poczytnych portalach internetowych wprowadzenie ustawy hazardowej (zarówno tej z 2009 roku, jak i 2016 roku) było przedstawiane jako walka ze zgubnym nałogiem, jakim jest hazard, przed którym państwo musi ochraniać swoich obywateli, a w szczególności dzieci i młodzież.

Serio? Blokada całej zdrowej konkurencji, uniemożliwienie dokonania wyboru najlepszego pokerromu czy kasyna i wprowadzenie monopolu czy 12-procentowe obniżenie szans na osiągnięcie zysku ma służyć dobrze graczom?

A co z ochroną dzieci i młodzieży przed hazardem, skoro w każdym punkcie Inmedio stoi automat hazardowy Lotto, zdrapki, keno, kody? Dzieci uczą się hazardu przy okazji wyjścia na zakupy po bułkę.

A losowania Lotto, w którym potencjalny zwrot z inwestycji do prawdopodobieństwa wygranej jest tak niewielki, że jest to czyste złodziejstwo? Bogu ducha winne babcie, młodzież oraz zwykli pracujący ludzie każdego dnia tracą na tym miliony złotych i nawet nie są świadomi tego, że ta gra jest aż tak niesprawiedliwa. Państwo zamiast chronić swoich obywateli przed zgubnymi skutkami hazardu świetnie na nim zarabia. W 2018 zostało otwarte państwowe jedyne legalne kasyno internetowe Total Casino oraz loteria lotto przez internet.

Jeżeli ludziom rządzącym faktycznie zależałoby na dobru swoich obywateli, to zdelegalizowaliby palenie tytoniu, ograniczyliby smog w miastach. To są problemy, które powodują śmierć dziesiątek tysięcy osób każdego roku!

Sposoby na ominięcie blokady

Sposoby na ominięcie blokady domen z rządowego rejestru stron niezgodnych z ustawą dzielą się na metody dozwolone i niedozwolone. Należy mieć na uwadze, że łamanie ustawy hazardowej może wiązać się z karą grzywny w wysokości do 120 stawek dziennych. Definicja stawki dziennej to „stawka dzienna nie może być niższa od jednej trzydziestej części minimalnego wynagrodzenia ani też przekraczać jej czterystukrotności”. Zobacz jakie kary są za grę u nielegalnych bukmacherów.

Emigracja

Jedyny dozwolony sposób jest dość drastyczny – trzeba wyemigrować do innego kraju, w którym zakłady bukmacherskie są mniej lub w ogóle nieopodatkowane. Przy okazji można wybrać ciepłe miejsce z niskim kosztem utrzymania – popularnymi krajami wśród typerów i pokerzystów są kraje Dalekiego Wschodu takie jak Malezja, Tajlandia, Indonezja i Filipiny. Do Tajlandii swego czasu przeprowadził się Przemysław Saleta.

Po takiej relokacji można legalnie typować u dowolnego bukmachera, prawo danego kraju działa tylko na jego terytorium, a więc będąc w innym kraju, podlegamy pod inne prawo. Jeżeli bukmacher wcześniej zamknął konto gracza z powodu wejścia w życie ustawy (np. bet365 zamykał z automatu konta wszystkim Polakom z Polski), należy poinformować bukmachera o fakcie stałej przeprowadzki. Będzie się to wiązało z przejściem od nowa weryfikacji KYC.

Brokerzy

Broker bukmacherski to pośrednik w zawieraniu zakładów bukmacherskich. Domeny brokerów nie są wpisane do rejestru, gdyż oni sami nie są stroną w zawieraniu zakładów, a jedynie serwisem pośredniczącym.

VPN, proxy, DNS

Wirtualna zmiana lokalizacji to sposób niezgodny z ustawą, gdyż w rzeczywistości gracz pozostaje na terytorium RP, a jedynie łączy się z bukmacherem przez sieć innego kraju. Swoją lokalizację można zmienić na wiele sposobów, można ustawić DNS Google’a, można łączyć się z internetem poprzez VPN lub serwer proxy.

Sam VPN nie wystarczy, jeżeli bukmacher nie akceptuje graczy będących rezydentami Polski (bukmacherzy legalni poza Polską). Należy wtedy najpierw czasowo zmienić swoją fizyczną lokalizację na akceptowalną przez danego bukmachera, następnie zweryfikować ją dokumentami potwierdzającymi nową lokalizację u bukmachera. Dopiero wtedy na to konto łączyć się poprzez VPN ze starej lokalizacji.

Bukmacherzy bitcoinowi

Bukmacherzy bitcoinowi nie wymagają żadnych weryfikacji użytkownika, nie interesują ich restrykcje geograficzne i to, czy ich użytkownicy korzystają z sieci VPN, czy nie. Wpłaty i wypłaty dzięki kryptowalucie bitcoin z automatu są anonimowe. Przeczytaj więcej o bitcoinie i kryptowalutach.

Zagraniczne sieci telefoniczne

Tylko polscy operatorzy telefoniczni/internetowi są zobligowani do przestrzegania blokady domen hazardowych z rejestru stron zakazanych, zagraniczni nie. Telefon z kartą Vodafone, O2, Virgin Mobile czy Three Store nie będzie blokował stron bukmacherów. Wystarczy zatem poprosić kolegę z Wielkiej Brytanii o zakup i podesłanie karty prepaid tamtejszej sieci komórkowej i dostęp do zablokowanych stron będzie możliwy.

Zmiana nazwy domeny

Blokada domen działa na konkretną i dokładną nazwę domeny, więc aby ominąć tę blokadę wystarczy na końcu domeny dodać jakieś znaki lub liczby. Zanim urzędnicy się o tym dowiedzą i wprowadzą nową domenę do blokowanego rejestru, a dostawcy internetu zaktualizują swoje filtry, minie co najmniej kilka dni.

Na ten pomysł wpadł największy internetowy pokerroom PokerStars i po zablokowaniu domeny pokerstars.eu przeniósł usługi dla pokerzystów z Polski na domenę pokerstars-01.eu. Pod nową domeną działa od 15 lipca już 3 tygodnie, bo nowa domena jeszcze nie została dopisana do rejestru. Zapobiegawczo PokerStars zarejestrował aż 10 nowych domen na ten cel, szerzej pisało o tym money.pl.

Puszka Pandory została otwarta

Uchwalenie i wprowadzenie prawa umożliwiającego blokowanie stron internetowych to dla internautów otwarcie puszki Pandory, zgoda na cenzurę została prawnie zatwierdzona. Ludziom stojącym u władzy dzisiaj nie podobają się strony hazardowe, więc wprowadzili Rejestr Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą, a teraz już przygotowali ustawę o nadzorze nad rynkiem finansowym, opartą na wypracowanym przy ustawie hazardowej mechanizmie blokad.

Nowelizacja ustawy ma umożliwić KNF (Komisja Nadzoru Finansowego) blokowanie portali finansowych, które… uzna za warte blokowania (znajdują się na liście ostrzeżeń KNF). Ustawa jest już w Rządowym Centrum Legislacji i prawdopodobnie wejdzie w życie w październiku i listopadzie (więcej na niebezpiecznik.pl).

Kiedy kolejne ustawy i co będą blokować? Jest jeszcze duże pole do popisu.

Podziel się
  • facebook
  • twitter
  • telegram

https://spryciarz.com/poradnik-typera/rejestr-domen-zakazanych-107

Oceń ten tekst

Podobne artykuły